Mokry Chińczyk podłączenie

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#21

Post napisał: Andrzej 40 » 30 sty 2016, 19:12

waluś pisze:OK, dzięki za sowa otuchy :mrgreen:

Tylko jest jedno ale zacisk 9 nie ma połączenia z żadną z tych skrajnych śrub (widocznych na fotce) co koło siebie mają na plastiku symbol uziomu (przed chwilą sprawdzałem omomierzem) - nie ma przejścia :shock:
Przy okazji posprawdzałem, że z żadnym innym zaciskiem nie mają one przejścia. Z kolei zaciski RST wszystkie 3 mają połączenie ze sobą oraz wszystkie 3 UWV mają ze sobą połączenie.
Mógłbyś też pokazać przykład takiego stycznika, jak to wygląda?
Coś nie tak. Co znaczy RST i UVW mają ze sobą połączenia? 1Ω? 10MΩ? Za RST siedzi prostownik mostkowy 3-fazowy wchodzący na kondensator. Miernik może początkowo pokazać rosnącą oporność (prąd ładowania kondensatora) ale potem wartość powinna być niemierzalna zwykłym miernikiem.
Jeszcze jedna wątpliwość - czy te śruby z uziomami mają połączenie z metalowym korpusem falownika czy siedzą w plastikowej obudowie i mają służyć jedynie jako punkty łączenia końcówek kabli i ekranów? W takim przypadku idziemy z bolca gniazda na 9, tak jak narysowałeś. W instrukcjach zwykle jest rysunek podłączeniowy falownika. Podaj typ, może coś więcej da się ustalić.
Z wklejaniem obrazków (dot. podłączenie przekaźnika lub stycznika) na CNC mam cyrk. Podaj adres na jaki wysłać mailem.



Tagi:


waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 31
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#22

Post napisał: waluś » 30 sty 2016, 21:37

Andrzej 40 pisze: Coś nie tak. Co znaczy RST i UVW mają ze sobą połączenia? 1Ω? 10MΩ? Za RST siedzi prostownik mostkowy 3-fazowy wchodzący na kondensator. Miernik może początkowo pokazać rosnącą oporność (prąd ładowania kondensatora) ale potem wartość powinna być niemierzalna zwykłym miernikiem.
Jeśli chodzi o przejście między R-S-T oraz U-V-W to przed chwila sprawdziłem multimetrem. Ustawiłem wartość Ω max pokrętłem w prawo czyli 200M i licznik pokazał na początku 01.6 i malał do wartości 01.1 i poniżej tej wartości już nie schodził. Działo się tak zarówno dla pierwszej trójki zacisków, jak i dla drugiej. Oczywiście między sobą te dwie trójki zacisków nie wykazywały żadnego przejścia.

Mnie te wartości oporności nic nie mówią, nie znam się na elektryce, wiem tylko, że wykryte zostało przejście prądu. Przy tym nastawie multimetra zwarte ze sobą same końcówki miernika (lub dotknięte np. do jakiegoś metalu) pokazywały zawsze 00.9.
Andrzej 40 pisze: Jeszcze jedna wątpliwość - czy te śruby z uziomami mają połączenie z metalowym korpusem falownika czy siedzą w plastikowej obudowie i mają służyć jedynie jako punkty łączenia końcówek kabli i ekranów? W takim przypadku idziemy z bolca gniazda na 9, tak jak narysowałeś. W instrukcjach zwykle jest rysunek podłączeniowy falownika. Podaj typ, może coś więcej da się ustalić.
Korpus falownika jest plastikowy, te 2 z poprzedniej fotki śruby siedzą w tym szarym plastiku. Wydaje mi się, że mogą mieć kontakt z płytką drukowaną w środku, ale tam nie zobaczę bo bym zerwał plombę.

Jest to falownik 1,5 kW 400 Hz Huanyang HY01D523B

Oto strona z instrukcji ze schematem podłączenia
Obrazek

Cała zaś instrukcja jest bardzo podobna do tej: http://www.uhliky.sk/Linux/LinuxCNC/SpinDriv/huuang.pdf

Jeśli chodzi o stycznik to chyba załapałem o co chodzi https://pl.wikipedia.org/wiki/Stycznik
Tylko nie bardzo miałbym koncepcje gdzie to w pokoju zamontować?


Przerobiłem to zerowanie jak trzeba w gniazdku i ogólnie pół dnia zmarnowałem na walkę z wiatrakami. Sprawdzając omomierzem przejście N do bolca przy okazji okazało się, że przy wyłączonym korku od gniazdek było przejście między L i N. Wystraszyłem się, że może być gdzieś przebicie w instalacji i zacząłem kopać.

Odkopałem puszkę idącą od bezpieczników i to co w niej zobaczyłem wołało to o pomstę do nieba :shock: Nieład straszny, ale taka była radosna twórczość elektryków minionej epoki. Zacząłem mierzyć przejścia i napięcia. Okazało się, że w niektórych przewodach było 228V a w niektórych 221V. A co najciekawsze przy wyłączonych wszystkich bezpiecznikach w puszce tej mierzalne napięcia wynosiły od 24V - 26V :shock: To chyba nie jest normalne?

Wracając do tego zwarcia przypadkowo odkryłem, że wetknięta w gniazdko w kuchni stara lodówka powodowała zamknięcie obwodu, stąd w pokoju miałem w gniazdku przejście N-L. Nie wiem czy to normalne zjawisko, że wetknięte w gniazdko urządzenie, które nie ma w danej chwili zasilania (korki wyłączone) powinno powodować zamknięcie obwodu? Na wszelki wypadek przepiąłem lodówkę pod inne gniazdko idące z innego bezpiecznika i problem się rozwiązał.

Tak czy siak postanowiłem zmienić całą instalację na nową. Ta aluminiowa instalacja ma ładnych kilkadziesiąt lat i nawet najstarsi górale nie pamiętają planów instalacji.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#23

Post napisał: Andrzej 40 » 30 sty 2016, 23:24

Chwalebne postanowienie ze zmianą Al na Cu.
Co do pomiarów - takie oporności między RST lub UVW rzędu MΩ są całkiem możliwe. Pomiary rezystancji w tych miejscach powinno się przeprowadzać na zakresie diodowym lub minimalnym (jeżeli miernik ma przełącznik zakresów manualny a nie automatyczny).
Co do sieci - pomiary miernikiem o bardzo dużej oporności dają przy prądzie zmiennym różne wyniki. Powodują je sprzężenia pojemnościowe i związane z tym prądy oraz minimalne prądy upływu. Dla przykładu wystarczy dotknąć jednego z przewodów woltomierza cyfrowego żeby wyświetlił jakiś wynik zależny od położenia względem przewodów sieciowych.
Co do lodówki - ma silnik lub grzałkę i jak jest włączona, to musi pokazywać przejście. Gdybyś miał włączoną żarówkę lub transformator np. w radiu to by pokazało ich rezystancję i to jest normalne. Bezpieczniki oddzielają fazę dochodzącą do mieszkania od tego co jest podłączone w mieszkaniu ale nie odłączają urządzeń domowych od gniazdek.
Co do podłączenia falownika - rysunek który załączyłeś wyjaśnia co i jak podłączyć do falownika. Ostatecznie widać, że 9 ma być masą i do niej łączymy ekrany i wszystko co metalowe.
Dla zabawy możesz sprawdzić, czy te dwie śrubki masowe mają połączenie między sobą.
Co do mocowania stycznika - gdzieś przy stole, ale w plastikowym pudle, żeby woda lub wióry do niego się nie dostały. Na dobrą sprawę lepszy i mniejszy byłby przekaźnik z 2 parami styków przewidzianymi na obciążalność ca 10A (oczywiście 2x10A).


waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 31
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#24

Post napisał: waluś » 31 sty 2016, 00:42

Jak już poruszyliśmy kwestię instalacji Cu to jakiego przekroju kabli należało by optymalnie użyć (idących do puszek, idących do gniazdek)?
Pewnie rozdzielnię z bezpiecznikami również wypadało by zmienić na nowszego typu? Teraz mam 3x10A wkręcane bezpieczniki z przyciskami (jeden na oświetlenie, drugi na gniazdka, trzeci na gniazdko w kuchni i kiblu). Nie wiem czy oświetleniową instalację ruszać, bo nie bardzo mi się uśmiecha rzeźbienie sufitów.
Spółdzielnia ma niby na klatce robić remont instalacji w tym roku, ale czy założą wreszcie zgodną z normami L-N-PE tego nie wiem. W każdym razie w mieszkaniu chciałbym już mieć jak należy.

Dzięki za objaśnienie kwestii pomiarów. Zastanawia mnie jeszcze to napięcie 26V w puszce za bezpiecznikami przy wyłączonych wszystkich bezpiecznikach.

Te 2 śrubki (poniżej zacisku R i poniżej 9) nie mają przejścia między sobą.

Przekaźnik rozumiem musiałby być na przewodzie zasilającym falownik? Jakiego typu NO czy NC?


lukasixthm
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 140
Rejestracja: 01 maja 2013, 21:41
Lokalizacja: Ostrowiec Św
Kontakt:

#25

Post napisał: lukasixthm » 31 sty 2016, 02:38

Przewody 3x2,5mm² spokojnie wystarczą na obwody gniazdowe. Dla oświetlenia daj 3x1,5mm².

To ma być stycznik, a nie przekaźnik. Podłączony tak że zasilanie czyli Twoje L N i PE dajesz na jego styki robocze na "wejście" i z tego wejścia wykorzystujesz L i N do zasilania cewki tego stycznika. Z wyjścia zasilasz sobie falownik. Stycznik ze stykami NO.

Co do uziemienia tego chińczyka to wykorzystuj tylko zacisk nr 9. Te dwie śrubki mimo opisu nie wyglądają na coś bardziej funkcjonalnego niż tylko trzymanie tej torby ryżu w jednym kawałku. Jak chcecie to mogę jutro rozkręcić swój i zobacze jak to zostało "zaprojektowane". :twisted:


waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 31
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#26

Post napisał: waluś » 31 sty 2016, 12:45

lukasixthm pisze:Przewody 3x2,5mm² spokojnie wystarczą na obwody gniazdowe. Dla oświetlenia daj 3x1,5mm².

To ma być stycznik, a nie przekaźnik. Podłączony tak że zasilanie czyli Twoje L N i PE dajesz na jego styki robocze na "wejście" i z tego wejścia wykorzystujesz L i N do zasilania cewki tego stycznika. Z wyjścia zasilasz sobie falownik. Stycznik ze stykami NO.

Co do uziemienia tego chińczyka to wykorzystuj tylko zacisk nr 9. Te dwie śrubki mimo opisu nie wyglądają na coś bardziej funkcjonalnego niż tylko trzymanie tej torby ryżu w jednym kawałku. Jak chcecie to mogę jutro rozkręcić swój i zobacze jak to zostało "zaprojektowane". :twisted:
Dzięki! Czyli na cały obwód gniazdkowy (bezpieczniki -> puszki -> gniazdka) jeden przekrój dać? A przekaźnik ma mieć 3x10A (jeśli pod 3 zaciski)?

Punktala mogę dać jeśli udzielisz się w TYM wątku (tutaj nie mogę).

Jeśli chcesz nie widzę przeciwwskazań abyś zarzucił fotkę dla potomności w wątku. Też jestem ciekaw jak to jest zbudowane.

Tak czy siak będę próbował go dzisiaj uruchomić próbnie z "mokrym". Na wszelki wypadek podepnę voltomierz na obudowę wrzeciona (jeden koniec do niego, a drugi do kaloryfera) :twisted:


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#27

Post napisał: Andrzej 40 » 31 sty 2016, 15:34

waluś pisze:
lukasixthm pisze: To ma być stycznik, a nie przekaźnik. Podłączony tak że zasilanie czyli Twoje L N i PE dajesz na jego styki robocze na "wejście" i z tego wejścia wykorzystujesz L i N do zasilania cewki tego stycznika. Z wyjścia zasilasz sobie falownik. Stycznik ze stykami NO.
Dzięki! Czyli na cały obwód gniazdkowy (bezpieczniki -> puszki -> gniazdka) jeden przekrój dać? A przekaźnik ma mieć 3x10A (jeśli pod 3 zaciski)?
Od końca - przekaźnik/stycznik (bez znaczenia) musi mieć 2 pary styków NO na prąd ca 10A, w styczniku jedna para zostanie wolna. I eto wsio! PE, czyli w Twoim przypadku przewodu N idącego od bolca gniazdka NIE WOLNO ŁĄCZYĆ przez jakiekolwiek styki czy wyłącznik. Od wtyczki do masy 9 falownika nie może być możliwości rozłączenia tego przewodu! Cewkę przekaźnika dajesz na sieć a przez styki puszczasz N i L do falownika. W wypadku przerwy w doprowadzeniu N lub L przekaźnik puści i zniknie zarówno N jak i L. Jeżeli chcesz żeby po pojawianiu się ponownie napięcia (np. zadziałaniu i ponownym włączeniu bezpiecznika) napięcie nie pojawiło się automatycznie na falowniku to daj cewkę na wtórną stronę styków i dodatkowy przycisk pozwalający na jej załączenie. Po włączeniu przycisk powinien się rozłączyć, cewka będzie zasilana z tej samej strony styków przekaźnika co falownik.


waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 31
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#28

Post napisał: waluś » 31 sty 2016, 17:26

Andrzej 40 pisze: Od końca - przekaźnik/stycznik (bez znaczenia) musi mieć 2 pary styków NO na prąd ca 10A, w styczniku jedna para zostanie wolna. I eto wsio! PE, czyli w Twoim przypadku przewodu N idącego od bolca gniazdka NIE WOLNO ŁĄCZYĆ przez jakiekolwiek styki czy wyłącznik. Od wtyczki do masy 9 falownika nie może być możliwości rozłączenia tego przewodu! Cewkę przekaźnika dajesz na sieć a przez styki puszczasz N i L do falownika. W wypadku przerwy w doprowadzeniu N lub L przekaźnik puści i zniknie zarówno N jak i L. Jeżeli chcesz żeby po pojawianiu się ponownie napięcia (np. zadziałaniu i ponownym włączeniu bezpiecznika) napięcie nie pojawiło się automatycznie na falowniku to daj cewkę na wtórną stronę styków i dodatkowy przycisk pozwalający na jej załączenie. Po włączeniu przycisk powinien się rozłączyć, cewka będzie zasilana z tej samej strony styków przekaźnika co falownik.
Dzięki za objaśnienie, ale nie do końca rozumiem. Stycznik ma nieć 2 pary styków. Pod jedną parę podpinam przecięty przewód L, a pod drugą przecięty przewód N, Przewód od bolca zostaje nieprzecinany. Skąd w takim razie jedna para zostaje wolna? Chyba, że masz na myśli stycznik 3 zaciskowy.

Czy taki np. stycznik sprawdził by się w moim przypadku?
http://allegro.pl/stycznik-instalacyjny ... 68169.html
Nie rozumiem o co chodzi z tymi: Ie (AC-7a) - 20A Ie (AC-7b) - 9A Czy to 2 linie do wyboru?

Nie wiem czy słusznie, ale robiłem jedną wspólną linię zasilającą z sieci dla całej skrzynki sterowniczej z wyłącznikiem głównym na początku. Z kolei w środku skrzynki rozdzieliłem kostką tę linię dla 3 odbiorników. Z kostki idzie więc 230V tak:
- do sterownika (a ściślej mówiąc najpierw na transformator toroidany, a potem na sterownik) tuż przed toroidem dałem bezpiecznik zwłoczny 2,5A. Sterownik odpala się od razu po włączeniu głównego ON/OFF
- do falownika (dałem mu dodatkowy wyłącznik ON/OFF i gniazdko na obudowie skrzynki z zasilaniem do niego)
- do pompki chłodziwa - również w postaci gniazdka na obudowie, jest nań podawane napięcie po włączeniu tego samego ON/OFF co dla falownika.

W związku z powyższym mam zapytanie czy nie było by słuszniej dać ten stycznik na głównym przewodzie przed całą skrzynką?

Aha, przed chwilą udało mi się uruchomić falownik i chińczyka. Z obawą lekko dotknąłem wrzeciona gdy chodziło, ale mnie szczęśliwie nie popieściło :smile:
Tylko wrzeciono kręci się w lewo, nie wiem czy trzeba przepinać przewody czy programowo da się to zmienić? W ogóle to falownik ma tyle ustawień, których nie rozumiem, że teraz z tydzień będę go rozgryzał zanim coś pierwszy raz wyrzeźbię.

Wrzeciono też rozpędza się bardzo wolno i tak samo hamuje. W instrukcji coś o rezystorze hamującym pisze, ale nie wiem jakiej wartości by był optymalny.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#29

Post napisał: Andrzej 40 » 31 sty 2016, 19:11

Nie jestem pewien tych prądów 20 i 9A - być może jedna para styków ma 20A a druga 9A obciążenia. Tego typu styczniki montowane na szynie zwykle łączą tylko L, ten pewnie przeznaczony jest dla 2 odbiorników o różnych mocach. Ale można go użyć w nietypowy sposób, styki 9A przeznaczyć na L, 20A na N.
Pisząc o 3 parze styków miałem na myśli typowy, najczęściej spotykany stycznik z 3 parami styków.
Wstawienie stycznika przed skrzynką jest dobrym rozwiązaniem jeżeli to skrzynka tylko dla frezarki. W tym wypadku spróbowałbym znaleźć stycznik 2x16A (ewent. 3x16A). Całego mieszkania bym w ten sposób nie zasilał.
Gratuluję włączenia. Kierunek obrotów zmienisz zamieniając miejscami dowolne 2 przewody na UVW.
Chwilowo daj sobie spokój z opornikiem hamującym, falownik ma zwykle możliwość hamowana prądem stałym. A wartość min. opornika znajdziesz na pewno w instrukcji. Musisz ustawić czasy rozpędzania i hamowania na możliwie krótkie, ale bez przeciążenia falownika. Trzeba to robić etapami, do momentu w ktorym falownik pokaże błąd i wtedy wrócić do ostatniego poprawnego nastawienia czasu.
Kol. lukasixthm ma chyba taki falownik i podobnej mocy wrzeciono. Może Ci podrzuci nastawienia. Pierwszą rzeczą którą należy zrobić to wpisać parametry nominalne wrzeciona - moc, napięcie, prąd, obroty i być może cosφ - w instrukcji na pewno są podane wymagane parametry.


waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 31
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#30

Post napisał: waluś » 31 sty 2016, 20:56

Dzięki serdeczne, bez Waszej pomocy bym błądził po omacku :grin:

Spróbuję poszukać takiego stycznika jak mówisz. Przerobię kiedyś tą całą skrzynkę tak by się ten stycznik zmieścił na wejściu w środku.

Tak, z jednego gniazdka jest ta cała skrzynka ze sterownikiem zasilana i tylko do frezarki, falownika i pompki służy. Jest podpięta jednym kablem zasilającym komputerowym 3 żyłowym do dokładnie takiej listwy antyprzepięciowej 10A
http://allegro.pl/listwa-zasilajac-anty ... 11795.html
Ona nie ma przypadkiem w sobie takiego zabezpieczenia jak stycznik?

Kierunek obrotów koniecznie trzeba kablami? Na panelu wciskając przycisk JOG odwróciłem kierunek (z tym, że trzeba za każdym włączeniem falownika, bo nie zapamiętuje tego).

Póki co żmudnie spisuje wszystkie fabryczne parametry, żeby w razie czego nie stracić.
Teraz jak włączę wrzeciono to wyświetlacz pokazuje max obr 11520, ale to pewnie jakiś parametr trzeba zmienić.

Znalazłem taką stronkę http://make-a-project.blogspot.com/2013 ... speed.html na której gość podaje takie oto parametry:
PD013 = 8 (reset to factory settings)
PD005 = 400 (max frequency 400Hz)
PD004 = 400 (base frequency 400Hz)
PD003 = 400 (main frequency 400Hz)
PD001 = 2 (set communication port as source of run commands)
PD002 = 2 (set communication port as source of operating frequency)
PD163 = 1 (slave address 1)
PD164 = 1 (baud rate 9600 bps)
PD165 = 3 (8N1 for RTU mode)
PD006 = 2.5 (intermediate frequency 2.5Hz // from here and on settings are specific to my 1.5 KW spindle; refer to documentation of your motor and VFD for correct setup; incorrect settings could damage your VFD and motor)
PD008 = 220 (max voltage 220V)
PD009 = 15 (intermediate voltage 15V)
PD010 = 8 (min voltage 8V)
PD011 = 120 (frequency lower limit 120Hz, to limit lower RPM settings)
PD014 = 5.0 (acceleration time, 5 seconds)
PD015 = 0.8 (deceleration time; any more trips the VFD)
PD025 = 1 (starting mode: frequency track)
PD142 = 7 (max current 7 A)
PD143 = 2 (specific to my 1.5 KW spindle: number of poles - 2)
PD144 = 3000 (specific to my 1.5 KW spindle: multiplied by PD010 = 3000 * 8 = 24,000 RPM))
Nie wiem czy PD008 nie powinno się wpisać 230V?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”