MrWaski pisze:Dla mnie klasyczny filc przyciśnięty blaszkami kształtowymi i pędzelek w ręce, to najwygodniejszy sposób ochrony.
Zrobiłem tak przy frezarce, filc do dokładnego zgarniania/czyszczenia i smarowania zarazem (po nasączeniu olejem), na to mosiężna blaszka jako zgarniacz wstępny, i na całość osłona a jednocześnie dociskacz ze sztywnej blachy aluminiowej...
Całość tania i prosta do wykonania, a skuteczna.