witam,
mam oto taki element - jest to kształt który uzyskałem poprzez przeciągnięcie okręgu po szkicu(moim kształcie).
Chodzi teraz oto jak to wygiąć żeby było wygięte tak jak ta zielona linia - widok z góry.
To co znalazłem w necie jakoś mi nie pomogło dlatego zwracam się z pytaniem tutaj.
proszę o pomoc.pozdrawiam
gięcie części - inventor
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 241
- Rejestracja: 25 maja 2012, 10:52
- Lokalizacja: łódź
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 mar 2011, 13:18
- Lokalizacja: z drzewa
witam,
dzięki za radę- na pewno jest pomocna tylko że mi jakieś głupoty wychodzą i sam nie wiem czemu.Co źle robię?!
Proszę o pomoc.
niżej screeny i mój plik

[ Dodano: 2013-03-12, 08:52 ]
witam,
chyba jednak mi się udało ale później wycinałem tą powierzchnię na którą rzutowałem szkic - nie wiem czy to tak powinno być.?
Jak np. teraz złożyć ten element między dwa okręgi?musi być styczne i do góry i na dole.Ja gdy łapię to niby złapię gdzieś tam górę -czasami krzywo, i z dołem kupa.Jak próbuję z dołem coś pokombinowac to się coś z górą sypie.Co z tym poradzić?A ten element musi być normalnie pionowo między tymi obręczami.

W załączniku ipt oraz iam
dzięki za radę- na pewno jest pomocna tylko że mi jakieś głupoty wychodzą i sam nie wiem czemu.Co źle robię?!
Proszę o pomoc.
niżej screeny i mój plik


[ Dodano: 2013-03-12, 08:52 ]
witam,
chyba jednak mi się udało ale później wycinałem tą powierzchnię na którą rzutowałem szkic - nie wiem czy to tak powinno być.?
Jak np. teraz złożyć ten element między dwa okręgi?musi być styczne i do góry i na dole.Ja gdy łapię to niby złapię gdzieś tam górę -czasami krzywo, i z dołem kupa.Jak próbuję z dołem coś pokombinowac to się coś z górą sypie.Co z tym poradzić?A ten element musi być normalnie pionowo między tymi obręczami.

W załączniku ipt oraz iam
- Załączniki
-
- 1.zip
- 1
- (363.67 KiB) Pobrany 203 razy
-
- gięcie.rar
- (287.13 KiB) Pobrany 217 razy
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 241
- Rejestracja: 25 maja 2012, 10:52
- Lokalizacja: łódź
Nie siłą tylko młotkiem

3 wiązania styczności to za dużo dla takiego krzywulca.
Ja zrobiłem współosiowość łuku ze szkicu z powierzchnią obręczy + 1 styczność. Można też wykorzystać płaszczyzny i osie układu współrzędnych, jak kto lubi. Nie zawsze trzeba wszystko wiązać bryłami.
Powierzchni na którą rzutowałeś nie ma sensu wycinać wystarczy wyłączyć jej widoczność.


3 wiązania styczności to za dużo dla takiego krzywulca.
Ja zrobiłem współosiowość łuku ze szkicu z powierzchnią obręczy + 1 styczność. Można też wykorzystać płaszczyzny i osie układu współrzędnych, jak kto lubi. Nie zawsze trzeba wszystko wiązać bryłami.
Powierzchni na którą rzutowałeś nie ma sensu wycinać wystarczy wyłączyć jej widoczność.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 mar 2011, 13:18
- Lokalizacja: z drzewa
ok - idzie coraz lepiej, wystarczy że ktoś podpowie i wytłumaczy co i jak.Najgorzej zrobić coś 1 raz, później wiele rzeczy robi się podobnie.
ok-jak teraz przesunąć i połączyć stycznie(do górnego i dolnego elementu) ten odstający element?Tylko napiszcie mi prosze dokładnie bo z tym przesunięciem np żeby był on między tymi S-ami do góry-podobnie jak foto w załączniku.
ok-jak teraz przesunąć i połączyć stycznie(do górnego i dolnego elementu) ten odstający element?Tylko napiszcie mi prosze dokładnie bo z tym przesunięciem np żeby był on między tymi S-ami do góry-podobnie jak foto w załączniku.
- Załączniki
-
- Desktop.rar
- (574.42 KiB) Pobrany 219 razy
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 241
- Rejestracja: 25 maja 2012, 10:52
- Lokalizacja: łódź

Tym razem nie obyło się bez tworzenia szkicu pomocniczego.
Szkic związany wymiarami obręczy, odległością między nimi, oraz stycznością linii do zrzutowanej krawędzie zawijasa. Rozwiązanie było tylko 1.
Z takim szkicem wiązanie to formalność - oś ze szkicu do osi obręczy, przyleganie jednej linii do powierzchni obręczy.
Warto tworzyć szkice w konkretnym miejscu względem układu współrzędnych wtedy można wykorzystywać osie i płaszczyzny układu.
Przy takich projektach zalecałbym rysowanie w złożeniu zaczynając wszystkie części na tej samej powierzchni układu, a następnie rzutować zarysy przylegających części. Dzięki temu wszystko jest od razu na swoim miejscu a ewentualne wiązanie polega na bezmyślnym nadawaniu wyrównań płaszczyzn układów współrzędnych.