Znowu mała tokarka - wybór.
-
Autor tematu - Posty w temacie: 9
Znowu mała tokarka - wybór.
Witam,
Panowie, przeczytałem wszystko co piszecie o małych tokarkach ale tak jak i wielu poprzedników budżet i miejsce! (kiedyś będzie dom i prawdziwy warsztat) nie pozwalają na zakup czegoś dużego.
Powstaje pytanie, nowy model proxxona FD150/E czy chińczyk ld250 no chyba że jeszcze coś innego, budżet tak do 2500 z nożami i wrzecionem (dziady - trzeba kupić oddzielnie)
linki (do sklepów - bo z allegro za chwilę bedą nieaktualne):
http://swiatnarzedzi.pl/pl_PL/p/Tokarka ... RATIS/4362
http://www.leroymerlin.pl/warsztat/urza ... ,l871.html
Po tym co przeczytałem mam trochę mętlik, wychodzi mi że na proxxonie nie zrobię gwintów w inny sposób niż narzynka i ręczne obracanie, na LD zrobię ale to Chińczyk z połową plastikowych elementów który się rozpadnie jak tylko gwarancja się skończy)
Tak na szybko kombinując, to do proxxona można by zrobić dodatkowe koło pasowe (na większej tokarce) i uzyskać mniejsze obroty niż minimalne 500, co pomogło by w gwitowaniu - o ile na tyle większe koło tam się zmieści)
Za proxxonem przemawia tez napęd, z przełożeniem, w tego co przeczytałem w chińczyku jest bezpośredni.
Ostatnio za podtozenie crash padów motocyklowych z ertalonu zapłaciłem 50zł za 10 minut roboty i miarka się przebrała. Przynajmniej małe detale będę mógł wykonac sam, tylko poradźcie w wyborze.
Dzięki z góry.
Panowie, przeczytałem wszystko co piszecie o małych tokarkach ale tak jak i wielu poprzedników budżet i miejsce! (kiedyś będzie dom i prawdziwy warsztat) nie pozwalają na zakup czegoś dużego.
Powstaje pytanie, nowy model proxxona FD150/E czy chińczyk ld250 no chyba że jeszcze coś innego, budżet tak do 2500 z nożami i wrzecionem (dziady - trzeba kupić oddzielnie)
linki (do sklepów - bo z allegro za chwilę bedą nieaktualne):
http://swiatnarzedzi.pl/pl_PL/p/Tokarka ... RATIS/4362
http://www.leroymerlin.pl/warsztat/urza ... ,l871.html
Po tym co przeczytałem mam trochę mętlik, wychodzi mi że na proxxonie nie zrobię gwintów w inny sposób niż narzynka i ręczne obracanie, na LD zrobię ale to Chińczyk z połową plastikowych elementów który się rozpadnie jak tylko gwarancja się skończy)
Tak na szybko kombinując, to do proxxona można by zrobić dodatkowe koło pasowe (na większej tokarce) i uzyskać mniejsze obroty niż minimalne 500, co pomogło by w gwitowaniu - o ile na tyle większe koło tam się zmieści)
Za proxxonem przemawia tez napęd, z przełożeniem, w tego co przeczytałem w chińczyku jest bezpośredni.
Ostatnio za podtozenie crash padów motocyklowych z ertalonu zapłaciłem 50zł za 10 minut roboty i miarka się przebrała. Przynajmniej małe detale będę mógł wykonac sam, tylko poradźcie w wyborze.
Dzięki z góry.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 198
- Rejestracja: 07 lut 2012, 08:51
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Tylko LD 250!
Jak nie możesz nic innego.
Popatrz na masy - 41 a 4,5kg
-Proxxon ma stożek morse'a 0 - gdzie znajdziesz narzędzie pasujące do niego
-Suport przypomina zaawansowaną samoróbkę (gwinty trójkątne miast trapezowych?)
-tokarka ma chyba odlewy zrobione z amelinium, co nie grzeszy sztywnością
Ta zielona tokareczka to chyba tylko do toczenia patyczków do lodów:
Co do LD 250
Fakt - chińskie tokarki mają większą losowość w wykonaniu, ale chociaż pełnowymiarowe tokarki przypominają.
-mechaniczny posuw
-łoże wyglądające jak łoże a nie jak kawałek profila
-możliwość nacinania gwintów
-imak czteronożowy
Ogólnie po LD też nie ma co się spodziewać cudów, ale to i tak niebo i ziemia w porównaniu z tą drugą tokarką.
Pozdrawiam
Jak nie możesz nic innego.
Popatrz na masy - 41 a 4,5kg

-Proxxon ma stożek morse'a 0 - gdzie znajdziesz narzędzie pasujące do niego

-Suport przypomina zaawansowaną samoróbkę (gwinty trójkątne miast trapezowych?)
-tokarka ma chyba odlewy zrobione z amelinium, co nie grzeszy sztywnością
Ta zielona tokareczka to chyba tylko do toczenia patyczków do lodów:

Co do LD 250
Fakt - chińskie tokarki mają większą losowość w wykonaniu, ale chociaż pełnowymiarowe tokarki przypominają.

-mechaniczny posuw
-łoże wyglądające jak łoże a nie jak kawałek profila
-możliwość nacinania gwintów
-imak czteronożowy
Ogólnie po LD też nie ma co się spodziewać cudów, ale to i tak niebo i ziemia w porównaniu z tą drugą tokarką.
Pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 229
- Rejestracja: 13 cze 2013, 15:54
- Lokalizacja: Bydgoszcz
http://allegro.pl/tokarka-uniwersalna-t ... 58976.html
Pomyśl nad tą, Trochę dłuższa od LD250 ( 300mm w kłach vs 350mm ), uchwyt 100, silnik 550w i ma metalowe koła zmianowe. Cena podobna.
Pomyśl nad tą, Trochę dłuższa od LD250 ( 300mm w kłach vs 350mm ), uchwyt 100, silnik 550w i ma metalowe koła zmianowe. Cena podobna.
-
Autor tematu - Posty w temacie: 9
Dzięki chłopaki za szybkie odpowiedzi.
Zaskoczyliście mnie i to mocno, kurka wodna, żeby proxxon pzegrywał z chińczykiem...
Największy i najtwardszy element który mi się zdarzył w obróbce to śruba M12 w klasie 10,9, na której trzeba było gwint dorobić. Ten chińczyk poradzi czy za twarde dla niego?
lobudek: Tytan 350 będzie dostępny dopiero na koniec września.
Jest jeszcze jakiś "lepszy chińczyk"?
EDIT: To chyba jest to samo:
http://allegro.pl/tokarka-do-metalu-dlu ... 56982.html
Zaskoczyliście mnie i to mocno, kurka wodna, żeby proxxon pzegrywał z chińczykiem...
Największy i najtwardszy element który mi się zdarzył w obróbce to śruba M12 w klasie 10,9, na której trzeba było gwint dorobić. Ten chińczyk poradzi czy za twarde dla niego?
lobudek: Tytan 350 będzie dostępny dopiero na koniec września.
Jest jeszcze jakiś "lepszy chińczyk"?
EDIT: To chyba jest to samo:
http://allegro.pl/tokarka-do-metalu-dlu ... 56982.html
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 885
- Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
- Lokalizacja: inąd
na pewno różnią się skalą na suporcie poprzecznym. Ta z Twojego linku ma to trochę gorzej zrobione. Reszta wydaje się być taka sama.EDIT: To chyba jest to samo:
http://allegro.pl/tokarka...3494256982.html
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
to samo, znajdziesz też pod innymi nazwami, może różniące się szczegółami, wyposażeniem i czasem jakością (zależy dla kogo robiona).YaPKnn pisze:EDIT: To chyba jest to samo:
http://allegro.pl/tokarka...3494256982.html
a co ma nie poradzić, jak nie HSS, to węglik. Z nacinaniem narzynką to już zależy od samej narzynki i przygotuj się na ręczne kręcenie wrzecionem przy takim M (M12) Za to podpierając oprawkę konikiemYaPKnn pisze:Największy i najtwardszy element który mi się zdarzył w obróbce to śruba M12 w klasie 10,9, na której trzeba było gwint dorobić. Ten chińczyk poradzi czy za twarde dla niego?

albo stosując "lufkę" do narzynki
mocowaną w koniku, masz prosto nacięty gwint


pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 69
- Rejestracja: 19 maja 2013, 12:45
- Lokalizacja: suwałki
Facet,który pyta na forum jak się ostrzy noże doradza w wyborze maszyny?lobudek pisze:http://allegro.pl/tokarka-uniwersalna-t ... 58976.html
Pomyśl nad tą, Trochę dłuższa od LD250 ( 300mm w kłach vs 350mm ), uchwyt 100, silnik 550w i ma metalowe koła zmianowe. Cena podobna.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Nożem powolutku wyrzeźbi - a do narzynki trzeba trochę siły co czasami bywa upierdliwe bo obrabiany przedmiot jest zbyt delikatny żeby go porządnie złapać.MiR pisze:Piszesz o robieniu gwintów. Nie jest to łatwe, szczególnie na małych tokarkach, gdzie nie można skrawać zbyt głęboko. I tak najrozsądniejszym sposobem będzie użycie narzynki.
Co do FD150/E - porównajcie zdjęcie na stornie sklepu ze zdjęciem na oficjalnej stronie proxxona - są "prawie" takie same


Ostatnio zmieniony 29 sie 2013, 15:59 przez grg12, łącznie zmieniany 1 raz.