osadzenie łożyska na klej

mrozanski · Post napisał: **mrozanski** » 27 wrz 2010, 23:20

potrzebuje osadzić łożysko 35mm na poziomy wał 34,5mm. wał bedzie się obracać, kupiłem preparat o nazwie LOCTITE 638, ale nie do końca wiem jak go użyć, jak zachować osiowość? w sklepie powiedziano mi że wystarczy posmarowac i lożysko samo ustawi się w osi, ale mam watpliwości czy to się uda

ALZ · Post napisał: **ALZ** » 27 wrz 2010, 23:27

638 nie jest do takich dużych szczelin, trzeba regenerować wał przez nałożenie warstwy do obróbki.
Ale możesz na upartego zastosować Loctite Hysol

pukury · Post napisał: **pukury** » 27 wrz 2010, 23:36

witam.
obawiam się że Kol. ALZ ma rację - ten numer nie przejdzie .
jeżeli wał nie będzie się kręcił bardzo szybko to możesz zrobić tak -
masz 0.5mm luzu .
nawijasz na wał drut o średnicy 0.22 ( zwój przy zwoju ) .
i na takie coś kleisz .
oczywiście to partyzantka - ale robiłem tak i jakoś szłó .
najlepiej - napawać i obrobić .
albo znaleźć łożysko z większym otworem i dorobić tzw. " buksa " - tulejkę .
pozdrawiam .

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 27 wrz 2010, 23:52

Można też moletować wałek, jeśli nie ma jakichś szczególnie dużych obciążeń. I kleić.

mrozanski · Post napisał: **mrozanski** » 28 wrz 2010, 00:03

mialem wlozone 2 zwiniete blaszki i bylo ok tylko jedna z nich kawalek wyszla i sciela simering

chce to zrobic taka by taka sytuacja juz sie nie powtorzyla. w internecie znalazlem ze mozna tym usunąć luz 0,25 na strone czyli tak jak u mnie na srednicy 0,5mm

ALZ · Post napisał: **ALZ** » 28 wrz 2010, 00:09

0,25 to już Loctite 660, ale lepszy jest Hysol, wybierz szybki i może Ci się uda to wyśrodkować. Ja czasami próbowałem za pomocą trzech szpilek, ale czy wejdą ?

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 28 wrz 2010, 11:46

Radzę wytoczyć tulejkę, choćby z mosiądzu i założyć na gorąco. Jakoś trudno mi uwierzyć, żeby klej (nawet z innej planety) był w stanie sam ustalić osiowość

ali23 · Post napisał: **ali23** » 28 wrz 2010, 16:38

Leoo pisze:Wysłany: Dzisiaj 11:46
Radzę wytoczyć tulejkę, choćby z mosiądzu i założyć na gorąco.

chciał bym zobaczyć tego tokarza co by robił ściankę tulejki 0,25

choćby i wykańczać już na wałku to też strach że pęknie...

osobiście robię napęd pompy o długości 12m na który stosuję wałek ciągniony fi25 (24,5) co 1m jest łożysko, wałek w tym miejscu jest moletowany i jeszcze nigdy nie było z tym problemów, a pracuje to w pionie...

jeżeli by dodatkowo użyć "638" to dodatkowo podniesie pewność

ale żeby takie bzdury w sklepie opowiadać że tylko posmarować, włożyć i się samo w osi ustawi to absurd...

creative1agh · Post napisał: **creative1agh** » 28 wrz 2010, 21:55

ali23 pisze:chciał bym zobaczyć tego tokarza co by robił ściankę tulejki 0,25

Ja tam widziałem i miałem w rękach, bodaj nawet 0,22. W dodatku przeciętą jeszcze na klina. Główny wał napędowy młocarni kombajnu zbożowego.
Wszytko zależy od tego kto to robi, z czego i jaka tokarka.
Żeby się nie zniszczyła, była wykonana łącznie z podkładką dystansową, co znakomicie usztywnia taki element, nie zniszczyła się pomimo tego, że była wprasowywana między koło pasowe a wał.

Pozdrawiam

ali23 · Post napisał: **ali23** » 29 wrz 2010, 21:12

creative1agh pisze:Ja tam widziałem i miałem w rękach, bodaj nawet 0,22. W dodatku przeciętą jeszcze na klina.

nie twierdzę że się nie da, ale czy w tym przypadku to nie jest "przerost formy nad treścią" ??

osadzenie łożyska na klej