Nauczcie mnie gwintować :-)

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

konkwista88
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 79
Rejestracja: 23 kwie 2008, 19:25
Lokalizacja: PL

#11

Post napisał: konkwista88 » 07 cze 2011, 21:09

Było trochę teorii a teraz zobacz jak to wygląda w praktyce.



Prawda, że łatwizna ?



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 11577
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#12

Post napisał: RomanJ4 » 07 cze 2011, 22:10

Ewentualnie gwintujesz narzynką za pomocą lufki Obrazek Obrazek Obrazek
pozdrawiam,
Roman


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#13

Post napisał: IMPULS3 » 07 cze 2011, 22:44

Na każde przejście noża zaglębiać noż okolo 0.4mm a za kążdym przejściem noża dobrze jest przesunąć suport narzędziowy o jakięś 0.05 -0.1 mm w kierunku uchwytu w przypadku gwintów prawych. Ostatnie przejścia noża powtórz bez zaglębiania noża to wygladzi trochę gwint.
Mariuszczs pisze:1)
w czasie pracy wrzeciona załanczasz dźwignię od nakrętki pociągowej i tak już ona zostaje do końca wykonywania gwintu, operujesz tylko dżwignią prawe lewe obroty, pamiętając na lewych obrotach wycofac nóż
Jeżeli skok śruby pociągowej w tokarce jest podzielny przez skok gwintu jaki chcemy wykonać to można za każdym razem wylączyć zamek i wycofać suport ręcznie, a po ponownym zamknięciu zamka nóż trafi w gwint.

................Na tym filmiku nóż do gwintowania nie ma kanalka wiórowego.

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#14

Post napisał: adam Fx » 07 cze 2011, 22:46

http://gunsmithing.web.officelive.com/C ... _2011.aspx
--zobacz też inne propozycje wyrzucane przez youtube
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#15

Post napisał: Mariuszczs » 07 cze 2011, 22:52

warto wycofac na luz pokrętło od ręcznego przesuwu wzdłużnego bo co jeden obrót pogania gwintowanie

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#16

Post napisał: skrzat » 08 cze 2011, 18:12

Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#17

Post napisał: kamar » 08 cze 2011, 19:03

Całkiem przyjemnie gwintuje się na skręconym suporcie nożowym.
Ustawiasz suport pod kątem (30 dla metrycznych) dojeżdzasz poprzecznym do materiału i zerujesz albo zderzakujesz. Dobierasz tylko suportem nożowym a poprzeczny zawsze na zero lub zderzak.

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#18

Post napisał: adam Fx » 08 cze 2011, 22:44

a wymiar (głębokość gwintu )ustalasz na podstawie funkcji trygonometrycznych? bo jak dosuwasz skręcone sanki o np 0,1 to nie zagłębiasz się prostopadle o 0,1
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7610
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#19

Post napisał: pukury » 09 cze 2011, 01:14

witam.
bardzo dobrze się gwintuje ze skręconymi sankami .
robiłem to wielokrotnie .
nóż bierze w sposób taki że nie zadziera dwoma stronami .
co bolesne jest , jak robisz coś tam o większej średnicy i skoku .
jak nacinasz gwint ( np ) M50 x 5 i nożyk weźmie jedną i drugą stroną to możliwości są dwie .
albo się złamie albo zadrze gwint .
szczególnie przy " trochę mało sztywnej maszynie" - luzy .
ale to generalnie kwestia przyzwyczajenia .
Mane Tekel Fares


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#20

Post napisał: kamar » 09 cze 2011, 06:07

konkwista88 pisze:Było trochę teorii a teraz zobacz jak to wygląda w praktyce.



Prawda, że łatwizna ?
Akurat z tego to przykładu nie bierz :) Zatrzymywanie z nożem w materiale mogło nie szkodzić takiemu młotkowi. Płytkę kształtową trafi od razu.

[ Dodano: 2011-06-09, 06:14 ]
adam Fx pisze:a wymiar (głębokość gwintu )ustalasz na podstawie funkcji trygonometrycznych?
Dla jednego kąta ( w porywach - dwóch) to chyba można zapamiętać ?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”