Moja frezarka 3-oś, 540x440x150

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
zuraf
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 12
Posty: 47
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:53
Lokalizacja: Sieradz

Moja frezarka 3-oś, 540x440x150

#1

Post napisał: zuraf » 10 paź 2010, 22:17

Witam.

Chyba z 4 lata temu, natknąłem się na temat obrabiarek cnc. Spodobało mi się to i zapragnąłem mieć swoją. Do chwili gdy zobaczyłem jakiego rzędu koszty to są. Przez te pare lat człowiek trochę zmądrzał, zaczął grzebać w elektronice i postanowił, że najdłuższe wakacje swojego życia poświęci i zbuduje 3 osiową frezarkę cnc. Tymbardziej, że specyfika przyszłego kierunku studiów nieco pokrywała się z tematem cnc, a pozatym bycie w posiadaniu takiego ustrojstwa mogłoby znacznie ułatwić wykonywanie wszelakich projektów związanych z tymiże studiami. I tak się stało.

Zaczęło się od wertowania internetu. Założenie było: jaknajtaniej, w miarędobrze . Zostało ono dość szybko zweryfikowane. Wyszło drogo i dobrze. Oczywiście nie obyło się bez kompromisów.

Na początku chciałem zbudować maszynę wyłącznie z części zdobytych z odzysku. Stare drukarki itp. Nie jest to niewykonalne, ale na pewno nie przy takim polu roboczym i zamiarze frezowania aluminium i płytek drukowanych. Pierwsze wymaga dużej stabilnościm a drugie precyzji.

Dlatego zdecydowałem się na konstrukcje stalową, skręcaną, prowadnice podparte fi20, z nieruchomą bramą i śruby trapezowe 14x4.

Po większych bólach udało mi się opanować program Inventor w stopniu wystarczającym do zaprojektowania maszyny. I to właśnie w tym programie powstała cała idea maszyny.

Do rzeczy: Rama.
Wykonana z profili stalowych 100x60x5, 80x60x4 i 80x40x4. Wszystkie powierznie do których jest coś przykręcone zostały przeszlifowane. Brama wykonana z blachy 12mm i 15mm, też szlifowana. Obrabiane wg rysunków z Inventora przez znajomego ślusarza.

Napęd:
Sruby trapezowe 14x4 + nakrętki mosiężne, bez kasowania luzów. Już miałem dość pchania się w koszty i to dlatego. W przyszłości może zastosuję nakrętki z PCV które podobno są trwalsze. Śruby oczywiście odpowiednio zatoczone i osadzone w blokach łożyskujących. Od strony silnika nabite na śrube i przykręcone jest łożysko skośne, dwurzędowe (3200). Po drugiej stronie, śruba jest tylko poparta łożyskiem wachliwym (2200). Przeniesienie napędu silnik-śruba poprzez genialny wręcz patent z węża zbrojonego zaciśniętego zwykłymi opaskami:)

Stół: Blacha Alu 15mm. Z takiej samej blachy wykonane są również osie x i z. Stół muszę jeszcze powiercić i pogwintować pod "łapy" mocujące materiał.

Silniki: 2x Minebea 1.3 Nm oraz Sanyo Denki 1.4Nm. Oznaczeń nie podam bo nie mam już dostępu do maszyny, ale o tym za chwilę:)

Elektronika: Początkowo ciężko uparty byłem by ją wykonać samodzielnie. Po spaleniu garści MOSFETów zwątpiłem, a pozatym gonił mnie czas i stwierdziłem, że zdam się na gotowce. A że lutownicy się nie boje, to kupiłem 3 płytki SSK-B02, gdzieś indziej elementy, no i działa. Płyta główna jest już w całości moim dziełem. Być może nie imponującym, ale miała tylko i wyłącznie separować port lpt i taką właśnie fukcje spełnia. Posiada 12 pinów wyjścia a 4 wejścia. Chyba w zupełności wystarczająca nawet do 4-osiowej maszyny. Niestety jeszcze nie dorobiłem się odpowiedniej ilości optoizolatorów:P

Wrzeciono: W zamiarach Kress 1050.

Tylko że nie mogło być za pięknie. Pani doktor, od której wynajmujemy mieszkanie studenckie, strasznie przerażona tym, że 130kg stali stoi w mieszkaniu kazała mi to usunąć. Za bardz nie miałem wyjścia, piwnica niestety nie została nam udostępniona... No i dziś wywiozłęm ją do znajomych i będzie stać i czekać na lepsze dni. Pozatym ja teraz muszę zająć się nauką. Wiadomo...pierwszy rok polibudy do najłatwiejszych nie należy. I tak się zastanawiam jak w mądrzejszy sposób zorganizować czas frezarce... Nie jest mi zbyt dobrze z myślą o zamrożonych kilku tysiącach na najbliższy rok. Dlatego chciałbym się zapytać, czy popularne jest wypożyczanie przez firmy w branży, gdzie wykorzystywane są obrabiarki cnc, maszyn od osób trzecich?

Czy byłby potencjalnie ktoś zainteresowany dzierżawą takiego sprzętu? Bez wrzeciona, i elektroniki (moja wersja elektroniki nie jest wersją zbyt przemysłową. Niestety nie miałem już czasu na zrobienie jakiejś sensownej obudowy)? W pustych przejazdach uzyskałem prędkość rzędu 4000mm/min. Co nie jest wg mnie wynikiem banalnym. W wolnych chwilach będę jeszcze co nieco w niej zmieniał. Muszę jeszcze dodać krańcówki i ją całkowicie poskręcać.


Oczywiście dołączam zdjęcia:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek



Tagi:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Moja frezarka 3-oś, 540x440x150

#2

Post napisał: oprawcafotografii » 11 paź 2010, 06:58

zuraf pisze:....Dlatego chciałbym się zapytać, czy popularne jest wypożyczanie przez firmy w branży, gdzie wykorzystywane są obrabiarki cnc, maszyn od osób trzecich?.
Oczywiscie - to sie leasing nazywa :)

Na moje oko nejlepsze co mozesz zrobic to sprzedac konstrukcje.
Tyle, ze na zbyt duzo nie licz - za duze "oszczednosci" poczyniles
na etapie budowy - nakretki bez kasowania luzow, prowizoryczne
montowanie (slabych) silnikow, brak sprzegiel, bezka poprzeczna
z pojedynczej blachy etc.

Sprzedaj, zmien mieszkanie, zrob druga, lepiej dopracowana.

J.


Autor tematu
zuraf
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 12
Posty: 47
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:53
Lokalizacja: Sieradz

#3

Post napisał: zuraf » 11 paź 2010, 13:05

Sprzedać jej nie mogę, bo już drugiej nie zbuduje. Po prostu nie będzie miał mi kto tego wykonać.

Jeśli chodzi o tą belkę to raczej bym się nią nie przejmował. Wykonana jest z blachy stalowej 15mm. Te dwie pionowe z blachy 12mm, też stal. Pozatym obniżyłem całą konstrukcję poprzez odpowiednie zaprojektowanie osi x (łóżyska monowane na dole osi, by jej znaczna część "poszła" do góry. Zpowodowało to, że "prześwit" między górną częścią ramy, a dolną częścią belki poprzecznej to ok 15cm. Pozatym trzeba wziąć pod uwage, że do elementów pionowych przykręcona jest od czoła blacha 15mm, na powierzchni 25cm. Wg mnie jest to dość pancerne rozwiązanie.

Jeśli chodzi o brak kasowania luzów to myślę że zastosowanie nakrętek poliamidowych rozwiązało by ten problem, nieprawdaż?

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#4

Post napisał: syntetyczny » 11 paź 2010, 13:17

Kasowaniem luzów bym się nie przejmował. Nie wszystkie konstrukcje na forum mają kasowanie luzów, a pracują i mają się dobrze. Nakrętka poliamidowa jest podobno ok, tylko 3ba pilnować smarowania. Tutaj kolega chwali tego typu nakrętki.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#5

Post napisał: kamar » 11 paź 2010, 14:42

Witam.
Chyba Panowie odbiegacie od tematu - kolega szuka firmy chętnej wziąć maszynę w leasing.
Trzeba się zastanowić nad typem leasingu - z prawem pierwokupu po okresie użytkowania czy nie. Ma to zasadniczy wpływ na wysokość raty.

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#6

Post napisał: syntetyczny » 11 paź 2010, 15:02

A są w ogóle firmy, które by tej wielkości maszynki wzięly w leasing?


APY
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 137
Rejestracja: 27 mar 2007, 22:22
Lokalizacja: Tychy

#7

Post napisał: APY » 11 paź 2010, 17:33

Jakoś wątpię w istnienie tej frezarki.No i studia na politechnice hym. Czy matura z języka polskiego jest jeszcze obowiązkowa?


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#8

Post napisał: oprawcafotografii » 11 paź 2010, 18:06

zuraf pisze:Sprzedać jej nie mogę, bo już drugiej nie zbuduje.
Po prostu nie będzie miał mi kto tego wykonać....
A to dlaczego - wszyscy wykonawcy magle znikna?
Zrobisz druga, lepsza.
Ta jest IMO zrobiona troche bez pomyslunku - z jednej strony
wazy 130kg a z drugiej poszkociles na sprzeglach, silnikach etc.

Jak sadzisz ile mozna wziasc za jej "wynajem" - 100zl miesiecznie?
Trzeba zaczac od dokonczenia maszyny, zeby wogole pracowac...

Gdyby miala troche wiekszy obszar roboczy to moze bym ja kupil...

J.

[ Dodano: 2010-10-11, 18:06 ]
kamar pisze:Witam.
Chyba Panowie odbiegacie od tematu - kolega szuka firmy chętnej wziąć maszynę w leasing.
Trzeba się zastanowić nad typem leasingu - z prawem pierwokupu po okresie użytkowania czy nie. Ma to zasadniczy wpływ na wysokość raty.
Odrobine powagi ;)

J.


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#9

Post napisał: Dudi1203 » 11 paź 2010, 19:51

APY pisze:Jakoś wątpię w istnienie tej frezarki.No i studia na politechnice hym. Czy matura z języka polskiego jest jeszcze obowiązkowa?
Skonczyłem jeden rok na studiach [nawet jestem na drugim :mrgreen: ] i powiem Ci, że dopiero na studiach dowiedzialem sie jakich analfabetow mamy. Także kolega-autor wg mnie nie odbiega od normy.
W istnienie maszynki wierzę, sam jestem pewnie w tym samym wieku a mam za sobą udaną konstrukcję z kolegami, wiec dla chcącego nic trudnego.


Autor tematu
zuraf
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 12
Posty: 47
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:53
Lokalizacja: Sieradz

#10

Post napisał: zuraf » 11 paź 2010, 23:07

No cóż, nie wszyscy rodzą się mistrzami pióra.

Kolego APY, mólbyś rozwinąć? Co sugerujesz? Że ktoś w wieku 19 lat nie jest w stanie zbudować takiej maszyny? Muszę Cię rozczarować. Zbudowałem. Wystarczy nieco silnej woli i pracy, bo najpierw trzeba na nią zarobić. I nie rozumiem Twojego zdumienia moimi studiami na politechnice. Rozumiem, że bardziej prawdopodobne, że zbudowałem byłoby gdybym studiował filologię? Czy może chodzi Ci o to, że to że nie jestem mistrzem retoryki, skreśla mnie jako studenta uczelni technicznej?

Tzn tak... Co do budowy następnej... Wykonywał mi to ktoś z rodziny, co prawda nie za darmo, ale też nie za tyle ile wziętoby, gdybym to zlecił dla jakiegoś zakładu.

Moim celem umieszczając tutaj tą konstrukcję było, owszem, dowiedzieć się czy jest sens ja wypożyczyć, ale przedewszystkim poznać opinie. Nie jest ona może niebanalna, ale mimo wszystka inna. Projektowałem ją sam, dlatego niektóre rozwiązania będą unikalne. Chciałbym się dowiedzieć co jest w niej dobre, co do ewentualnej poprawy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”