TUE 35 WRZECIONO

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#51

Post napisał: sajgon » 14 gru 2012, 21:16

A łożyskami kolega cosik kręcił ? Może skasować luzy by trzeba.


Pozdrawiam , Michał. ;)

Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#52

Post napisał: BYDGOST » 14 gru 2012, 21:20

jarucki pisze: po założeniu tarczy i nie dokręceniu jej do końca (pozostawiam np 3mm) to rękoma ruszając góra dół są straszne luzy!
Tarcza musi być dokręcona do końca aż czoło oprze się o kołnierz czyli powierzchnię gdzie zmierzyłeś 0,05 bicia, ale rozumiem Twoje intencje. Może zrób tak: dokręć tarczę do końca. Cofnij mniej niż ćwierć obrotu i spróbuj ocenić jakie ma luzy. W trakcie dokręcania powinieneś czuć wyraźny opór co oznacza, że otwór tarczy jest dobrze spasowany z wrzecionem. Wygląda na to, że walcowy otwór w tarczy jest za duży. Jeśli wcześniej przetaczałeś tarczę na powierzchni czołowej a nie ustawiłeś jej odpowiednio to masz wszystko skopane.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


jarucki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 818
Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
Lokalizacja: okolice nałęczowa

#53

Post napisał: jarucki » 14 gru 2012, 22:10

BYDGOST pisze:
jarucki pisze: po założeniu tarczy i nie dokręceniu jej do końca (pozostawiam np 3mm) to rękoma ruszając góra dół są straszne luzy!
Tarcza musi być dokręcona do końca aż czoło oprze się o kołnierz czyli powierzchnię gdzie zmierzyłeś 0,05 bicia, ale rozumiem Twoje intencje. Może zrób tak: dokręć tarczę do końca. Cofnij mniej niż ćwierć obrotu i spróbuj ocenić jakie ma luzy. Wygląda na to, że walcowy otwór w tarczy jest za duży. Jeśli wcześniej przetaczałeś tarczę na powierzchni czołowej a nie ustawiłeś jej odpowiednio to masz wszystko skopane.[/]

Gubię się ze wszystkim;p
BYDGOST jest dokładnie tak jak piszesz

Czyli teraz co mam przyciąć kołnierz na tarczy zabierakowej? poprzez np odwrotne jego przykręcenie ?? a na wałku wrzeciona tez musnąć nożem aby zlikwidować to 0.05 ?

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#54

Post napisał: BYDGOST » 14 gru 2012, 22:13

Odwrotne przykręcenie nic Ci nie da bo na gwincie nie ustalisz tarczy bez bicia, tzn po prostu będzie luźna. Powierzchnię walcową tarczy można próbować skrócić, ale to trzeba zrobić na innej tokarce. Zamocować w uchwycie i czujnikiem ustawić bicie powierzchni walcowej na "0". Po zamocowaniu w TUE 35 i tak trzeba od nowa przetoczyć powierzchnię osadzenia uchwytu tokarskiego i to może być problem bo może być za mało materiału. Może w tym miejscu było spawane?
Te 0,05 można delikatnie musnąć nożem.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


jarucki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 818
Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
Lokalizacja: okolice nałęczowa

#55

Post napisał: jarucki » 14 gru 2012, 22:26

Obrazek
Zdjęcie z forum więc posłuży za przykład...

spawy były na połączeniu czarnego i srebrnego że tak powiem :p
i tam gdzie są pozostałość nożem jakoś to ciężko zebrać....


Może ktoś by mi zrobił nową tarczę zabierakową? tylko pytanie czy to ma sens ?

P.S. po niedzieli przyjdzie "nowy" ale używany zabierak tylko uchwyt 160mm może skąd... wyczaruje,

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#56

Post napisał: BYDGOST » 14 gru 2012, 23:48

jarucki pisze:spawy były na połączeniu czarnego i srebrnego
No właśnie o to mi chodziło.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


jarucki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 818
Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
Lokalizacja: okolice nałęczowa

#57

Post napisał: jarucki » 28 gru 2012, 20:19

Łożyska wymienione bicie na wrzecionie ustało do 0.01 :D (były tam chyba jeszcze oryginalne bo rumuńskie albo bułgarskie)
teraz czekam na dorobienie nowej tarczy zabierakowej (160 potem bedzie 200) i nowych śrub do suportu :p


Cezary2528
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 73
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:26
Lokalizacja: Mrągowo

#58

Post napisał: Cezary2528 » 28 gru 2012, 21:04

jarucki, A na jakiej produkcji (kraj) wymieniles i ile zaplaciles za lozyska o ile to nie tajemnica?


jarucki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 818
Rejestracja: 11 sty 2011, 23:40
Lokalizacja: okolice nałęczowa

#59

Post napisał: jarucki » 28 gru 2012, 21:54

za 3 łożyska zapłaciłem coś ok 200PLN
dwa łożyska znajdujące się od strony uchwytu są krajowe :D Kraśnik :D ale niby jakieś wzmacniane, natomiast przeciwległe już nie pamiętam ale jakieś zachodnie :p (nie chce skłamać)


Dudu50
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 19
Rejestracja: 12 kwie 2012, 17:50
Lokalizacja: świętokrzyskie

#60

Post napisał: Dudu50 » 28 gru 2012, 22:43

jarucki pisze:za 3 łożyska zapłaciłem coś ok 200PLN
dwa łożyska znajdujące się od strony uchwytu są krajowe :D Kraśnik :D ale niby jakieś wzmacniane, natomiast przeciwległe już nie pamiętam ale jakieś zachodnie :p (nie chce skłamać)
A masz może możliwość sprawdzić dokładnie jaki symbol?? na stronie producenta są dwa rodzaje. rodzaje 32214 Kraśnik
Bardzo mi na tym zależy gdyż sam teraz jestem na etapie kupna/wymiany

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”