Moje CNC do PCB ,oceńcie mechanike ???????

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
haeranek80
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 8
Rejestracja: 21 lut 2005, 14:26
Lokalizacja: PaniĂłwki

Moje CNC do PCB ,oceńcie mechanike ???????

#1

Post napisał: haeranek80 » 10 kwie 2005, 00:06

Witam .

Właśnie nie dawno zacząłem budewę frezarki do PCB (fotki w mojej galerii) i mam zrobioną mechanikę i teraz męczę się nad elektroniką i programem.Do sterowania osią Z użyłem silnika bipolarnego i układu UDN2917SEB z jakiejś drukarki. Osiami XY sterują dwa silniki unipolarne sterowane układami STA471A.Program do sterowania moją frezarką za pomocą portu LPT pisze sam w Visual Basicu.
:roll:
Piszcie, co myślicie o takiej konstrukcji chce poznać opinie osób bardziej doświadczonych :?: :?: :?:

Pozdrawiam pa



Tagi:


lisow1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 295
Rejestracja: 02 gru 2004, 23:51
Lokalizacja: polska

#2

Post napisał: lisow1 » 10 kwie 2005, 00:19

Te ostatnie zdjęcie jest wyraźne, pozostale zdjęcia niestety nie.
Frezarka do wymiany, dŁugo nie popracuje i na pewno ma bicie, kup lepszą frezareczke. :lol:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#3

Post napisał: adam Fx » 10 kwie 2005, 16:52

no mi sie podoba (w sewj prostocie ) do grawerki powinno wystarczyć
jeśli zaś chodzi o bicie to załuż wiertełko 0.5 i spróbuj nim coś wywiercić na tej maszynie jak sie nie złamie to jest wystarczająco sztywna 8)

[ Dodano: 2005-04-10, 17:14 ]
a dodam jeszcze że przy cięższych pracach prowadnice kulowe łapią straszne luzy
a co do wżeciona to przy dłuższym frezowanu grzeje się (moje tak jakby straciło na mocy przez zbyt długą prace) no i strasznie chałasuje (uciązliwe jak sie pracuje w mieszkaniu a jak w bloku to juz wogule masakra )
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#4

Post napisał: 251mz » 10 kwie 2005, 17:16

a co to za jakis dziwny test przeciez łamanie sie wiertla czy nie nie zalezy od sztywnosci maszyny;/ tylko od naprezen wywołanych wierceniem lub frezowaniem. wiadomo ze jak beda za duze do danego fi wiertła to sie złamie


lisow1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 295
Rejestracja: 02 gru 2004, 23:51
Lokalizacja: polska

#5

Post napisał: lisow1 » 10 kwie 2005, 17:27

Bicie możesz sprawdzić zakŁadając cieniutkie wiertŁo i wŁącz na max obroty i obserwować, przy tego typu frezarce bicie występuje w każdym egzemplarzu !!! :lol:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#6

Post napisał: adam Fx » 10 kwie 2005, 17:28

no ale przecież jak maż bicie (lata ci wżeciono ) to takie wiertełko się złamie bo niebędzie prowedzone ocopwiedno ---przykład ---- weś sztabkę metalu i takie wierteło załuż do zwykłej wiertarki i spróbuj go niezłamać wiercąć na np. 4cm w głąb --jeden fałszywy ruch i niemasz wierteuka ;)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#7

Post napisał: 251mz » 10 kwie 2005, 17:29

a juz kapuje chodzilo o bicie wrzeciona:P


Autor tematu
haeranek80
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 8
Rejestracja: 21 lut 2005, 14:26
Lokalizacja: PaniĂłwki

#8

Post napisał: haeranek80 » 10 kwie 2005, 22:52

No dzięki za opinie prosze o więcej

Słuchajcie miałem założone wiertełko 0.8 mm i frezowałem tym wiertełkiem i sie nie złamało to były test jeszcze nic konkretnie nie frezowałem bo teraz pracuje nad programem .Tą frezarką będe tylko wiertał dziurki i frezował PCB więc myśle że to wystarczy

aha a propo grzania mam zamiar założyć na silniki i na wrzeciono wętylatory więc powinno być doprze
I jeszcze jedno chodzi o chałas no troszke głośno pracuje ale ja mieszkam w domku jednorodzinnym i mam warsztat w garażu więc niema problemu chałas nie będzie mi przeszkadzał ani nikomu z domowników

pozdrawiam czekam na kolejne opinie pa


bubels
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 523
Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
Lokalizacja: Poznań

#9

Post napisał: bubels » 11 kwie 2005, 09:18

Witam!
Generalnie to wrzeciono ma bicie ale da się to przeżyć. Przy frezie 0,8 mocuje go możliwie głęboko i max obrotów to idzie całkiem oki. Ale mam problem skdą cieńsze frezy? Obecnie używam Dremela. Planuje kupić 0,5 wiertło i szlifnąć łepek na płasko ale to takie troszeczke leczenie syfa pudrem. Macie jakieś pomysły lub doświadczenia w tej materi??


rchobby
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 441
Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#10

Post napisał: rchobby » 11 kwie 2005, 10:16

Rozwiązanie z wiertłem nie jest najlepsze. Krawędź tnąca wiertła ma nieodpowiedni kąt do frezowania i zostawi poszarpaną krawędź.
Do wiercenia dobrze używać wierteł widiowych/z węglika. Na targowiskach można kupić wiertła z uchwytem 2 lub 3mm o średnicach otworów w zakresie 0.6-2mm, są bardzo kruche ale wydajne i dają otwory o dobrej jakości.
Do frezowania polecam frezy stożkowe, można je zrobić samemu z połamanych wierteł/frezów (najlepsze z węglika). Przy dobrym naostrzeniu dają krwędzie nie wymagające dodatkowej obróbki. Uzyskałem stożek z końcówką 0.3mm i kąt 30 stopni, uchwyt 3mm. Inny materiał na frez stożkowy to nawiertaki z weglika. Można również używać samą końcówkę nawiertaka np. o średnicy 1mm lub mniej.
Na rynku są dostepne również frezy palcowe z węglika o średnicach roboczych od 0.2mm (uchwyt 3mm) ale ich ceny są porażające, te najmniejsze ponad 100zł, a 2-3mm ok. 70zł (Dolfamex Garisson, w katalogu najmniejsza średnica robocza 0.4mm).

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”