Zabierak do MN80
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Dobrze by było, bo gwint zawsze będzie miał jakiś luz. Najlepiej byłoby zabrać wrzeciono do przymiarki, ale cóż..pabloid pisze:Przydałoby się jeszcze zmierzyć mikrometrem średnicę tej walcowej części na wrzecionie- to jest bardzo ważne, do tej średnicy otwór we flanszy powinien być pasowany suwliwie.
Ja bym radził wykonać u tokarza jedną stronę, aby można nakręcić na wrzeciono i ew. z grubsza druga (z naddatkiem), a drugą pod uchwyt na gotowo zrobić już na swojej po nakręceniu na wrzeciono. Unikniesz kolego w ten sposób ew. bicia.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Kolega Roman mnie zawstydziłRomanJ4 pisze:pabloid napisał/a:
Przydałoby się jeszcze zmierzyć mikrometrem średnicę tej walcowej części na wrzecionie- to jest bardzo ważne, do tej średnicy otwór we flanszy powinien być pasowany suwliwie.


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
no i istotne jest żeby otwór centrujący był prostopadły do powierzchni przylegającej do wrzeciona .
zresztą tokarz powinien wiedzieć.
gwint tylko dociąga - centrowanie jest na części walcowej i powierzchni wrzeciona .
jak napisali Kol. - zrób z jednej strony na gotowo - z drugiej z grubsza - a wykończysz pod uchwyt po nakręceniu na wrzeciono.
pozdrawiam.
no i istotne jest żeby otwór centrujący był prostopadły do powierzchni przylegającej do wrzeciona .
zresztą tokarz powinien wiedzieć.
gwint tylko dociąga - centrowanie jest na części walcowej i powierzchni wrzeciona .
jak napisali Kol. - zrób z jednej strony na gotowo - z drugiej z grubsza - a wykończysz pod uchwyt po nakręceniu na wrzeciono.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
To jest rzeczywiście ważne, ja u siebie sprawdzałem czy płaska częśc flanszy dolega do kołnierza wrzeciona-na tusz. U mnie akurat w obu flanszach było ok, więc obyło się bez skrobania. Gdyby nie dolegało, czyli prostopadłość nie była zachowana- trzeba doskrobać.pukury pisze:witam.
no i istotne jest żeby otwór centrujący był prostopadły do powierzchni przylegającej do wrzeciona .
i wykonać te dwie powierzchnie z jednego zamocowania.pukury pisze:zresztą tokarz powinien wiedzieć.
Na sam koniec warto dorobić zabezpieczenie przed odkręcaniem się takiej flanszy. W razie potrzeby mogę podesłać fotki jak jest rozwiązane u mnie.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 151
- Rejestracja: 20 lut 2009, 17:00
- Lokalizacja: Chorzów
Czy ktoś podejmie się wykonać ten zabierak. Rysunek zrobiłem jak umiałem. Proszę o podanie ceny na [email protected]
- Załączniki
-
- zabierak.rar
- (254.16 KiB) Pobrany 259 razy
KW