frez taki:

krawedz taka [to akurat spienione pcv, na nim lepiej widac problem]:

Wierzcholki tych naciec sa oddalone o jakies 0,7mm, frez ma 2mm srednicy.
Nowy/stary, szybko/wolno bez roznicy efekt zawsze taki sam.
Frezy byly tanie 5zl sztuka, czy jest szansa, ze jak kupie firmowe to uzyskam idealna krawedz?
Teraz z braku laku kluczowe krawedzie obrabiam 2p weglikiem i jest ladnie, ale po co zmieniac narzedzie kiedy moze nie trzeba.