DIY Tokarka modelarska

[Andrzej 40]

1) uchwyt tokarski - jaka średnica? Uchwyt 80 mm trudno kupić, 100 mm jest bardziej popularny, stąd pytanie czy będzie wtedy kolizja z łożem po maksymalnym rozsunięciu szczęk?
4) kupno silnika - znalazłem 3~ 0,55 kW Mohelnice - cena ok. 80 zł, po wyjęciu wentylatora mieści się w obudowie

co do 1) Jakie masz łożyska na wrzecionie? Bo może Ci 100mm uchwyt wejdzie, zostaje wg Twoich wymiarów 15 mm na wysunięcie szczęk poza obrys uchwytu. Dużo to nie jest, ale zachowując czujność możesz pracować. Uchwyty 80mm nie są wcale rzadkością, ma je większość tokarek stołowych.
co do 2) Jak usuniesz wentylator to zagotujesz silnik. Tym bardziej, że zamknięty w obudowie wrzeciennika. Musiałbyś zrobić dodatkowy niezależny nadmuch i wylot powietrza.

[mrtomjar]

Dzięki za odpowiedzi

@ RomanJ4

Tutaj problemem byłby brak miejsca na sanki narzędziowe https://www.cnc.info.pl/topics56/tokark ... htm#339290 (od górnej części sanek posuwu poprzecznego do osi wrzeciona jest około 33 mm). Ewentualnie jak będzie za trochę za dużo to się poprawi frezując.

@ Andrzej 40

Łożyska spróbuję jutro obejrzeć dokładnie i zmierzyć (napewno nie są to kulkowe). Luz na wysunięcie szczęk w uchwycie 100 będzie miał 15 mm, podczas dla 80'tki to 25 mm, aż prosi się o przebudowę obudowy i podniesienie osi wrzeciona.

Rzadko się trafiają silniki o długości z wentylatorem do 180 mm, więc zastosuję rozwiązanie stąd: https://www.cnc.info.pl/topics56/mini-t ... t37864.htm

Silnik będzie umieszczony pod ramą wraz z "rozdzielnią".

Jaki silnik zastosować? W tej dyskusji była mowa o 0,75 i 1,1 kW z falownikiem. W tej chwili posiadam 0,8 kW 3~ 2800 obr/min, czy będzie dobrze działać w tej konfiguracji?

[MlKl]

Falownikiem ten silnik pogonisz do 5000 spokojnie. Daj przełożenie na paskach przynajmniej jeden do sześciu, i będzie toczyć w stali jak złoto.

[Andrzej 40]

@ Andrzej 40
Łożyska spróbuję jutro obejrzeć dokładnie i zmierzyć (napewno nie są to kulkowe). Luz na wysunięcie szczęk w uchwycie 100 będzie miał 15 mm, podczas dla 80'tki to 25 mm, aż prosi się o przebudowę obudowy i podniesienie osi wrzeciona.
Jaki silnik zastosować? W tej dyskusji była mowa o 0,75 i 1,1 kW z falownikiem. W tej chwili posiadam 0,8 kW 3~ 2800 obr/min, czy będzie dobrze działać w tej konfiguracji?

Z ciekawości zmierzyłem o ile wysuwają się szczęki 80 i 100 przy max. dopuszczanej przez producenta średnicy zaciskanego materiału. Dla 80 wyszło 6mm (poza obrys uchwytu), dla 100 - 9mm. Przy 17mm dla 100 szczęki wychodziły z zazębienia. Czyli osi wrzeciona nie trzeba podnosić i 100mm może być jeżeli łożyska wytrzymają.
Silnik 0,8kW /2480obr/min wg mnie nadaje się, falownik wystarczy 0,75 kW, lepszy byłby 1kW. Do 5000 go rozpędzisz, ale będziesz mógł wtedy jedynie polerować. Toczenie będzie możliwe do +/- 1,2 x obr. nominalne.

[MlKl]

Jak ja kocham teorie, i teoretyków... Silnik 0,75 kW 2800 bujałem do 120 Hz, i przy przełożeniu 1 do 6 dawał radę zbierać po 0,2 mm na stronę ze stalowego wałka fi 20.

Aktualnie bujam do 100 Hz 1,1 kW 900 obrotów Tamela spięty w gwiazdę falownikiem 1,5 kW. Nie wyrabia falownik - zabezpieczenie termiczne po kilku minutach dostaje czkawki. Ale nawet z tą czkawką tokarka nadal toczy. I to całkiem wydajnie toczy...

Oczywiście - to jest zabawa, a nie produkcja. Ale w ramach takiej zabawy w sześć godzin zrobiłem 200 mosiężnych kulek fi 15 mm z nagwintowanym otworem M6 na głębokość 13 mm.



Na fotce silnik 0,75 kW 2800 z przełożeniem dwustopniowym w sumie jeden do dwunastu - patent nie z tej ziemi, ale skutecznie działał, choć brakowało max obrotów. Za to przecinanie wałków szło miodnie.

[mrtomjar]

Otrzymałem dzisiaj uchwyt 100 mm Bison-Bial, wraz ze szczękami zewnętrznymi (prawymi) oraz ze wrzeciennikiem i tarczą zabierakową. Zdjęcia jutro. Prawdopodobnie zamontuję to do tokarki, napęd będzie przekazywany przez paski klinowe.

Co do silnika - oprócz 0,8 kW posiadam jeszcze Tamela 1,5 kW 1400 obr/min, ewentualnie załatwię 1,1 kW 1400 obr/min.
Co będzie w tym wypadku lepsze? Zaznaczam, że chciałbym toczyć sporo w stali.

[MlKl]

Zacznij od zakupu falownika 1,5 kW - używany idzie wyrwać za 200-300 zł. Przygotuj sobie miejsce na silnik 1,5 kW - wcale nie będzie za bogato, jak chcesz dużo robić w stali, a nie chcesz godzinami czekać, aż ci zabawka zbierze po dwie dziesiąte ze średnicy. Ale możesz zacząć od tego 0,8 kW, i zamienić na większy, jak uznasz, że watów brakuje.

[mrtomjar]

Obiecane zdjęcia:




Cała dotychczasowa obudowa pewnie zostanie usunięta, a w jej miejsce umieszczony żółty wrzeciennik. Po oględzinach można stwierdzić, że wadą jest tylko nieprzelotowe wrzeciono. Poza tym zwiększy się średnica toczenia nad łożem i suportem.

Silnik został podłączony do zasilania, ale buczy. Czy to oznacza, że jest spalony? Zauważyłem, że jest uszkodzona izolacja na przewodach ze stojana do tabliczki zaciskowej, więc przewody fazowe mogły dotykać do siebie albo do obudowy.

[MlKl]

Nieprzelotowe wrzeciono oznacza zmniejszenie funkcjonalności tokarki o dwie trzecie co najmniej. Jak już robić, to dobrze.

[mrtomjar]

Wrzeciennik został oddzielony od łoża, teraz zastanawiam się nad ustawieniem wysokości osi wrzeciona od łoża.
Nie ukrywam, że chciałbym toczyć tarcze hamulcowe, więc wychodzi minimum ~130 mm, czyli 20 mm więcej niż w LD 550/NuTool'u - jednak czy tokarka będzie nadal sztywna?