Niekompletna tokarka TUE 35

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Tomek155
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 298
Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
Lokalizacja: Olkusz

#11

Post napisał: Tomek155 » 21 sty 2010, 15:29

Moc to nie wszystko. Codzi o moment obrotowy. Z reguły na małych obrotach obrabia się duże średnice ,a tu potrzebny jest większy moment obrotowy.
Wiem pomyliłem nazewnictwo, ale wiadomo o co chodzi.



Tagi:


Autor tematu
kiler250
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 8
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:14
Lokalizacja: Wielkopolska

#12

Post napisał: kiler250 » 21 sty 2010, 23:13

Z falownika chyba jedna zrezygnuje ponieważ, w czasie jego użytkowania temperatura otoczenia nie może spaść poniżej 4 stopni Celsjusza, bo może się zwyczajnie zepsuć. Maszyna będzie stała w warsztacie, co prawda ogrzewanym ale jeśli przyjdą takie mrozy jak teraz są to będzie ciężko dogrzać. Chyba nie warto ryzykować, bo koszt falownika nie jest taki tani.

W żadnej instrukcji producent nie podaje takich parametrów a wiem to od kumpla który na co dzień serwisuje maszyny ale innego typu!!!

Więc zostaje zrobienie od boczki, jeśli ktoś miałby jakieś części do TUE 35 bardzo proszę o kontakt!!!

Pozdrawiam!!!

[ Dodano: 2010-01-26, 19:59 ]
Mam jeszcze jedno pytanie a mianowicie, prędkości 150, 105, 74, 52, 37, 26 do czego tak naprawdę się przydają, bo nie wiem czy warto odboczkę robić???

I jeszcze jedno przy jakich średnich prędkościach narzyna się gwinty???

Proszę o odpowiedź!!!

Pozdrawiam!!!


adammm
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 5
Rejestracja: 31 sty 2010, 21:05
Lokalizacja: LKR

#13

Post napisał: adammm » 31 sty 2010, 21:52

witam
mam taką tokareczke TUE35 dam ci namiary na byłego producenta tych tokarek ZESPÓŁ SZKÓŁ KAZIMIERZ DOLNY 81-8810558 PROSIĆ DYREKTORA P,JÓZEFACKIEGO, tam mają jeszcze całą dokumentację noże mają jeszcze jakieś części a jak nie to pogadaj z dyrektorem może dorobią na warsztatach szkolnych .
A małe obroty są potrzebne do obróbki dużych detali, ja gwintuje narzynką lub gwintownikiem trzymając pokrętło ręcznie i w każdej chwili mogę puścić ,ogólnie jestem z niej zadowolony ,brakowało kół do gitary ale kiedy jeszcze pracowałem w FŁT KRAŚNIK SA miałem możliwość dorobić nowe ,dorobiłem dużo części .Kupiłem ją z warsztatów ZSZ w Opatowie za 160złw 2005 r
pozdrawiam


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#14

Post napisał: lukadyop » 10 lut 2010, 19:09

Witam na alledrogo jest coś TAKIEGO może ci się przyda jestem czasem w okolicach tego sprzedawcy to mogę się dowiedzieć czy ma wszystkie potrzebne Ci części.


zdzicho
Posty w temacie: 2

#15

Post napisał: zdzicho » 10 lut 2010, 19:59

Odboczkę tam widać na 2 planie.


Autor tematu
kiler250
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 8
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:14
Lokalizacja: Wielkopolska

#16

Post napisał: kiler250 » 11 lut 2010, 11:35

Dzięki Panowie, akurat mam z tym Kolesiem kontakt i znam już cenę zakupu i przesyłki odboczki, przesłał mi zdjęcia stanu faktycznego i chyba to kupie, bo nie wiem czy nadarzy sie jeszcze taka okazja, koleś za odboczkę chce 250 zł, trochę dużo w porównaniu do Wrzeciona, które oferuje a allegro..., ale trudno.

Dzięki za za interesowanie!!!

Pozdrawiam!!!


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#17

Post napisał: lukadyop » 11 lut 2010, 16:45

No wiesz dużo chce bo to odboczka a wrzeciono to tylko wrzeciono.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”