Odkształcenie detalu
Odkształcenie detalu po zdjęciu ze szczęk
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 42
- Rejestracja: 29 sty 2021, 15:48
Odkształcenie detalu
Witam, mam do wykonania załączony detal. Próbowałem go wykonywać z jednego mocowania poprzez odcinanie, ale średnio to szło.
Zdecydowałem się pociąć materiał na kawałki, około 10mm.
Po pierwszej operacji, planowanie, toczenie na 143,15, i wytłaczanie na 122,05, przy zdjęciu detalu ze szczęk powstaje odkształcenie na średnicy wewnętrznej i zewnętrznej (jajko około 0,1).
Jak mogę pozbyć się tego problemu? Próbowałem na różnych siłach zacisku i niewiele to daje, przed zdjęciem detalu jest ok, po zdjęciu wymiar ucieka.
Dzięki.
Zdecydowałem się pociąć materiał na kawałki, około 10mm.
Po pierwszej operacji, planowanie, toczenie na 143,15, i wytłaczanie na 122,05, przy zdjęciu detalu ze szczęk powstaje odkształcenie na średnicy wewnętrznej i zewnętrznej (jajko około 0,1).
Jak mogę pozbyć się tego problemu? Próbowałem na różnych siłach zacisku i niewiele to daje, przed zdjęciem detalu jest ok, po zdjęciu wymiar ucieka.
Dzięki.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 948
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
Re: Odkształcenie detalu
Najpierw robiłbym lewą stronę z podtoczeniem na fi 122. Później przetoczyłbym szczęki na ten wymiar i łapał od wewnątrz za to podtoczenie. Starałbym się aby podtoczone szczęki trzymały NA CAŁYM obwodzie. Wtedy siły rozkładają się równomiernie i możesz użyć małego ciśnienia w uchwycie. Zrobiłbym też pewnie podparcie dla średnicy 143. Wydaje mi się, że nawet takie opasanie jak masz teraz na szczękach zewnętrznych jest za małe na ten detal - jest on zbyt wiotki i się gnie.
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 

-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 42
- Rejestracja: 29 sty 2021, 15:48
Re: Odkształcenie detalu
Dokładnie, najpierw robię lewą stronę. Wcześniejsze próby robiłem bez opasania, same szczęki i efekt był dosłownie ten sam. Teraz mam trzymanie na okolo 70% detalu, dalej może to być wina szczęk?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Odkształcenie detalu
Dorób tulejkę grubościenną dopasowaną do średnicy i przetnij w jednym miejscu. Tuleja rozproszy nacisk szczęk. Mozna i do wewnątrz i na zewnątrz.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Odkształcenie detalu
Dużo tego masz?
Jeśli tak, ja bym to zrobi w ten sposób, że najpierw tył, otwór Φ 122, razem z fazą 45 stopni (da się w środku taką fazkę zrobić!). Później odwracam, opieram na płycie pomocniczej na splanowanej wcześniej powierzchni, a w otwór Φ 122 wkładam rdzeń z krótką fazą (poniżej średnicy 125,9 i mocuję jedną centralną śrubą. Przy toczeniu utrzyma. I robię średnice 125,9 i 143.
Oczywiście w płycie pomocniczej masz zatoczenie Φ 122, żeby centralnie się ustawiło. Myślę, że zrozumiałeś, o co mi chodziło.
Ja mam magnes na tokarce, to problemu nie ma, ale na płycie pomocniczej pójdzie tak samo dobrze. I zapomnij o takich szczękach, jakie masz, to naprawdę nie działa, tylko docisk.
Jeśli tak, ja bym to zrobi w ten sposób, że najpierw tył, otwór Φ 122, razem z fazą 45 stopni (da się w środku taką fazkę zrobić!). Później odwracam, opieram na płycie pomocniczej na splanowanej wcześniej powierzchni, a w otwór Φ 122 wkładam rdzeń z krótką fazą (poniżej średnicy 125,9 i mocuję jedną centralną śrubą. Przy toczeniu utrzyma. I robię średnice 125,9 i 143.
Oczywiście w płycie pomocniczej masz zatoczenie Φ 122, żeby centralnie się ustawiło. Myślę, że zrozumiałeś, o co mi chodziło.
Ja mam magnes na tokarce, to problemu nie ma, ale na płycie pomocniczej pójdzie tak samo dobrze. I zapomnij o takich szczękach, jakie masz, to naprawdę nie działa, tylko docisk.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Odkształcenie detalu
Nic nie da poprawa szczęk. Próbowałem wielokrotnie i za każdym razem kończyło się na płycie pomocniczej, a podobnych kołnierzy zrobiłem sporo, niektóre jeszcze bardziej delikatne. Od pewnego czasu mam możliwość korzystania z magnesu i tu sytuacja jest w miarę prosta, naprężeń nie ma. Coś takiego: https://spanntech.eu/magnete/magnetspannfutter-nsr.html
A płytę do tego zrobisz w dwie, trzy godziny. A później już żadnych problemów.
Z drugiej strony, nie rozumiem, czemu nie poszło z odcinaniem. Z tym, że przy odcinaniu ja bym chyba najpierw obrobił całość, od spodu spróbował podciąć do średnicy poniżej Φ 143, a już krótko odciął przecinakiem z góry. Będzie ślad gdzieś w środku (płytki mają promyk), ale to można lekko liznąć na płaszczyznówce na magnesie.
A płytę do tego zrobisz w dwie, trzy godziny. A później już żadnych problemów.
Z drugiej strony, nie rozumiem, czemu nie poszło z odcinaniem. Z tym, że przy odcinaniu ja bym chyba najpierw obrobił całość, od spodu spróbował podciąć do średnicy poniżej Φ 143, a już krótko odciął przecinakiem z góry. Będzie ślad gdzieś w środku (płytki mają promyk), ale to można lekko liznąć na płaszczyznówce na magnesie.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 42
- Rejestracja: 29 sty 2021, 15:48
Re: Odkształcenie detalu
Zapewne masz rację co do tego pierścienia, tylko kwestia tego kto go robi...
Mi na to zejdzie dużo dłużej, i rzucał bym monetą czy się do czegoś nada. Udalo mi się zejść jajkiem do ,05 i zrobię te 100 sztuk, z resztą będę się martwić jutro.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Odkształcenie detalu
Po prostu Twoje szczęki obejmują za mały obwód detalu, stąd odkształcenia i uciekające wymiary,

najlepiej gdyby obejmowały prawie cały obwód(wewnętrzny lub zewnętrzny w zależności od zadania) z powiedzmy 2-5mm przerwami po zaciśnięciu, według zasady - im więcej punktów styku - tym mniejsze odkształcenia,
https://www.google.com/url?sa=i&url=htt ... hx6BAgAEBA

coś na wzór poniżej
https://www.abbottworkholding.com/pie-jaw-advantage/


Drugim sposobem "na szybko" jest jak radzi kolega Steryd mocowanie pośrednie w grubościennym pierścieniu z zamkiem o średnicy nieco większej niż średnica zewnętrzna detalu, przecięty w jednym miejscu, który szczęki uchwytu tokarskiego będą obciskać na detalu. Ale nacisk z powodu sprężystości pierścienia rozłoży się bardziej równomiernie po obwodzie detalu nie zniekształcając go, a jednocześnie może być dużo mniejszy by pewnie zamocować detal niż przy wąskich szczękach.
........................
https://www.sensorprod.com/news/white-p ... /index.php
https://www.google.com/url?sa=i&url=htt ... hx6BAgAEBA

najlepiej gdyby obejmowały prawie cały obwód(wewnętrzny lub zewnętrzny w zależności od zadania) z powiedzmy 2-5mm przerwami po zaciśnięciu, według zasady - im więcej punktów styku - tym mniejsze odkształcenia,
https://www.google.com/url?sa=i&url=htt ... hx6BAgAEBA

coś na wzór poniżej
https://www.abbottworkholding.com/pie-jaw-advantage/



Drugim sposobem "na szybko" jest jak radzi kolega Steryd mocowanie pośrednie w grubościennym pierścieniu z zamkiem o średnicy nieco większej niż średnica zewnętrzna detalu, przecięty w jednym miejscu, który szczęki uchwytu tokarskiego będą obciskać na detalu. Ale nacisk z powodu sprężystości pierścienia rozłoży się bardziej równomiernie po obwodzie detalu nie zniekształcając go, a jednocześnie może być dużo mniejszy by pewnie zamocować detal niż przy wąskich szczękach.
........................
https://www.sensorprod.com/news/white-p ... /index.php
https://www.google.com/url?sa=i&url=htt ... hx6BAgAEBA
pozdrawiam,
Roman
Roman