ustawienie skrzyni wrzeciennika- geometri

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#11

Post napisał: ma555rek » 21 wrz 2008, 12:35

Rayford pisze:powstał lejek czy stożek idealnie
wyszedł lejek albo stożek - jak ma to pomóc w ustawieniu wrzeciennika?


Pasjonat

Tagi:


Autor tematu
mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#12

Post napisał: mrozanski » 21 wrz 2008, 13:34

z tym lejkiem albo stozkiem to dobre ale niedokladne( mala srednica toczenia na mojej tokarce) . a czy moglby ktos opisac dokladnie jak by mialo wygladac ustawianie z walkiem zacisnietym w uchwycie i obracanym o 180 stopni. bo oglnie to chyba wiem o co chodzi. czy ten walek musi byc idealnie prosty? czy nie ? bo i tak mam bicie na uchwycie...

[ Dodano: 2008-09-21, 13:36 ]
aha a co do fotek to moze jakies zrobie w najblizszym czasie. aktualnie nie mam dostepu do aparatu. u mnie na lozu nie ma pryzm przez cala dlugosc. tam gdzie jest wrzeciennik jest plaska czesc i mozna go spokojnie ustwic.

Awatar użytkownika

Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#13

Post napisał: Rayford » 21 wrz 2008, 13:43

ma555rek pisze:wyszedł lejek albo stożek - jak ma to pomóc w ustawieniu wrzeciennika?
Jeśli wychodzi stożek na planowanym materiale to znaczy że uchwyt patrzy na lewo od kła, jeśli wychodzi lejek to znaczy uchwyt tokarki patrzy na prawo od kła...

Dobrym sposobem byłoby mieć taki wałek który miałby z obu stron stożek morsa, jednym końcem zaklinować w koniku, drugi koniec w gniazdo wrzeciona, jeśli oczywiście masz zrobione w wrzecionie gniazdo na kły stałe z stożkiem morsa...


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#14

Post napisał: ma555rek » 21 wrz 2008, 14:59

mrozanski pisze:bo i tak mam bicie na uchwycie...
1 zatoczyć na końcach D1 i D2
2 zamocować i wyznaczyć odległość do osi dla D1
3 to samo dla D2
z róznicy odległości osi D1 i D2 wychodzi poprawka położenia osi wrzeciennika.
Odległość do osi czyli jakaś teoretyczna pozycja suportu z zamocowanym czujnikiem gdzie przesuwając poprzecznie można zmierzyć tą róznicę.
I to wszystko.
Załączniki
2e-D.JPG
2e-D.JPG (11.89 KiB) Przejrzano 1005 razy
Pasjonat

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#15

Post napisał: clipper7 » 21 wrz 2008, 15:01

Rayford pisze:jednym końcem zaklinować w koniku
Jak rozumiem, tokarka była rozbierana itd., więc konik nie jest ustawiony wzgl. łoża, więc tak chyba nie można. Trzeba najpierw ustawić oś główną a potem konik, np. metodą toczenia wałka i pomiaru średnic.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Autor tematu
mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#16

Post napisał: mrozanski » 21 wrz 2008, 15:12

tak konik tez byl rozebrany. ale koledze ma555rek chodzilo chyba o przetoczenie bez podparcia konikiem. tylko ze jak bede miec dosc dlugi walek to go nie przetocze bez podparcia. wiec moze pomiary zrobic bez przetaczania?


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#17

Post napisał: ma555rek » 21 wrz 2008, 15:45

mrozanski pisze:wiec moze pomiary zrobic bez przetaczania
właśnie w tym rzecz. Toczyć można na odcinku 100-200mm a i tak pomiar średnicy obarczony będzie błedem wynikajacym ze sztywności obrabiarki, detalu i całej masy innych czynników. Przy pomiarze z wałka odległość pomiarową między średnicami mozna przyjąć prawie dowolną a dkładność wzrośnie do niej proporcjonalnie. I natychmiast widać efekty każdej poprawki ustawienia, bez produkcji wiórów
Pasjonat


Autor tematu
mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#18

Post napisał: mrozanski » 21 wrz 2008, 16:36

no na odcinku 100-200 mm jestem wstanie przedoczyc walek. ja myslalem zeby chwycic walek dlugosci ok 500 mm i na nim ustawiac. ale takiego nie jestem wstanie przetoczyc. :roll:


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#19

Post napisał: Leoo » 21 wrz 2008, 22:08

mrozanski pisze:no na odcinku 100-200 mm jestem wstanie przedoczyc walek. ja myslalem zeby chwycic walek dlugosci ok 500 mm i na nim ustawiac. ale takiego nie jestem wstanie przetoczyc.
Nie widzę potrzeby toczenia w celu ustawiania geometrii.
Potrzebny jest tylko sztywny, szlifowany pręt o długości około 200 - 250mm i średnicy przynajmniej 20mm.
Pręt (wałek) mocujemy w uchwycie. Za pomocą czujnika na suporcie sprawdzamy bicie przy uchwycie i zaznaczamy jego pozycję na obwodzie. Odjeżdżamy na koniec wałka i sprawdzamy bicie, które musi być identyczne jak poprzednio a punkty na obwodzie muszą się pokrywać. W tym miejscu sprawdzamy tylko bicie a nie odległość od suportu. Jeśli pomiary na początku i końcu wałka różnią się to znaczy że nie znajduje się on w osi wrzeciona i uchwytu i trzeba poprawić mocowanie, czy wręcz użyć miękkich szczęk i przetoczyć je.
Kiedy wałek pomiarowy będzie w osi, wówczas można przystąpić do właściwych pomiarów czujnikiem na jego początku i końcu. Czujnik zamocowany w miejscu noża umożliwi ustawienie geometrii w płaszczyźnie równoległej do łoża. Kiedy czujnik umocujemy pionowo będzie można skorygować geometrię w płaczczyźnie prostopadłej do łoża.

Teraz można zająć się konikiem.


Autor tematu
mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#20

Post napisał: mrozanski » 21 wrz 2008, 22:20

niestety zamocowania uchwytu nie poprawie a miekkich szczek nie posiadam. zastanawiam sie i wydaje mi sie ze mozna to zrobic na walku ktory bije. uwzgledniajac jego bicie. :roll:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”