Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
Rozmowa z elektronikim kilka miesięcy temu:
Potrzebujemy paru bajtów pamięci nieulotnej na płytce nad którą pracujesz na licznik operacji. Coś co przetrwa zanik zasilania.
Elektronik: nie ma problemu, mikrokontroler ma na pokładzie parę kilobjatów.
Dzisiaj, wszelki wypadek, postanowiłem zapytać ile cykli zapisu wytrzymuje.
Elektronik: to jest sram, nie ma limitu cykli, ale potrzebujemy paru uA do podtrzymania a na płytce nie ma miejsca na baterie...
Potrzebujemy paru bajtów pamięci nieulotnej na płytce nad którą pracujesz na licznik operacji. Coś co przetrwa zanik zasilania.
Elektronik: nie ma problemu, mikrokontroler ma na pokładzie parę kilobjatów.
Dzisiaj, wszelki wypadek, postanowiłem zapytać ile cykli zapisu wytrzymuje.
Elektronik: to jest sram, nie ma limitu cykli, ale potrzebujemy paru uA do podtrzymania a na płytce nie ma miejsca na baterie...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4689
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
A EEPROM nie ma? To jest nawet w ATmega328.
Jak nie ma miejsca na baterię to można rozważyć superkondensator zamiast zwykłego elektrolita.
Jak nie ma miejsca na baterię to można rozważyć superkondensator zamiast zwykłego elektrolita.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
Wykluczone! Superkondensator kosztuje kilka centów, budżet by się zawalił!
Mnie wkurza piekarnik i mikrofalówka, które po kilkusekundowej przerwie w zasilaniu tracą ustawioną godzinę. Jakby nie dało się zrobić podtrzymania zegara na jakimś elektrolicie...
Mnie wkurza piekarnik i mikrofalówka, które po kilkusekundowej przerwie w zasilaniu tracą ustawioną godzinę. Jakby nie dało się zrobić podtrzymania zegara na jakimś elektrolicie...
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3775
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
Od autora tematu.
Inaczej nie ma sensu się wypowiadać.
Nie bardzo.
A już na pewno nie jest jakimś wyznacznikiem, żeby o nim napisać "nawet on ma to czy tamto".
Bo to by znaczyło że inne większe, mają tym bardziej. A tak nie jest.
ATmegi są na wymarciu. Obecnie są XMega.
A po drugie, to tylko jedna z rodzin mikrokontrolerów.
STM32 EEPROmu nie mają.
LPC1xxx czy nawet starsze LPC2xxx EEPROMu nie mają.
Praktycznie każdy większy mikrokontroler nie ma EEPROMu.
EEPROM był czy jest tylko w tych najmniejszych.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3775
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
Ponieważ utrudnia to proces technologiczny.
W małych mikrokontrolerach typu ATMega też da się zapisywać do pamięci FPASH.
Więc to nie dlatego jej nie ma w dużych mikrokontrolerach. Bo jakby to był powód, to i w małych też by jej nie dawali.
Tak jak pisałem: doucz się.
W małych mikrokontrolerach typu ATMega też da się zapisywać do pamięci FPASH.
Więc to nie dlatego jej nie ma w dużych mikrokontrolerach. Bo jakby to był powód, to i w małych też by jej nie dawali.
Tak jak pisałem: doucz się.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2329
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
Takie nieporozumienia powstają dlatego, że stworzono zbyt dużo podziałów.
W niektórych firmach kto inny tworzy biblioteki, ktoś inny rysuje schemat, ktoś inny projektuje płytkę a kto inny pisze program na uc a jeszcze inny na pc.
Nie mówię,.że to jest źle, ale...
Moim zdaniem to za daleko zaszło.
U mnie w firmie chociaż jest podział na elektroników i programistów, to ja zawsze sam projektuje płytkę i sam pisze program.
Jest o wiele prościej, jak projektujesz płytkę masz w głowie algorytmy które tam będą działać.
Ale to jest taka moja fanaberia...
Swoją drogą, co to za uc? Nie da się zapisywać do flasha?
W niektórych firmach kto inny tworzy biblioteki, ktoś inny rysuje schemat, ktoś inny projektuje płytkę a kto inny pisze program na uc a jeszcze inny na pc.
Nie mówię,.że to jest źle, ale...
Moim zdaniem to za daleko zaszło.
U mnie w firmie chociaż jest podział na elektroników i programistów, to ja zawsze sam projektuje płytkę i sam pisze program.
Jest o wiele prościej, jak projektujesz płytkę masz w głowie algorytmy które tam będą działać.
Ale to jest taka moja fanaberia...
Swoją drogą, co to za uc? Nie da się zapisywać do flasha?