Wiertarka starej konstrukcji bez napędu.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 268
- Rejestracja: 05 sty 2013, 00:07
- Lokalizacja: podkarpackie
Stwierdziłem, że jak nie zaryzykuję to się nie dowiem! Zamierzam przeprowadzić połączenie dwóch podobnych urządzeń, z dwóch różnych krajów, i różnych wieków
Wyeliminuję luzy poprzez cienką tulejkę, lub cięcie korpusu i może to chwile posłuży. Podstawa starej wiertarki jest cięższa i masywniejsza (dodatkowo nacięcia mocujące na krzyż), a "rura" jest pełna, nie jak w przypadku chińskiego nabytku pusta w środku. jedynie średnica polskiej jest mniejsza o 6mm ale może dam rade
Prowizoryczne imadełko i będzie komplet.
GO GO POWER RANGERS!!

TRANSFORMACJA W WIERTARKOZORDA!!
cdn...


GO GO POWER RANGERS!!

TRANSFORMACJA W WIERTARKOZORDA!!
cdn...
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 268
- Rejestracja: 05 sty 2013, 00:07
- Lokalizacja: podkarpackie
Korpus w końcu się wyślizga, ale zanim to nastąpi wiertarka odrobi się
Drażniła mnie podstawa która wyginała się podczas mocniejszych docisków, a że nie mam wiertarki przykręconej do stołu tylko jest mobilna, zależało mi na ciężarze i stabilności. Jedynie teraz drażni mnie silnik który będę chciał zmienić na coś trochę mocniejszego, pytanie jednak czy 3 fazowy ok 700W nie będzie za mocny?
