PROBLEM sterownik ssk-bo2

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
konlab
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 141
Rejestracja: 19 kwie 2009, 10:59
Lokalizacja: Kielce

PROBLEM sterownik ssk-bo2

#1

Post napisał: konlab » 31 paź 2009, 15:44

Witam

Mam problem z sterownikiem SSK-BO2 mianowicie wszystko chodzilo 2 dni a dzisiaj po włączeniu poszedl ogień z układu L298 nic nie zrobiłem a on sie poprostu spalił...

Co może byc tego przyczyną? bezposrednie właczenie zasilania silników i sterowników?



Tagi:

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1301
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#2

Post napisał: KAJOS » 31 paź 2009, 18:21

Samo nic nigdy sie nie robi :) A miałeś podłączone zasilanie logiki ?? może przerwa jakaś ,zimny lut ....
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: diodas1 » 31 paź 2009, 20:13

Co rozumiesz przez "bezpośrednie włączenie zasilania silników i sterowników"? Może włączyłeś najpierw zasilanie silników a potem logiki? To wystarczy do zrobienia zadymy bo zanim zadziała układ regulacji prądu silnika, zdąży przez jego cewkę popłynąć prąd wynikający z prawa Ohma który często jest wielokrotnie wyższy niż dopuszczalny dla układu.


Autor tematu
konlab
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 141
Rejestracja: 19 kwie 2009, 10:59
Lokalizacja: Kielce

#4

Post napisał: konlab » 31 paź 2009, 21:00

Podłaczam razem zasilanie logiki i silnikow w tym samym czasie czy to zle?

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1301
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#5

Post napisał: KAJOS » 31 paź 2009, 21:05

W tym samym czasie to nic nie powinno sie stac ,ale zawsze najpierw logika ....

[ Dodano: 2009-10-31, 21:06 ]
Tak dla pewności :)
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#6

Post napisał: Leoo » 31 paź 2009, 21:41

Wystarczy słaby styk między zaciskami VCC lub GND między sterownikiem a płytą główną i tak będzie.
Nie trzeba stosować żadnych opóźniaczy czy innych wynalazków na przekaźnikach, gdyż kiedy zawiodą spowodują uszkodzenie wszystkich sterowników a może i zasilacza. Należy jedynie pamiętać, by wyłączać zasilanie sterowania kiedy silniki trzymają. Jeśli ktoś nie pamięta można jeden styk wyłącznika sieciowego zaadoptować do wymuszania sygnału ENABLE sterowników w chili wyłączania.
Ostatnia kwestia: nie wolno pobielać lutem zarobionych końcówek przewodów wkręcanych w złącza śrubowe np. ARK. Najlepiej odizolowaną linkę wsunąć w odpowiednią tulejkę, która zapobiega "rozsypywaniu" się żył.


Autor tematu
konlab
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 141
Rejestracja: 19 kwie 2009, 10:59
Lokalizacja: Kielce

#7

Post napisał: konlab » 01 lis 2009, 08:43

Dzieki wielkie za cenne informacje... Teraz jeszcze powstaje kolejne pytanie... czy mógł uledz uszkodzeniu L297? drugi L298? diody na wyjściu? chce naprawić ten sterownik, wystarczy wymiana spalonego L298?


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#8

Post napisał: Leoo » 01 lis 2009, 10:18

Diody sprawdzisz multimetrem, trochę gorzej z L297. Po wymontowaniu L298, podłącz sterownik bez podawania napięcia silników i bez silnika. Uruchom kod-G, który poda na naprawiany sterownik sygnały, których zmiany trzeba sprawdzić na wyjściach A, B, C, D L297 za pomocą sondy TTL. Jeśli nie masz sondy, zmiany można dostrzec na zakresie woltomierza ale przebieg sterujący musi być powolny. Wartość napięć powinna wahać się między 0,5V a 4,5V (różnice mogą być większe). Jeśli jest prawidłowo, to wlutuj L298 i sprawdź ponownie. Teraz możesz podać napięcie silników ale przez żarówkę 24V/10W, żeby sprawdzić czy nie mamy zwarć. Oczywiście żarówka nie może świecić.
Kiedy wszystko będzie prawidłowo możesz usunąć żarówkę i podłączyć silnik.
Powodzenia.


Autor tematu
konlab
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 141
Rejestracja: 19 kwie 2009, 10:59
Lokalizacja: Kielce

#9

Post napisał: konlab » 01 lis 2009, 14:47

Jeszcze raz dziekuje :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”