
POLSKA wersja programu MACH2
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Tak ogólnie podsumowując to kolega trochę zaczyna łapać się we własne sidła jakim jest kryterium opłacalności. Oczywiście ze profesjonalne to zarobkowe ale czy uwzgledniając nikłe nakłady na rozwiazania ze STEP/DIR wobec ich jednak niezłych (relatywnie) możliwości nie wypadają jednak trochę bardziej "Profesjonalnie"? I relacja dla zastosowań typu " popierdułka po ręką" nobilituje je jednak do miana obrabiarek? Czyli stają sie profesjonalnymi maszynami bo ich rentownośc jest duża 

Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 635
- Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
- Lokalizacja: laski
Podam przykład z życia wzięty:
Firma X wygrywa przetarg na zrobienie 10.000 gadżetów reklamowych a MDF-u, ma na to określony czas. Kupuje za ok 40k maszynę od firmy Y zapewniającej, że jest to najlepszy produkt na rynku w danej grupie cenowej, a producent to międzynarodowy koncern. Po zakupie i pierwszych próbach okazuje się, że maszyna gubi kroki a jej wydajność jest żenująco niska. Po krótkim dochodzeniu okazuje się, że ten międzynarodowy koncern to mały warsztat pod Poznaniem, a wszystkie kilkadziesiąt adresów oddziałów rozsianych po całym świecie jest wyssane z palca. Klient próbuje reklamować maszynę, ale słyszy coś w stylu "widziały gały co brały" i dowidzenia.
Zdesperowana firma X szuka rozwiązania i trafia do firmy Z która za ok. 10k instaluje swój system sterowania i maszyna pomimo niewielkiej sztywności i plastikowego wrzeciona ma wydajność wielokrotnie wyższą. Firma X zdążyła wykonać zamówienie, a następną maszynę zamówiła w firmie Z.
Morał z tego taki, że jak masz na maszynie zarabiać, to musisz mieć pewność, że znaleziona maszyna się do tego nadaje w rzeczywistości, a nie tylko z relacji sprzedającego.
Firma X wygrywa przetarg na zrobienie 10.000 gadżetów reklamowych a MDF-u, ma na to określony czas. Kupuje za ok 40k maszynę od firmy Y zapewniającej, że jest to najlepszy produkt na rynku w danej grupie cenowej, a producent to międzynarodowy koncern. Po zakupie i pierwszych próbach okazuje się, że maszyna gubi kroki a jej wydajność jest żenująco niska. Po krótkim dochodzeniu okazuje się, że ten międzynarodowy koncern to mały warsztat pod Poznaniem, a wszystkie kilkadziesiąt adresów oddziałów rozsianych po całym świecie jest wyssane z palca. Klient próbuje reklamować maszynę, ale słyszy coś w stylu "widziały gały co brały" i dowidzenia.
Zdesperowana firma X szuka rozwiązania i trafia do firmy Z która za ok. 10k instaluje swój system sterowania i maszyna pomimo niewielkiej sztywności i plastikowego wrzeciona ma wydajność wielokrotnie wyższą. Firma X zdążyła wykonać zamówienie, a następną maszynę zamówiła w firmie Z.
Morał z tego taki, że jak masz na maszynie zarabiać, to musisz mieć pewność, że znaleziona maszyna się do tego nadaje w rzeczywistości, a nie tylko z relacji sprzedającego.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
To pewnie o mnie. Niezwykle rzadko jestem w stanie pochwalić konstrukcję maszyny. Czy to znaczy, że jestem z konkurencji i "podcinam skrzydła" amatorom?cnc3d pisze:... Chodzi mi o to że nie ma prawdziwych amatorskich projektów, robionych przez entuzjastów, tylko są projekty, które maja pokazać: "zobacz jaką wspaniałą maszynę zrobiłem, kup ją natychmiast, jest tańsza i lepsza od konkurencji". Na to odpowiada na raz kilka osób (tak naprawdę właśnie z tej konkurencji): "to źle, tamto źle, wszystko do bani..." To raczej niewiele zmieni, a amatorzy się zniechęcą.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
to 10k jest szczególnie interesujące. Czy kolega na pw coś bliżej poda?cnc3d pisze:która za ok. 10k instaluje swój system sterowania i maszyna pomimo niewielkiej sztywności i plastikowego wrzeciona ma wydajność wielokrotnie wyższą.
[ Dodano: 2008-07-01, 13:23 ]
niestety , to obowiazuje wszędziecnc3d pisze:"widziały gały co brały"
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
Jezdze co roku na targi do Poznania i tam widze piekne maszyny co potrafia obrobic kostke z pieciu stron zsybkie gdzies tam widzialem 70 m na minute.Wracam do domu i dostaje robote 3 sztuki kazda inna dlugosc i jakos nijak nie moge sobie wyobrazic jak to na raz obrobic ze wszystkich stron.Wrzucam to wtedy na moja nieprawdziwa mazsyne cnc
sterowana step dir i kasuje godziwe pieniadze .Na szczescie rynek nie jest i nigdy nie bedzie mogl sie obejsc bez takich mazsyn i takich niewielkich zakladow.
[ Dodano: 2008-07-01, 22:37 ]
tez chcialbym miec taka prawdziwa maszynke cnc

[ Dodano: 2008-07-01, 22:37 ]
tez chcialbym miec taka prawdziwa maszynke cnc
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8
- Rejestracja: 02 maja 2008, 19:31
- Lokalizacja: wawa
Witam,
Kapitalna dyskusja z filozoficzno-finansowymi dygresjami!
Nieważne, że odbiegła od tematu wątku, bo...
Bardzo fajnie sie czytało zwłaszcza obszerne wyjaśnienia i luźne wypowiedzi kolegów fachowców.
Mysle sobie, że najlepsi/prawdziwi fachowcy nie musza/nie powinnii "zazdrośnie strzec swojej wiedzy", bo:
1. przeważnie i tak są już nieźle zabezpieczeni finansowo,
2. publikacja wiedzy/patentów słuzy atopromocji,
2. dobre wypromowanie poprawia sytuację finansową i daje satysfakcję twórcy/konstruktorowi...
Koło się zamyka i mamy sprzężenie zwrotne, ale w pętli otwartej(czy jakoś tak) - jeśli ktoś, kierując się nieufnością wobec konkurencji, izoluje się od rynku i oszczędnie porcjuje swoją wiedzę i możliwości, to rynek go nie doceni i nie poprawi błędów w "sterowaniu autopromocją" odpowienią gratyfikacją finansową.
Pozdrawiam,
Tomek
PS
Chciałbym kupić dobre sterowanie do maszyny zaprojektowane przez polskich fachowców i wykonane w Polsce. Czy wymagam zbyt wiele? Chyba nie.
Na razie zgłupiałem od nadmiaru i chaosu informacyjnego - zgodnie z uwagą kolegi cnc3d zdaje się.
Życzyłbym sobie, żeby każdy użytkownik z wysoką rangą specjalisty miał w profilu adres do swojej klarownej oferty.
Kapitalna dyskusja z filozoficzno-finansowymi dygresjami!

Nieważne, że odbiegła od tematu wątku, bo...
Bardzo fajnie sie czytało zwłaszcza obszerne wyjaśnienia i luźne wypowiedzi kolegów fachowców.
Mysle sobie, że najlepsi/prawdziwi fachowcy nie musza/nie powinnii "zazdrośnie strzec swojej wiedzy", bo:
1. przeważnie i tak są już nieźle zabezpieczeni finansowo,
2. publikacja wiedzy/patentów słuzy atopromocji,
2. dobre wypromowanie poprawia sytuację finansową i daje satysfakcję twórcy/konstruktorowi...
Koło się zamyka i mamy sprzężenie zwrotne, ale w pętli otwartej(czy jakoś tak) - jeśli ktoś, kierując się nieufnością wobec konkurencji, izoluje się od rynku i oszczędnie porcjuje swoją wiedzę i możliwości, to rynek go nie doceni i nie poprawi błędów w "sterowaniu autopromocją" odpowienią gratyfikacją finansową.
Pozdrawiam,
Tomek
PS
Chciałbym kupić dobre sterowanie do maszyny zaprojektowane przez polskich fachowców i wykonane w Polsce. Czy wymagam zbyt wiele? Chyba nie.
Na razie zgłupiałem od nadmiaru i chaosu informacyjnego - zgodnie z uwagą kolegi cnc3d zdaje się.
Życzyłbym sobie, żeby każdy użytkownik z wysoką rangą specjalisty miał w profilu adres do swojej klarownej oferty.