Powitanie i prosba o porade- Bernado profi 700

[RomanJ4]

ten rezystor hamowania to jakiś DIY czy zwykłe rezystory mocy?

to nie moje zdjęcie(o ile pamiętam kolegi kamyka, podałem tylko jako przykładowe wykonanie.

Czy nawijanie bifilarnie jest dla nich niezbędne - tego nie wiem, ale rezystory nawet niedrogie dostaniesz poniżej, więc nie wiem czy jest sens samodzielnie nawijać
http://www.multiprojekt.pl/Wyprzeda%C5% ... C4%85cych/
https://sklep.el-helu.com/show,12,174,seria_mcra.html
https://onninen.pl/pl-PL/szukaj-produkt ... uj%C4%85cy
http://www.ampero.pl/category.php?id_category=43

ale w nie każdym falowniku można je stosować, bo niektóre ich nie potrzebują (patrz DTR falownika).

czy rezystor to trzeba go jakimś parametrem aktywować czy wystarczy podpiąć i już?

to też zależy od wersji falownika, ale najczęściej jest ustawiak/aktywator tej funkcji w programowaniu.

nie wiem do jakiej tokarki zastosowałeś ten motor,jakie ma wymiary,możesz mi podać ew.typ to sprawdzę (widzę, że u ciebie tez "tygrys"na warsztacie)

to silnik kołnierzowy(B40) 3f 220/381V 1,1kW/; 1100obr/min z obcym chłodzeniem typu SKg 90 o ile pamiętam (jutro sprawdzę) do mojej Bernardzo WV700,
Falownik jednofazowy 2,2kW firmy HF Inverter (EURA, E2000-0022S2 )

Tak, to Tygrysek, miał ułamaną dżwignię mechanizmu podnoszenia lufy, i uszkodzony ASG



już sprawny.. (kury sąsiada wielce zdziwione cóż to takiego gania je po moim ogrodzie, i na dodatek jeszcze do nich strzela... )

[Andrzej 40]

RomanJ4, ten rezystor hamowania to jakiś DIY czy zwykłe rezystory mocy? (podobno zwykłe być nie mogą bo muszą być bezindukcyjne hmmm ciężko kupić do mojego na odpowiedni opór i myślałem czy sobie z drutu oporowego nie zrobić samodzielnie)
czy jak podłączałeś rezystor to trzeba go jakimś parametrem aktywować czy wystarczy podpiąć i już?

Przepraszam, pytanie nie do mnie ale może odpowiem. Oporniki nie muszą być bezindukcyjne. Natomiast ważne żeby miały rezystancję nie mniejszą niż podaje producent falownika i odpowiednią moc.
Opornik hamuje "zwierając" uzwojenie silnika i jest programowo załączany przez tranzystor (tranzystory) zgodnie z naszym wyborem w nastawach falownika, tzn. programujemy czy ma być hamowanie rezystorem czy nie.
Mam nadzieję, że kol. nie będzie miał mi za złe wejście bez zaproszenia.

[RomanJ4]

A skądże, fachowej wiedzy zawsze warto posłuchać...

[adam Fx]

Dziękuję Panowie będę eksperymentował

[RomanJ4]

Uzupełniam - silnik BESEL SKh 90-4S1 1,1kW/1380obr



Falownik pracuje bez rezystora hamującego, czas hamowania wystarczająco niski dla dużych (ponad 500 obrotów, dla małych -jak do nacinania gwintów- praktycznie natychmiast) nie pamiętam dokładnie ale chyba 2s mam ustawione, zmiana obrotu dwa razy tyle z czasem zwłoki w stanie przejścia przez "0" bodaj 0,3s, dochodzenie do obrotów 1s.
Nic nie wywala, a jak to wygląda widać na filmach wyżej.. Generalnie jak dla mnie w odczuciu "do ręki" praca tego napędu sterowanego falownikiem nie różni się od sterowania mechanicznego sprzęgłem w normalnych tokarkach..

P.S. Widać cały obrazek ? (tabliczki)

[adam Fx]

P.S. Widać cały obrazek ? (tabliczki)

Tak - jest czytelna