Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)
Oczywiscie, ze tokarki mają różne tarcze zabierakowe. Jak to tylko do "mlucenia" to wycentrujcie na wałku szlifowanym o ile tylko rozstaw śrub pasuje.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)
A nie prościej obniżyć tarczę zabierakową i zrobić nowy rant? Toż to tokarka jest... Sama sobie to zrobi
Pod warunkiem, że otwory pasują i jest trochę mięsa na zabieraku...

-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 13 gru 2012, 12:12
- Lokalizacja: Łęczna
Re: Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)
Otwory do mocowania pasują, wczoraj próbowałem trochę ustawić go bez żadnych przeróbek ( ustawiałem kręcąc wrzecionem i patrząc na luz pomiędzy uchwytem a nożem odpowiednio ustawionym ) udało się tak myślę dość dobrze, mam gdzieś miernik zegarowy spróbuję zmierzyć jak wyszło jak go znajdę. Myślałem nad tym żeby go tak zostawić ale czy jak będzie tak przykręcony na samych śrubach bez pasowania ciasnego na rancie to podczas toczenia większych przedmiotów nie będzie się ten uchwyt popuszczał lub przestawiał?
Myślałem nad oddaniem tego do sklepu a kupnem drugiego ale jak pomierzyłem wymiary to u mnie jest w starym uchwycie średnica 160mm a w nowym 165mm a jak patrzyłem na uchwyty na alledrogo to który nie zobaczę to ma 165mm a nie mogę znaleść na 160mm, ten co kupiłem był kupiony na alledrogo niby jest 14 dni na zwrot tylko myślę czy nie było by z tym problemu no i oczywiście straty na przesyłce.
Ciekawym rozwiązaniem wydaje się przetoczenie zabieraka mój ma szerokość 18mm tylko szerokość po odliczeniu szerszego otworu na łepek śruby wychodzi 8mm tak myślę że ze 3mm trzeba by było stoczyć to zostało by 5mm ale myślę że te 5mm powinno być wystarczające ? Trochę mam obawy żeby to toczyć z racji właśnie luzów sporych na łożach żeby nie zepsuć całkiem tego zabieraka ale w sumie to krótki odcinek to powinno jakoś się udać.
Myślałem nad oddaniem tego do sklepu a kupnem drugiego ale jak pomierzyłem wymiary to u mnie jest w starym uchwycie średnica 160mm a w nowym 165mm a jak patrzyłem na uchwyty na alledrogo to który nie zobaczę to ma 165mm a nie mogę znaleść na 160mm, ten co kupiłem był kupiony na alledrogo niby jest 14 dni na zwrot tylko myślę czy nie było by z tym problemu no i oczywiście straty na przesyłce.
Ciekawym rozwiązaniem wydaje się przetoczenie zabieraka mój ma szerokość 18mm tylko szerokość po odliczeniu szerszego otworu na łepek śruby wychodzi 8mm tak myślę że ze 3mm trzeba by było stoczyć to zostało by 5mm ale myślę że te 5mm powinno być wystarczające ? Trochę mam obawy żeby to toczyć z racji właśnie luzów sporych na łożach żeby nie zepsuć całkiem tego zabieraka ale w sumie to krótki odcinek to powinno jakoś się udać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)
Będzie trzymać dopóki nie założy pręta kanciastego (sześciokąta lub cokolwiek nieforemnego) do tokarki, który przy toczeniu będzie stukał w nóż. Przy takim toczeniu jak będzie grubo jechał to zruszy na pewnoSteryd pisze:Jakbyś porządnie docisnął to na samych śrubach też będzie się trzymać.


Ewentualnie zawsze można dotoczyć nowy zabierak


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)
Hej.
Na samych śrubach ? - do czasu.
Oczywiście w najmniej pożądanym momencie zrobi - hop .
Dajcie spokój - to " szamaństwo " techniczne.
Jak już ma być bezinwazyjnie - to zastosuj tzw. " płynny metal " .
Jest takie coś do regeneracji opraw łożysk , cylindrów hydraulicznych , itp.
Odtłuść dokładnie tarczę - zapodaj ten środek i jak się utwardzi dotocz jak ma być.
To takie obcieranie du..y szkłem - ale nie takim okiennym tylko ornamentowym ( ładniejsze )
pzd.
Na samych śrubach ? - do czasu.
Oczywiście w najmniej pożądanym momencie zrobi - hop .
Dajcie spokój - to " szamaństwo " techniczne.
Jak już ma być bezinwazyjnie - to zastosuj tzw. " płynny metal " .
Jest takie coś do regeneracji opraw łożysk , cylindrów hydraulicznych , itp.
Odtłuść dokładnie tarczę - zapodaj ten środek i jak się utwardzi dotocz jak ma być.
To takie obcieranie du..y szkłem - ale nie takim okiennym tylko ornamentowym ( ładniejsze )

pzd.
Mane Tekel Fares
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 13 gru 2012, 12:12
- Lokalizacja: Łęczna
Re: Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)
Tak myślę że chyba najlepiej będzie napawać to i obtoczyć tak jak na filmie a przypuszczałem że na samych śrubach to trochę strach to zostawić tym bardziej że u mnie sporo elementów toczy się napawanych, jak znajdę czas to postaram się jutro to zrobić i dam znać jak wyszło .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Uchwyt tokarski FUERDA (chiński)
Hej.
Jak masz możliwość to napawaj.
Tylko po kawałku - żeby się nie pogięło .
No i nie polewaj wodą - bo się utwardzi.
Robiłem tak wielokrotnie .
pzd.
Jak masz możliwość to napawaj.
Tylko po kawałku - żeby się nie pogięło .
No i nie polewaj wodą - bo się utwardzi.
Robiłem tak wielokrotnie .
pzd.
Mane Tekel Fares