Da radę. tylko że wtedy dokładność takiej maszyny będzie żadna. Śruba kulowa ma właściwości łożyska, bez problemu można ją obrócić o każdy, najmniejszy kąt, co wywoła odpowiednie przesunięcie. Śruba trapezowa musi najpierw pokonać tarcie statyczne, a później dopiero rusza się nakrętka, a z nią suport. Problem w tym, że przy minimalnych ruchach, to przy tarciu występującym między klasyczną śrubą, a nakrętką, zamiast ruchu wszystko przejmie skrętna sprężystość śruby.
Drugi problem, to śruba kulowa w całym zakresie pracy jednakowo współpracuje z nakrętką. Kulki nie powodują wycierania się śruby tam, gdzie maszyna pracuje najwięcej. Masz na całej długości dość sztywny, łatwo konfigurowalny układ. Przy śrubach konwencjonalnych może się zdarzyć, że luz, na kolejnych odcinkach bardzo się będzie różnić. Można sobie poradzić z tym, wprowadzając kompensację luzu dla poszczególnych odcinków śruby, ale po pierwsze, będzie się to w miarę zużywania zmieniać, a po drugie, w miejscach, gdzie będziesz miał największy luz, przy zawracaniu suport będzie na tyle luźny, że tokarka zrobi ci pralkę - będzie drżeć.
przerobka tokarki manual na tokarke cnc
-
wieslawbarek
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
Jezu ludzie mnie nie interesuje jakim sposobem serwo trzyma najważniejsze że trzyma to tak samo jak z interpolacją kołową co mnie obchodzi że koło składa sie z mniej lub wiecej prostych dla mnie najwazniejsze jst że w rezultacie mam koło .Uchyby są bo muszą być i sa tym wieksze im wieksza predkosć .jacek-1210 pisze:Serwo w punkcie zerowym będzie miało moment różny od zera tylko wtedy, kiedy w serwie bedzie zamontowany silnik synchroniczny (którego odmianą jest silnik.. krokowy). W każdym innym przypadku moment będzie zerowy, a to że serwo trzyma, wynika z faktu, że z założenia pracuje z uchybem. Im uchyb większy tym regulator daje większy prąd na serwo, dążąc do powrotu do punktu zerowego ale tak żeby go... nie przekroczyć bo wtedy wpadałoby w oscylacje. Tak więc już w fazie projektowania zakładany jest uchyb który ma mieścić się w tolerancji pracy maszyny. A jeśli nie da rady się zmieścić to bez hamulca ani rusz
-
wieslawbarek
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
to jestem zadowolony jak kazdy facet 
-
stalnycz
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 mar 2012, 19:23
- Lokalizacja: kęty
Ja nie potrzebuje super dokładnej maszyny bo się ze starego nie zrobi nowego zawsze będzie stare ,raczej potrzebuje maszyny z kopiarką .
Prace jakie wykonuje są wcaledokładne właściwie to nawet 1mm czy 2mm odchyłki nikomu nie wadzą.Ale czasem mam prace które wymagają zrobienia promieni i tu pojawia się problem na manualnej.Praca jest powtarzalna w setkach a nawet tysiącach ciągle to samo
Mi jest potrzebna maszyna średnio-dokładna i ona ma zarabiać jak najmniejszym kosztem i może zarobi na coś lepszego
Prace jakie wykonuje są wcaledokładne właściwie to nawet 1mm czy 2mm odchyłki nikomu nie wadzą.Ale czasem mam prace które wymagają zrobienia promieni i tu pojawia się problem na manualnej.Praca jest powtarzalna w setkach a nawet tysiącach ciągle to samo
Mi jest potrzebna maszyna średnio-dokładna i ona ma zarabiać jak najmniejszym kosztem i może zarobi na coś lepszego
-
wieslawbarek
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
No to tu alternatywy nie ma jak ma być tanio to krokówki sruby z Poltechu i EMC.
No i teraz jeszcze chciałbym coś o serwach jeśli oczywiście kolega pozwoli
,bo mnie tu koledzy zanieopokoili że te serwa to gdzieś koło tego zera pływają i jakieś takie niedokładne są no i dziś zrobiłem test założyłem na oś silnika ramię 210 mm no i przyłożyłem czujnik mikronowy no i z pomocą okularów nie byłem w stanie zauważyć drgnięcia czyli serwo stoi i trzyma a że serwo żyło to można sie było przekonać bo po naciśnięciu po jakichś 0.05 do 0.1 serwo usiłowało wracać do pozycji .No i tu kilka cyfr przyjmijmy ramię 200 mm to mamy przy pi *d 1256 mm jako że jeden obrót silnika powoduje przesuw o 5 mm to na jeden milimetr mamy 251,2 mm dzieląc to przez 1000 mamy 0.2512 czyli serwo reaguje na zmiane pozycji już poniżej 0.0005 nie mówiąc już o pływaniu zera ja nie posiadam przyżądów które by to mogły zmierzyć.
No i teraz jeszcze chciałbym coś o serwach jeśli oczywiście kolega pozwoli
,bo mnie tu koledzy zanieopokoili że te serwa to gdzieś koło tego zera pływają i jakieś takie niedokładne są no i dziś zrobiłem test założyłem na oś silnika ramię 210 mm no i przyłożyłem czujnik mikronowy no i z pomocą okularów nie byłem w stanie zauważyć drgnięcia czyli serwo stoi i trzyma a że serwo żyło to można sie było przekonać bo po naciśnięciu po jakichś 0.05 do 0.1 serwo usiłowało wracać do pozycji .No i tu kilka cyfr przyjmijmy ramię 200 mm to mamy przy pi *d 1256 mm jako że jeden obrót silnika powoduje przesuw o 5 mm to na jeden milimetr mamy 251,2 mm dzieląc to przez 1000 mamy 0.2512 czyli serwo reaguje na zmiane pozycji już poniżej 0.0005 nie mówiąc już o pływaniu zera ja nie posiadam przyżądów które by to mogły zmierzyć.
-
wieslawbarek
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
No niestety nie jestem tak doskonały jak ty i nie napisałem że pomiary dotyczyły
Servoamplifier DR100EE30A40NAC
Servomotor APM-SD22AEK 2kW przy 2000rpm 11NM encoder inkrementaln 2500 impulsów na obrót
Sprzęt firmy Adwanced Motion Control
Dlaczego tych bo jest łatwy dostę w tokarce musiałbym rozbierać obudowy,
a coś mi sie wydaje że ty bliski kontakt z serwami miałes na lekcji WFu jak graliscie w ping ponga a książkowa wiedza i akademickie rozważanie odnosi sie chyba do Apatorowskich DML albo innych Apenowskich napędów pradu stałego.
Servoamplifier DR100EE30A40NAC
Servomotor APM-SD22AEK 2kW przy 2000rpm 11NM encoder inkrementaln 2500 impulsów na obrót
Sprzęt firmy Adwanced Motion Control
Dlaczego tych bo jest łatwy dostę w tokarce musiałbym rozbierać obudowy,
a coś mi sie wydaje że ty bliski kontakt z serwami miałes na lekcji WFu jak graliscie w ping ponga a książkowa wiedza i akademickie rozważanie odnosi sie chyba do Apatorowskich DML albo innych Apenowskich napędów pradu stałego.
