Rozwiertaki, a bicie

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

Autor tematu
zyx5050
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 209
Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24

Rozwiertaki, a bicie

#1

Post napisał: zyx5050 » 25 lis 2020, 07:16

Czy stosowanie rozwiertaków w celu uzyskania dokładnych otworów ma sens w przypadku, gdy w wiertarce stołowej występuje bicie rzędu 0,1, albo więcej, czy rozwiertak też będzie rozbijał otwór i nie uda mi się uzyskać idealnie rozmiaru, np. fi 8?



Awatar użytkownika

Butler
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 722
Rejestracja: 07 mar 2018, 16:54
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Rozwiertaki, a bicie

#2

Post napisał: Butler » 25 lis 2020, 07:41

Nie ma czegoś takiego w naszej branży jak uzyskanie idealnego rozmiaru.
Co chcesz uzyskać? H7? Na wiertarce stołowej do osiągnięcia rozwiertakiem bez problemu, ułoży się w osi otworu. Zanim pojawiło się CNC przecież też wykonywało się pasowane otwory.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Rozwiertaki, a bicie

#3

Post napisał: RomanJ4 » 25 lis 2020, 11:09

Butler pisze:Co chcesz uzyskać? H7? Na wiertarce stołowej do osiągnięcia rozwiertakiem bez problemu, ułoży się w osi otworu.

Ale imadło czy uchwyt w którym zamocowany jest detal do rozwiercania powinno mieć możliwość samoustawienia, np nie powinno być przykręcone na stałe do stołu. W innym przypadku, lub jeśli detal nie jest mocowany w imadle, ale jest bardzo masywny i cienki rozwiertak nie przesunie go pomimo niekrępowania do stołu, to powinno się zastosować albo oprawkę wahliwą, albo kompensator, który pozwoli rozwiertakowi się dostosować do osi otworu.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
zyx5050
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 209
Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24

Re: Rozwiertaki, a bicie

#4

Post napisał: zyx5050 » 25 lis 2020, 12:22

Butler pisze:
25 lis 2020, 07:41
Nie ma czegoś takiego w naszej branży jak uzyskanie idealnego rozmiaru.
Co chcesz uzyskać? H7? Na wiertarce stołowej do osiągnięcia rozwiertakiem bez problemu, ułoży się w osi otworu. Zanim pojawiło się CNC przecież też wykonywało się pasowane otwory.
W takim razie bicie w wiertarce stołowej nie ma nic do rzeczy, ważne, aby otwór był osiowy? Wiertło i tak rozbija o parę setek, albo otwór wychodzi mniejszego rozmiaru niż wiertło. Tak samo jak wiercę pod gwint M5 wiertłem 4.2 to otwór po nagwintowaniu wychodzi luźny, czyli użyc wiertła 4, albo 4.1?


mag999
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 713
Rejestracja: 14 sty 2015, 18:59
Lokalizacja: Polska

Re: Rozwiertaki, a bicie

#5

Post napisał: mag999 » 25 lis 2020, 12:26

To zależy bo często jest tak że otwór na początku jest rozbity ale im Glebiej tym otwór jest bardziej zbliżony do średnicy wiertła


Autor tematu
zyx5050
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 209
Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24

Re: Rozwiertaki, a bicie

#6

Post napisał: zyx5050 » 25 lis 2020, 12:39

mag999 pisze:
25 lis 2020, 12:26
To zależy bo często jest tak że otwór na początku jest rozbity ale im Glebiej tym otwór jest bardziej zbliżony do średnicy wiertła
Ale i tak gwint wychodzi za luźny po nagwintowaniu, czyli wiertło 4.2 za dużo rozbija.


kuba1im
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 226
Rejestracja: 27 lut 2011, 15:48
Lokalizacja: Tychy/Bieruń

Re: Rozwiertaki, a bicie

#7

Post napisał: kuba1im » 25 lis 2020, 13:05

A jak sprawdzasz ten gwint? Bo mam nadzieję, że nie śrubą. Otwór i śruba zawsze będą miały luz. Do sprawdzania są sprawdziany.

Pierwszy lepszy z internetu:

https://mikromierz.pl/pl/p/Sprawdzian-t ... q4QAvD_BwE


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Rozwiertaki, a bicie

#8

Post napisał: pukury » 25 lis 2020, 13:15

Hej.
No - niestety tak to jest.
Śruba śrubie nierówna .
Te " zwykłe " to mają luz po gwintowniku nr 2 .
Lepiej jest z tzw. czarnymi - tu już lepiej.
A zdarzają się z nierdzewki jeszcze lepsze.
To tak jak ze szpilkami budowlanymi - czasami M12 ( lub inna ) ma średnicę 11.6.
O kształcie gwintu nie wspominając.
Oczywiście jakość gwintownika robi swoje.
Jak to zsumować to czasami wychodzi miazga.
pzd.
Mane Tekel Fares


mag999
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 713
Rejestracja: 14 sty 2015, 18:59
Lokalizacja: Polska

Re: Rozwiertaki, a bicie

#9

Post napisał: mag999 » 25 lis 2020, 19:25

Trzeba mierzyć otwór jaki wchodzi po wierceniu, korygować itd

Nizesz masz wymiary gwintu wraz z tolerancjami więc 4. 2 wcale nie jest za duzo
Załączniki
Screenshot_2020-11-25-19-23-42-026_a.dev.mobile.thread.jpg

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”