Najważniejsze funkcje, których brak....
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1126
- Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
- Lokalizacja: Grodków
- Kontakt:
Najważniejsze funkcje, których brak....
Witam.
CNConv jest projektem nowym i rozwijanym.
Znajdę znów chwilkę, żeby posiedzieć nad projektem. Prosiłbym, żebyście wyrazili swoją opinię na temat programu i kontrolera - jakie funkcje są najbardziej potrzebne a niema ich w programie, które funkcje działają źle itp... chodzi mi głównie o te złe opinie. Mam niekończącą się listę "rzeczy do zrobienia" i nie wiem od czego zacząć. Nie chodzi mi o szczegółowe opisy tylko najlepiej w pkt. od krytycznych, do "pierdółek" potrzebnych większemu gronu a nie tylko wybranym osobom.
CNConv jest projektem nowym i rozwijanym.
Znajdę znów chwilkę, żeby posiedzieć nad projektem. Prosiłbym, żebyście wyrazili swoją opinię na temat programu i kontrolera - jakie funkcje są najbardziej potrzebne a niema ich w programie, które funkcje działają źle itp... chodzi mi głównie o te złe opinie. Mam niekończącą się listę "rzeczy do zrobienia" i nie wiem od czego zacząć. Nie chodzi mi o szczegółowe opisy tylko najlepiej w pkt. od krytycznych, do "pierdółek" potrzebnych większemu gronu a nie tylko wybranym osobom.
Tagi:
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 93
- Rejestracja: 14 paź 2009, 12:13
- Lokalizacja: NWM
No jak dla mnie to :
1. Wprowadzenie możliwości kontynuacji pracy od dowolnego miejsca np po złamaniu freza wymieniamy (w jakimś punkcie zmiany narzędza) później mierzymy narzędzie (działa wyśmienicie) i kontynuacja tak, żeby nie trzeba było od nowa przelatywać wszystkiego od początku.
2. Import pliku wierceń excellon - teraz wiercenia praktycznie bez kombinacji się nieda zrobiĆ - dobrze by było z pliku wygrzebac srednice wierteł i podjeżdża do zmiany z wyświetloną informacją jakie wiertło założyc po czym pomiar długości i dalej jazda. było by super.
3. Kurcze daleko mam maszynę z komputerem od mojego pokoju i jako "usprawnienie" przydała by się jakaż zdalna malutka aplikacja do podglądu na jakim etapie jest obróbka ale to już taki bajer.
Co do samego kontrolera z programem to trudno mi się było przyzwyczai ale teraz to rewelacja - praca z nim to czysta przyjemnośc, kultura pracy maszyny rewelacja, prędkości powalające - silniki wkręcają mi się nawet 1500obr/s. Ale miałem pisa złe opinie więc dodam, że są drobne błędy w programie ale autor nie zwleka ze zgłoszonymi problemami i "od ręki" je usuwa. Trzymaj tak dalej prokopcio ! Produkt godny polecenia zwłaszcza, że od momentu zakupu do teraz wiele się poprawił... A tak, go krytykowałem
.
1. Wprowadzenie możliwości kontynuacji pracy od dowolnego miejsca np po złamaniu freza wymieniamy (w jakimś punkcie zmiany narzędza) później mierzymy narzędzie (działa wyśmienicie) i kontynuacja tak, żeby nie trzeba było od nowa przelatywać wszystkiego od początku.
2. Import pliku wierceń excellon - teraz wiercenia praktycznie bez kombinacji się nieda zrobiĆ - dobrze by było z pliku wygrzebac srednice wierteł i podjeżdża do zmiany z wyświetloną informacją jakie wiertło założyc po czym pomiar długości i dalej jazda. było by super.
3. Kurcze daleko mam maszynę z komputerem od mojego pokoju i jako "usprawnienie" przydała by się jakaż zdalna malutka aplikacja do podglądu na jakim etapie jest obróbka ale to już taki bajer.
Co do samego kontrolera z programem to trudno mi się było przyzwyczai ale teraz to rewelacja - praca z nim to czysta przyjemnośc, kultura pracy maszyny rewelacja, prędkości powalające - silniki wkręcają mi się nawet 1500obr/s. Ale miałem pisa złe opinie więc dodam, że są drobne błędy w programie ale autor nie zwleka ze zgłoszonymi problemami i "od ręki" je usuwa. Trzymaj tak dalej prokopcio ! Produkt godny polecenia zwłaszcza, że od momentu zakupu do teraz wiele się poprawił... A tak, go krytykowałem

-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1126
- Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
- Lokalizacja: Grodków
- Kontakt:
1. Tak. Wiem. Poważne "wybrakowanie" programu - brak "pauzy" - przy moich założeniach nie jest to łatwe do realiczacji ponieważ ścieżka jest już dawno przeanalizowana na przód i teraz muszę się "wstrzelić" w połowie wektora, dostawić współrzędną i przeliczać ścieżkę na nowo. Muszę nad tym jeszcze posiedzić...
2. Tak nie jesteś jedyny i już nad tym pracuję - co do wymiany narzędzi to prawie identycznie myślałem jak ty więc jest to dla mnie tylko potwierdzeniem, że dobrze chcę robić.
3. nie licząc mnie (też mi się to przyda) jesteś drugą osobą która pyta o podobną funkcję. Akurat jest to bardzo łatwe do wykonania więc w wolnej chwili zrobię "zdalne" okienko wyświetlające procentowy postęp. Oczywiście komputery muszą być we wspólnej sieci lokalnej
choć niedużym problemem było by przesłanie takich danych internetem na drugi koniec świata
[ Dodano: 2010-03-31, 12:00 ]
ps. dzięki pulek za miłe słowa i zmianę zadania, wcześniej bywałeś mało miły
2. Tak nie jesteś jedyny i już nad tym pracuję - co do wymiany narzędzi to prawie identycznie myślałem jak ty więc jest to dla mnie tylko potwierdzeniem, że dobrze chcę robić.
3. nie licząc mnie (też mi się to przyda) jesteś drugą osobą która pyta o podobną funkcję. Akurat jest to bardzo łatwe do wykonania więc w wolnej chwili zrobię "zdalne" okienko wyświetlające procentowy postęp. Oczywiście komputery muszą być we wspólnej sieci lokalnej


[ Dodano: 2010-03-31, 12:00 ]
ps. dzięki pulek za miłe słowa i zmianę zadania, wcześniej bywałeś mało miły

-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1126
- Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
- Lokalizacja: Grodków
- Kontakt:
z tym enable to już przerabiałem... lepiej jak już to obniżenie prądu bo co się stanie po obróbce po wyłączeniu prądu cewek jeśli masz podział kroku ? kroki zostaną zgubine i przy odrobinie szczęścia krok albo wróci albo nie przy kolejnym uaktywnieniu prądu.... przy kilku takich próbach masz kolosalny błąd.
[ Dodano: 2010-04-18, 20:20 ]
ps. wrzeciono oczywiście po obróbce się zatrzymuje...
[ Dodano: 2010-04-18, 20:20 ]
ps. wrzeciono oczywiście po obróbce się zatrzymuje...
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 21
- Rejestracja: 17 lip 2004, 00:21
Jestem w szoku , dobry sterownik
Widzę że tematy na forum przypominają koncert życzeń , więc pozwolę sobie dodać swoje 3-grosze . Zainteresowałem się sterownikiem bo chciałbym go zaadoptować do excellona , tam potrzebna będzie "walidacja" danych ale to na pw autora , a w temacie chcę poruszyć jedną kwestie mianowicie regulacje obrotów , czy da się umieścić w programie dodatkowy button
oznaczony np. wyjście pwm lub analogowo 4-20mA aby regulować obroty wrzeciona .
Skoro i tak jest opcja załączenie wrzeciona to dodatkowy pin nie jest potrzebny .
Kto chce może załączać - wyłączać obroty a kto inny może dorobić sobie układ pwm-> napięcie i dalej sterować obrotami wrzeciona .
Taki luźny pomysł myślę że funkcjonalny . Profesjonalny soft wysyła dla każdej średnicy inne parametry zagłębiania narzędzia i inne obroty wrzeciona .
Zagłębianie już jest oddzielne dla każdej średnicy do pełni szczęścia pozostaje wyciągnąć z sterownika sygnał napięciowy 0-5V lub prądowy 4-20mA ew. PWM .
Tak wiem 8 warstw to dużo ale dla excellona używa się i 15 różnych średnic
Trzeba dzielić plik 
Co autor i użytkownicy myślą o tym .

Widzę że tematy na forum przypominają koncert życzeń , więc pozwolę sobie dodać swoje 3-grosze . Zainteresowałem się sterownikiem bo chciałbym go zaadoptować do excellona , tam potrzebna będzie "walidacja" danych ale to na pw autora , a w temacie chcę poruszyć jedną kwestie mianowicie regulacje obrotów , czy da się umieścić w programie dodatkowy button
oznaczony np. wyjście pwm lub analogowo 4-20mA aby regulować obroty wrzeciona .
Skoro i tak jest opcja załączenie wrzeciona to dodatkowy pin nie jest potrzebny .
Kto chce może załączać - wyłączać obroty a kto inny może dorobić sobie układ pwm-> napięcie i dalej sterować obrotami wrzeciona .
Taki luźny pomysł myślę że funkcjonalny . Profesjonalny soft wysyła dla każdej średnicy inne parametry zagłębiania narzędzia i inne obroty wrzeciona .
Zagłębianie już jest oddzielne dla każdej średnicy do pełni szczęścia pozostaje wyciągnąć z sterownika sygnał napięciowy 0-5V lub prądowy 4-20mA ew. PWM .
Tak wiem 8 warstw to dużo ale dla excellona używa się i 15 różnych średnic


Co autor i użytkownicy myślą o tym .
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1126
- Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
- Lokalizacja: Grodków
- Kontakt:
Są lepsze...silvvester pisze:Jestem w szoku , dobry sterownik
Proszę przesłać przykładowe pliki...silvvester pisze:potrzebna będzie "walidacja" danych ale to na pw autora
da się ale niewiele osób pyta więc się z tym nie spieszę.silvvester pisze:czy da się umieścić w programie dodatkowy button
oznaczony np. wyjście pwm
Nie mam w najbliższych planach rozszerzenia ilości warstw... byćmoże dla excellona wymyślę w ogóle inny troszkę algorytm - czy trzeba dla każdego wiertła różne zagłębiania ? chyba nie. tylko ewentualnie wprowadzić listę prędkości PWM dla zakresu średnic, to wszystko.silvvester pisze:Tak wiem 8 warstw to dużo ale dla excellona używa się i 15 różnych średnicTrzeba dzielić plik
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 21
- Rejestracja: 17 lip 2004, 00:21
Poradzę sobie i z 8 warstwami , mało kto przysyła projekty z 20 czy 30 ilościami średnic , solidnie wykonany projekt pcb to góra 10 użytych średnic i po tym można odróżnić projektanta amatora od zawodowca
.
Odnośnie regulacji obrotów wrzeciona , zostaje pwm lub też użycie 2 pinów z kontrolera i wysterowanie przetwornika ADC lub użycie adc wbudowanego w mikrokontroler co bez bufora jest chyba ryzykowne .
Zgadzam się z autorem że zapotrzebowanie jest małe bo program powstał z myślą o plikach typu hpgl a excellon został dodany później i jest tak trochę po macoszemu .
Zakładam że kolega podpatrywł inne oprogramowanie , dodam że na stronie bungard jest soft RoutePro 2008 obsługujący wiertarko frezarke , może kolega znajdzie tam coś interesującego dla siebie . Idea tamtego softu jest podobna do CNConv tylko tamto rozwiązanie ze sprzętem jest troche drogie , samo wrzeciono ponad 6000zł
Oszczędności czasowe z dodania opcji zagłębienia będą i to jak najbardziej , przy wierceniu oś Z wykonuję najwięcej pracy , zagłębienie dla małych średnic w głąb podkładki pod laminat może być małe , dla większych średnic musi być większe .
Można sobie poradzić ustawiając zagłębienie dla dużego wiertła i wiercić wszystkimi średnicami z maksymalnym bezpiecznym zagłębieniem .
Książkowa teoria jest taka posuw wiertła w głąb laminatu maksymalny ale bezpieczny dla wiertła , w praktyce jeden obrót wiertła i posuw 5-12% średnicy wiertła .
Wiadomo przy małym posuwie obróbka będzie szlifowaniem a nie wierceniem , przy zbyt dużym posuwie pęka narzedzie .
Jak kolega będzie robił jakiś większy upgrade to proszę wziąć pod uwagę excellona , choć wiem że moje potrzeby są marginalne . Z drugiej jednak strony mało jest programów które obsługują przyzwoicie excellona . A tak na marginesie to jakaś reklama produktu by się przydała .

Odnośnie regulacji obrotów wrzeciona , zostaje pwm lub też użycie 2 pinów z kontrolera i wysterowanie przetwornika ADC lub użycie adc wbudowanego w mikrokontroler co bez bufora jest chyba ryzykowne .
Zgadzam się z autorem że zapotrzebowanie jest małe bo program powstał z myślą o plikach typu hpgl a excellon został dodany później i jest tak trochę po macoszemu .
Zakładam że kolega podpatrywł inne oprogramowanie , dodam że na stronie bungard jest soft RoutePro 2008 obsługujący wiertarko frezarke , może kolega znajdzie tam coś interesującego dla siebie . Idea tamtego softu jest podobna do CNConv tylko tamto rozwiązanie ze sprzętem jest troche drogie , samo wrzeciono ponad 6000zł

Oszczędności czasowe z dodania opcji zagłębienia będą i to jak najbardziej , przy wierceniu oś Z wykonuję najwięcej pracy , zagłębienie dla małych średnic w głąb podkładki pod laminat może być małe , dla większych średnic musi być większe .
Można sobie poradzić ustawiając zagłębienie dla dużego wiertła i wiercić wszystkimi średnicami z maksymalnym bezpiecznym zagłębieniem .
Książkowa teoria jest taka posuw wiertła w głąb laminatu maksymalny ale bezpieczny dla wiertła , w praktyce jeden obrót wiertła i posuw 5-12% średnicy wiertła .
Wiadomo przy małym posuwie obróbka będzie szlifowaniem a nie wierceniem , przy zbyt dużym posuwie pęka narzedzie .
Jak kolega będzie robił jakiś większy upgrade to proszę wziąć pod uwagę excellona , choć wiem że moje potrzeby są marginalne . Z drugiej jednak strony mało jest programów które obsługują przyzwoicie excellona . A tak na marginesie to jakaś reklama produktu by się przydała .
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1126
- Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
- Lokalizacja: Grodków
- Kontakt:
złe założeniesilvvester pisze:Zakładam że kolega podpatrywł inne oprogramowanie


Racja - nie pomyślałem, więc opcji nie pominę. Wszyscy liczą każdy ułamek sekundy i cieszę się z opinii wielu osób, że CNConv jest stosunkowo szybki jak na tak "banalny" projekt.silvvester pisze:Oszczędności czasowe z dodania opcji zagłębienia będą i to jak najbardziej
Powiem tak : Reklamy nie będzie, do puki programu nie dopieszczę w najważniejszych dla mnie kwestiach - Tylko jeden beta-tester z kilkunastu testuje solidnie program więc postanowiłem sprzedawać, klienci testują najlepiejsilvvester pisze:A tak na marginesie to jakaś reklama produktu by się przydała

Jeśli czujesz się doświadczony w używaniu plików excellon to opisz najlepiej w nowym wątku jak wg. Ciebie powinna wyglądać obróbka z tych plików krok po kroczku, mam nadzieję, że weźmie udział w dyskusji jeszcze ktoś. Jak już wcześniej zauważyłeś dużo korzystam z Waszego "koncertu życzeń" a jeszcze więcej korzystacie "Wy".silvvester pisze:mało jest programów które obsługują przyzwoicie excellona