Zderzak nieco zmodyfikowałem aby mieć dokładniej, oraz dołączyłem liniał z odczytem - zazwyczaj drugie lub trzecie gięcie po korekcie ma odpowiednie wymiary.
Gorzej jest z kątem gięcia. Matrycę jak i stempel mam taką przystosowane do gięć 90° . Jak za mocno docisnę to kąt jest większy niż 90°. Inne kąty to kwestia prób. Do 45° zrobiłem sobie na drukarce 3d insert do rowka w matrycy i jako tako wychodzi

Przy gięciach dłuższych blaszek idzie się namachać, a i dokładność spada - gdzieś tam odejdzie od zderzaka blaszaka, po środku delikatnie nie dogięta (nie mam kompensacji).
Wykonałem już na tym ponad 10000 gięć i wiem co chciałbym poprawić, aby praca była łatwiejsza i przede wszystkim dokładniejsza.
Na początek chciałem przerobić moją prasę - są w sieci nawet fotki takich, ale nic konkretnego nie mogę znaleźć. Przeróbka wg mojej koncepcji wymagała by, aby ze starej maszyny został jedynie podest. Szkoda - lepiej mieć w całości starą giętarkę na handel lub na zapas.
A tak to wygląda (stare narzędzia, nowe narzędzia, sam podest, maszyna ogólnie):




Na początek. Co gnę. Głównie jest to stal nierdzewna w grubościach od 0,6mm do 1,5mm. Do 0,6mm i 0,8mm używam matrycy o rozwarości 6mm, do grubszych 8mm. Najbardziej wymagające elementy są z bachy 0,6mm o długości 380mm. Z wyliczeń wychodzi mi, że nacisk to 2,3 TONY. Tu przyznam, że trochę siły trzeba użyć aby zgiąć.
Na nowej prasie chciałbym giąć to samo - czyli nacisk 3Tony załatwia robotę. Ale jak miałbym budować coś nowego, to elementy mogły by mieć nawet 650mm. Wtedy nacisk powinien być 4 Tony. W przyrównaniu do przemysłowych rozwiązań, które mają od 20 ton nie wydaje się być to czymś karkołomnym.
Jak bym to chciał zrobić. Zauroczony jestem prasami serwomotorycznymi. Nawet poznałem cenę jednej takiej - LVD DynaPress (najmniejsza) to koszt nieco ponad 40 000 EUR. Niestety, nie stać mnie

Padło na plan stworzenia swojej od podstaw. Jest to projekt bez widełków czasowych. Ja się na prasach nie znam, więc projekt robię czysto "na janusza"

Chciałem to rozdzielić na kilka etapów.
- Część teoretyczna: Obliczanie sił, potrzebnego sillnika serwo/krokowego, rodzaju i grubości śruby, określenie grubości ramy itd
- Część projektowa: przeniesienie całości do 3D. Ja projekty wykonuję w Fusion360
- Cześć chomikowa: Gromadzenie elementów składowych maszyny - w zależności od czasu i okoliczności mogę nie rwać się do pracy od ręki
- Część montażowa: wiadomo.
Co chciał bym stworzyć:
- Prasa na wzór serwomotorycznych precyzyjnych pras (tych do 1m szerokości), ale w formie "biurkowej". Podstawa oczywiście będzie z profili stalowych spawana

- Nacisk. Chciałbym na śrubie. Kulowa, lub trapezowa. Kulowa 60mm się znajdzie, trapezowa 60mm też, ale zdaje mi się że to za nadto. Do tego odpowiedni sterownik, silnik i przekładnia.
- Zderzak tylko jedno-osiowy.
- Oprogramowanie na PC albo na Arduino z wyświetlaczem. Chciałbym aby dało się ustawić 0 zderzaka oraz odległość (sterowanie silnikiem krokowym). A co do belki gnącej to wiadomo - precyzja i powtarzalność gięć, a także gięcie pod dowolnymi kątami.
- Belka gnąca poruszająca się na prowadnicach liniowych.
Hmm. Co o tym sądzicie? Ma to jakikolwiek sens? Patrząc na siły jakie występują przy dotychczasowych pracach to chyba warto spróbować. Hydraulika odpada, bo jest za głośna (a mam warsztat w innym warsztacie, gdzie by to nie przeszło). Na zakończenie, jeśli kto nie padł czytając to podrzucam kilka inspiracji.
