Tokarka TOS S 32 Zebrak CZ
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Ja tam przy zakupie maszyny ze szkoły na której robili ludzie z doświadczeniem takim jak moje albo mniejsze to bym sprawdził chyba wszystkie śrubki, przetoczył wałek w kłach, posprawdzał czujnikiem suporty, konik, wrzeciono. Chyba wszystko o czym bym tylko pomyślał. Ale jak za 2 tysie... to prawie po cenie złomu więc na pewno warto zwłaszcza że masz już trochę do tego sprzętu
Tagi:
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 97
- Rejestracja: 08 lut 2011, 17:32
- Lokalizacja: mars
Znalazłem film z widokiem tabliczek i opisem dźwigni.
Manual w języku angielskim i czeskim
www.c-n-c.cz/download/file.php?id=4829
https://docs.google.com/file/d/0B4Mz2p8 ... edit?pli=1
Manual w języku angielskim i czeskim
www.c-n-c.cz/download/file.php?id=4829
https://docs.google.com/file/d/0B4Mz2p8 ... edit?pli=1
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 97
- Rejestracja: 08 lut 2011, 17:32
- Lokalizacja: mars
Witam
Poszukuję kół zębatych do skrzyni napędowej. Może ma ktoś namiary na możliwość kupienia oryginalnych?
Tokarze mówią że tak było by najlepiej, a jak już robić to całe od podstaw.
Myślałem o kombinacji polegającej na dorobieniu samego wieńca zębatego i wprasowaniu na zebrane stare koło. Potem jakieś kołkowanie i powinno być.
Doradźcie co robić.
Może ktoś wyceni takie dorobienie ± ?
Teraz koła zębate:
1 koło

56 zębów
oznaczenia na kole:
S 32
3575
12050
2 koło

32 zęby
oznaczenia na kole:
S 32
2050
3581
3 koło

52 zęby
oznaczenia na kole:
S 32
3595
12050
Pierwsze koło to zazębianie sprzęgłem - zużycie niby normalne ale naprawiane przez napawanie, a i tak słabo to wyszło.
Dwa kolejne koła poleciały jak to wydedukowałem w wyniku zastania śruby pociągowej. Po prostu nie obracała się bo nie była używana. I w tym momencie ktoś ją chciał "rozruszać" chyba z rozpędu. A wystarczyło odkręcić dławik przy wyjściu ze skrzyni i przelać olejem...
Przynajmniej śrubę mam niezużytą
ale za to poszukuję kół.
Więcej uszkodzeń nie stwierdzam.
Poszukuję kół zębatych do skrzyni napędowej. Może ma ktoś namiary na możliwość kupienia oryginalnych?
Tokarze mówią że tak było by najlepiej, a jak już robić to całe od podstaw.
Myślałem o kombinacji polegającej na dorobieniu samego wieńca zębatego i wprasowaniu na zebrane stare koło. Potem jakieś kołkowanie i powinno być.
Doradźcie co robić.
Może ktoś wyceni takie dorobienie ± ?
Teraz koła zębate:
1 koło

56 zębów
oznaczenia na kole:
S 32
3575
12050
2 koło

32 zęby
oznaczenia na kole:
S 32
2050
3581
3 koło

52 zęby
oznaczenia na kole:
S 32
3595
12050
Pierwsze koło to zazębianie sprzęgłem - zużycie niby normalne ale naprawiane przez napawanie, a i tak słabo to wyszło.
Dwa kolejne koła poleciały jak to wydedukowałem w wyniku zastania śruby pociągowej. Po prostu nie obracała się bo nie była używana. I w tym momencie ktoś ją chciał "rozruszać" chyba z rozpędu. A wystarczyło odkręcić dławik przy wyjściu ze skrzyni i przelać olejem...
Przynajmniej śrubę mam niezużytą


Więcej uszkodzeń nie stwierdzam.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Dla sprawdzenia namiarów trzeba znać moduły tych kół zębatych albo średnicę zewnętrzną przy znanej ilości zębów poszczególnego koła i wtedy można obliczyć ten moduł, więc uzupełnij informacje. Dopasowanie wieńców to najtańsza metoda gdyż trudna, dla amatora i kosztowna, jest obróbka wewnętrznych otworów kół zębatych. Jednak mimo tego trzeba to wykonać z głową mając na uwadze, że często materiał na koła zębate nie daje się spawać i pozostaje dokładne połączenie mechaniczne na wcisk plus zaklepane jak nit kołki.
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 97
- Rejestracja: 08 lut 2011, 17:32
- Lokalizacja: mars
Witam ponownie
Jako, że remont cały czas trwa i nadal trwają czynności dochodzeniowo-śledcze kto tu i co poprzestawiał mam kilka pytań.
Czy ktoś wie czy aby na pewno wałek sprzęgłowy zasilany jest olejem bezpośrednio z rozdzielacza magistrali olejowej - sądzę, że tak jest? Czy może z powrotu oleju np z przelewu z panewki gł? U mnie brak było przewodu smarującego stąd to śledztwo.

Kolejne pytanie:
Co zasilał zaślepiony przewód olejowy z boku tokarki.

Może ktoś podeśle zdjęci jak to wygląda u niego?
Na marginesie dodam, że źle nie trafiłem bo pomimo uszkodzeń kilku kół i skrzywieniu jednego wałka zużycie ogólne nie jest duże. Pociesza fakt, że po domyciu śruby pociągowej o nakrętki zaciskowej okazało się nieprawdopodobne ale prawdziwe, że są w stanie jak by byłe używane w max 2 przebiegach - czyli nowe!
Myślę że to dość ważne z uwagi na koszt dorobienia tych elementów.
Koła zakupiłem nowe i "sztukuję" ze starymi osiami z wielowypustem. Inne dorabiam całe. Koszt nie jest duży.
Ogólnie maszynę mam rozebraną co do śrubki więc jak ktoś ma pytania to chętnie odpowiem jak to jest zrobione
Jako, że remont cały czas trwa i nadal trwają czynności dochodzeniowo-śledcze kto tu i co poprzestawiał mam kilka pytań.
Czy ktoś wie czy aby na pewno wałek sprzęgłowy zasilany jest olejem bezpośrednio z rozdzielacza magistrali olejowej - sądzę, że tak jest? Czy może z powrotu oleju np z przelewu z panewki gł? U mnie brak było przewodu smarującego stąd to śledztwo.

Kolejne pytanie:
Co zasilał zaślepiony przewód olejowy z boku tokarki.

Może ktoś podeśle zdjęci jak to wygląda u niego?
Na marginesie dodam, że źle nie trafiłem bo pomimo uszkodzeń kilku kół i skrzywieniu jednego wałka zużycie ogólne nie jest duże. Pociesza fakt, że po domyciu śruby pociągowej o nakrętki zaciskowej okazało się nieprawdopodobne ale prawdziwe, że są w stanie jak by byłe używane w max 2 przebiegach - czyli nowe!
Myślę że to dość ważne z uwagi na koszt dorobienia tych elementów.
Koła zakupiłem nowe i "sztukuję" ze starymi osiami z wielowypustem. Inne dorabiam całe. Koszt nie jest duży.
Ogólnie maszynę mam rozebraną co do śrubki więc jak ktoś ma pytania to chętnie odpowiem jak to jest zrobione

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 153
- Rejestracja: 27 lut 2015, 22:20
- Lokalizacja: xxxxx
- Kontakt:
Re: Tokarka TOS S 32 Zebrak CZ
Witam
Dlaczego nie mogę zobaczyć obrazków z pierwszego postu w tym temacie
Mam do czynie nia z tą tokarką od 1980 roku
Wiele razy robierałem i naprawiałem, teraz mam taką w swoim warsztacie i jestem bardzo zadowolony
Pozdrawiam
Dlaczego nie mogę zobaczyć obrazków z pierwszego postu w tym temacie
Mam do czynie nia z tą tokarką od 1980 roku
Wiele razy robierałem i naprawiałem, teraz mam taką w swoim warsztacie i jestem bardzo zadowolony
Pozdrawiam
https://www.youtube.com/user/manfiks/videos?disable_polymer=true
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)