Tokarka CNC do 300 tys zł DMG, AVIA, MAZAK
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 cze 2014, 22:33
- Lokalizacja: Włocławek
Tokarka CNC do 300 tys zł DMG, AVIA, MAZAK
Witam wszystkich,
stoję przed wyborem tokarki CNC do 300 tys. zł. Obrabiamy detale z pręta do średnicy 20 - 65 mm, część z nich musi być frezowana także w grę wchodzi oś C. Wykonujemy takze detale mocowane w uchwycie o średnicy do max 350mm
Zadaniem nowej maszyny ma być usprawnienie produkcji i możliwość pozyskania nowych zleceń. Obecnie posiadamy jedną maszynę, z językiem programowania Fanuc i jest to Gildemeister CT20 z podajnikem, mała maszyna, po remocnie, z wymienioną głowicą i oprogramowaniem. Przelot wrzeciona to 32 mm. Chciałbym rozszerzyć zakres produkcyjny i zastanawiam się co teraz wybrać ?
Czy zastanawiać się nad Mazakiem i oprogramowaniem Mazatrol ?
Co doradzicie ? Co można najlepszego wybrać w tych pieniądzach ?
Dzięki za odpowiedź z góry
stoję przed wyborem tokarki CNC do 300 tys. zł. Obrabiamy detale z pręta do średnicy 20 - 65 mm, część z nich musi być frezowana także w grę wchodzi oś C. Wykonujemy takze detale mocowane w uchwycie o średnicy do max 350mm
Zadaniem nowej maszyny ma być usprawnienie produkcji i możliwość pozyskania nowych zleceń. Obecnie posiadamy jedną maszynę, z językiem programowania Fanuc i jest to Gildemeister CT20 z podajnikem, mała maszyna, po remocnie, z wymienioną głowicą i oprogramowaniem. Przelot wrzeciona to 32 mm. Chciałbym rozszerzyć zakres produkcyjny i zastanawiam się co teraz wybrać ?
Czy zastanawiać się nad Mazakiem i oprogramowaniem Mazatrol ?
Co doradzicie ? Co można najlepszego wybrać w tych pieniądzach ?
Dzięki za odpowiedź z góry
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Trochę mało informacji coby dobrze ci doradzić...
Jaki dobry samochód kupić coby dobrze zarobić, mam 80 tysi... - a będziesz woził ludzi na wesela czy przewoził palety? Tak samo z tokarką
Z tych firm co wymieniłeś, zadaje się, że Avia produkuje frezarki, a tokarkami tylko handluje. Co do systemu sterowania, jeśli Fanuc spełnia twoje oczekiwania (szczególnie z manual guide czy jakoś tak), to do nowego sterowania będziesz musiał ludzi przeszkolić.
Jaki dobry samochód kupić coby dobrze zarobić, mam 80 tysi... - a będziesz woził ludzi na wesela czy przewoził palety? Tak samo z tokarką
Z tych firm co wymieniłeś, zadaje się, że Avia produkuje frezarki, a tokarkami tylko handluje. Co do systemu sterowania, jeśli Fanuc spełnia twoje oczekiwania (szczególnie z manual guide czy jakoś tak), to do nowego sterowania będziesz musiał ludzi przeszkolić.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 57
- Rejestracja: 14 sty 2014, 21:23
- Lokalizacja: Osiek
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 cze 2014, 22:33
- Lokalizacja: Włocławek
Termin zakupu się trochę przesunął dlatego wznawiam pytanie.
Obecnie mamy jedną małą maszynę, chcielibyśmy poszerzyć zakres usług, mieć maszynę z napędzanymi narzędziami, osią C i większym przelotem wrzeciona, minimum to fi50.
Mazak jest dość drogą maszyną, dobijają się przedstawiciele DOOSANA i w rozsądej cenie proponują LYNX 220LMC, przelot fi60, długość toczenia 500mm. Calkiem interesująca maszyna, i zdecydowanie poniżej 300 tys.
Miał ktoś coś wspólnego z Doosanem ? Jakie opinie ? Jak po dłuższym okresie użytkowania ?
Haas z tego co słyszałem po 3 latach nadaje sie na złom ? Prawda to ?
Jeśli znacie jakieś ciekawe marki to proszę o polecenie
Pozdrawiam
Obecnie mamy jedną małą maszynę, chcielibyśmy poszerzyć zakres usług, mieć maszynę z napędzanymi narzędziami, osią C i większym przelotem wrzeciona, minimum to fi50.
Mazak jest dość drogą maszyną, dobijają się przedstawiciele DOOSANA i w rozsądej cenie proponują LYNX 220LMC, przelot fi60, długość toczenia 500mm. Calkiem interesująca maszyna, i zdecydowanie poniżej 300 tys.
Miał ktoś coś wspólnego z Doosanem ? Jakie opinie ? Jak po dłuższym okresie użytkowania ?
Haas z tego co słyszałem po 3 latach nadaje sie na złom ? Prawda to ?
Jeśli znacie jakieś ciekawe marki to proszę o polecenie
Pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 256
- Rejestracja: 12 wrz 2006, 20:14
- Lokalizacja: Białystok
Lynx jak na koreańczyka bardzo dobre maszyny można powiedzieć dobre średniaki.filipp pisze:Termin zakupu się trochę przesunął dlatego wznawiam pytanie.
Obecnie mamy jedną małą maszynę, chcielibyśmy poszerzyć zakres usług, mieć maszynę z napędzanymi narzędziami, osią C i większym przelotem wrzeciona, minimum to fi50.
Mazak jest dość drogą maszyną, dobijają się przedstawiciele DOOSANA i w rozsądej cenie proponują LYNX 220LMC, przelot fi60, długość toczenia 500mm. Calkiem interesująca maszyna, i zdecydowanie poniżej 300 tys.
Miał ktoś coś wspólnego z Doosanem ? Jakie opinie ? Jak po dłuższym okresie użytkowania ?
Haas z tego co słyszałem po 3 latach nadaje sie na złom ? Prawda to ?
Jeśli znacie jakieś ciekawe marki to proszę o polecenie
Pozdrawiam
Zainteresowałbym się też wersją Lynx LSY, znając życie po pewnym czasie będziesz się rozglądał za tego typu maszyną (przeciw-wrzeciono i oś-Y).
"Fajne" są jeszcze Mori Seiki i Okuma ale w tej cenie to raczej słabsze wersje będą.
Czasami można pocisnąć przedstawicieli obrabiarek coby podpowiedzieli kiedy będą pozbywali się maszyn po wystawowych i popokazowych. Znajomy tak kupił dwie Mori Seiki w cenie jednej i jeszcze podajniki dorzucili oczywiście wszystko w ramach dotacji UE.
Aha.. nie daj się skusić na jakieś "barosze", "jazony" i inne zakamuflowane chińskie ścierwo, taniej kupisz szybciej weźmie Ciebie zawał jak się będziesz później na nie wku...ł.
Dobrze Ci radzę.
POZDRAWIAM
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7
- Rejestracja: 08 lut 2015, 13:04
- Lokalizacja: Pruszków
Wiesz, co do Jazona, to się zgodzę że to chińczyki. Ale Barosz to raczej nie. Kiedyś pracowałem w jednej firmie na tokarce od Barosza. Był serwisant i zapytałem się gdzie te maszyny są produkowane. To mówił że w Polsce. I myślę że to prawda bo to maszyny na prawdę są ładnie zrobione. Estetyka itd. Głowica VDI co w doosanach jest standardowa (nienawidzę głowic standardowych). Choć i tak nie daję ręki sobie uciąć że to maszyny są w Polsce składane. Serwisant mógł kłamać. Nie spieram się bo fabryki ich nie widziałem. Ale na te typowe chińskie to na pewno mi te maszyny nie wyglądają. Tym bardziej że Barosz eksportuje maszyny do skandynawii. A tam myślę że byle czego nie kupują.