Głowica oscylacyjna szlifierska 10000obr z silnika 3000obr ?

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 744
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

Głowica oscylacyjna szlifierska 10000obr z silnika 3000obr ?

#1

Post napisał: mitek » 10 lis 2011, 08:34

Witam

Zrobiłem maszynę do szlifowania z ruchomą karetka jak w zwykłej maszynie CNC
Teraz muszę dorobić głowice ... z oscylacyjnym krążkiem do szlifowania.

Pierwotnie myślałem o zastosowaniu wymiennego silnika do wolnych obrotów 0...3000obr zwykły silnik a do szlifowania lakierów (maszyna na stolarni) silnik z obrotami 10000 obr ale ostatnio wpadłem na pomysł by zrobić przekładnie i przerabiać te 3000 na 10000 obr... myślicie że da się coś takiego względnie trwałego zrobić? Opory przy takim szlifowaniu są małe bo i skok szlifierski malutki no ale obroty spore więc łożyska nie wiadomo jakie i tak dalej.
Samą cześć końcową zdemontuje z typowego ręcznego urządzenia do szlifowania.
Załączniki
1900820521.jpeg
1900820521.jpeg (11.23 KiB) Przejrzano 1329 razy



Tagi:


mariuszbroda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 430
Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
Lokalizacja: Wrocław

#2

Post napisał: mariuszbroda » 11 lis 2011, 00:27

W szlifierkach katowych przekładnia "schodzi" z 40 tysięcy obrotów wirnika na 10 tysięcy obrotów wrzeciona.....odwróć to i będzie szybko Twoje 10 tysięcy..... to nie powinno działać w sposób pewny i trwały,ale sprawdzić można.
Poz.

Awatar użytkownika

Autor tematu
mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 744
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#3

Post napisał: mitek » 11 lis 2011, 11:51

to rozwiązanie niestety ma jedną wadę dla mnie :) jest kontowe połączenie ... myślałem by samemu zrobić taką przekładnie kupić dwie zębatki i zrobić skrzyneczkę... zębatki nawet sponsor ma w ofercie... Test i tyle koszt nie wielki jak się rozpadnie to trudno będzie wiadomo że trzeba kupić silnik szybki.

a są jakieś silniki z 10 000 obrotów a nie od razu 20 000 jak do frezarek może coś taniej by było :)
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#4

Post napisał: IMPULS3 » 11 lis 2011, 19:50

mitek pisze:myślałem by samemu zrobić taką przekładnie kupić dwie zębatki i zrobić skrzyneczkę... zębatki nawet sponsor ma w ofercie.
Zęby proste będą glośno pracowaly, jeśli już to skośne. Ja bym to zrobil paskami klinowymi ewentualnie wielorowkowym. Chyba najtaniej i w miarę cicho.

Awatar użytkownika

Autor tematu
mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 744
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#5

Post napisał: mitek » 14 lis 2011, 10:50

wiem już gdzieś doczytałem że powinny być skośne zęby co do pasków to nie za wielkie obroty?
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”