hej, dzięki za rady. wczoraj dzwoniłem do serwisu i facet nie umiał tak naprawdę powiedzieć co jest grane. wszystko rozbija sie o jak mi się wydaję "niewłaściwą eksploatacje palnika" (T100M hypertherm 1650 Powermax). Wspominał coś o pierscieniu zawirowującym tylko że sugerował że ciśnienie powietrza po pewnym czasie może "powiekszyć" znajdujące się w nim otwory. to prawda? nie wypalam tych otworów idealnych i wiele przed mną nauki tylko chodzi o to ,że palnikiem świeżo po regeneracji pali się o niebo lepiej a takim co go używam np. 4 miesiące już dużo trudniej. zauważam że ten po regeneracji (jak również nowy) ma o wiele jaśniejszy łuk i dłuższy płomień wychodzący spod blachy. wychodzi chyba na to że możliwości palnika spadają w czasie . dzięki jeszcze raz i sorry bo myślałem że ten wątek już umarł

. Sorry że tak dużo piszę , ale chcę opisać sytauacje dokładnie.
[ Dodano: 2008-02-27, 07:50 ]
acha. aby wypalać muszę napisać g-kod (autocad) i wrzucić go do macha 3. z tego co wiem , bądź nie

nie mam dostepu do korekcji muldy a jak chciałem właczyć kompensacje za pomocą komend "G" to z kwadratu maszyna wycieła mi jakieś chińskie litery
