Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

Naprawa tokarki

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Aeromikie
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 87
Rejestracja: 24 lis 2014, 11:47
Lokalizacja: Mojrzeszów

Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#1

Post napisał: Aeromikie » 30 sie 2020, 11:28

Dzień dobry.

Mam w posiadaniu tokarkę TUE-35 jest ona z roku 1967 - kompletna włącznie z instrukcją pasującą do numeru seryjnego. Jest ona z kompletnym oprzyrządowaniem. Kupiłem ją okazyjnie parę lat temu. Z tego co się okazało jest ona "po dzwonie" i wał wrzeciona ma ugięty. Niestety na końcu wału jest uchwyt po gwint. Jakie proponowalibyście metody naprawy ? Jaki może być koszt wykonania nowego wału ?

Pozdrawiam




vastolorde
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 52
Rejestracja: 19 sie 2010, 13:58
Lokalizacja: Poznań

Re: Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#2

Post napisał: vastolorde » 31 sie 2020, 10:58

Wyciągałeś wrzeciono i mierzyłeś je w jakiś sposób, że pewny jesteś tego skrzywienia? Moje w TUC 175 według kolegów z forum, też było skrzywione po kolizji, a jak się potem okazało wszystko przyjęły na siebie łożyska.


Autor tematu
Aeromikie
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 87
Rejestracja: 24 lis 2014, 11:47
Lokalizacja: Mojrzeszów

Re: Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#3

Post napisał: Aeromikie » 31 sie 2020, 17:54

vastolorde pisze:
31 sie 2020, 10:58
Wyciągałeś wrzeciono i mierzyłeś je w jakiś sposób, że pewny jesteś tego skrzywienia? Moje w TUC 175 według kolegów z forum, też było skrzywione po kolizji, a jak się potem okazało wszystko przyjęły na siebie łożyska.
Łożyska zostały wymienione na nowe , pierwsze podejrzenie było że były zużyte. Wymiana łożysk nic nie pomogła. Czyli poprzednicy zrobili podobnie wymienili łożyska, nie pomogło to maszyna poszła w kąt. Tutaj strzał główny poszedł w końcówkę wału i gwint. Najgorzej jest na uchwycie.


pitsky
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 469
Rejestracja: 06 maja 2005, 09:58
Lokalizacja: lublin

Re: Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#4

Post napisał: pitsky » 01 wrz 2020, 06:46

Jak duże masz to bicie? Może przetocz zabierak i to wystarczy.


tokarzmaly
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 134
Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
Lokalizacja: Radomsko

Re: Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#5

Post napisał: tokarzmaly » 01 wrz 2020, 08:02

Zabieliłbym też powierzchnię oporową na wrzecionie, tą zaraz za gwintem.


vastolorde
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 52
Rejestracja: 19 sie 2010, 13:58
Lokalizacja: Poznań

Re: Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#6

Post napisał: vastolorde » 02 wrz 2020, 11:07

Obawiam się, że tylko dorobienie nowego wrzeciona. Mam wyjęte swoje, mogę je pomierzyć i zrobić rysunek.


Autor tematu
Aeromikie
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 87
Rejestracja: 24 lis 2014, 11:47
Lokalizacja: Mojrzeszów

Re: Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#7

Post napisał: Aeromikie » 02 wrz 2020, 14:53

vastolorde pisze:
02 wrz 2020, 11:07
Obawiam się, że tylko dorobienie nowego wrzeciona. Mam wyjęte swoje, mogę je pomierzyć i zrobić rysunek.
Zmierzyłem bicie dzisiaj 2,5 dychy. Bez nowego wrzeciona się nie obejdzie. Swoje wyjmę "na koniec sezonu". Jestem ciekaw ile dorobienie wrzeciona może kosztować?


leszy
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 8
Rejestracja: 05 mar 2020, 11:02
Lokalizacja: Miechów
Kontakt:

Re: Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#8

Post napisał: leszy » 02 wrz 2020, 15:52

Aeromikie pisze:
02 wrz 2020, 14:53
Jestem ciekaw ile dorobienie wrzeciona może kosztować?
Jest jeszcze (potencjalnie) inna opcja. Są firmy, które prostują wały napędowe. Kiedyś gadałem gościem pracującym w takiej firmie i z ciekawości zapytałem czy wrzeciono od tokarki też by dali radę wyprostować. Stwierdził, że powinni dać radę ale musieli by zrobić pomiary i wtedy wiadomo by było czy da się coś z tego zrobić.

Nie wiem jak by to wyglądało w rzeczywistości bo wrzeciono to raczej ciężka sprawa. Ale może warto popytać.


vastolorde
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 52
Rejestracja: 19 sie 2010, 13:58
Lokalizacja: Poznań

Re: Tokarka TUE-35 - wał wrzeciona

#9

Post napisał: vastolorde » 02 wrz 2020, 16:30

leszy pisze:
02 wrz 2020, 15:52
Jest jeszcze (potencjalnie) inna opcja. Są firmy, które prostują wały napędowe. Kiedyś gadałem gościem pracującym w takiej firmie i z ciekawości zapytałem czy wrzeciono od tokarki też by dali radę wyprostować. Stwierdził, że powinni dać radę ale musieli by zrobić pomiary i wtedy wiadomo by było czy da się coś z tego zrobić.

Nie wiem jak by to wyglądało w rzeczywistości bo wrzeciono to raczej ciężka sprawa. Ale może warto popytać.
Prawdopodobnie i tak będą musieli dokonać obróbki powierzchni, na które przychodzą łożyska. Pewny jesteś, że w trakcie takiej naprawy nie rozhartują Tobie wrzeciona?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”