Toczenie śruby. Mocowanie przedmiotu.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#11

Post napisał: kamar » 12 lis 2014, 21:44

RomanJ4 pisze: A wynalazek być może dobrze sprawdzałby się przy toczeniu takich elementów,
Niezbyt trafiony przykład :) Stożek na całej długości :)



Tagi:


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#12

Post napisał: trzasu » 12 lis 2014, 22:09

kamar pisze:
RomanJ4 pisze: A wynalazek być może dobrze sprawdzałby się przy toczeniu takich elementów,
Niezbyt trafiony przykład :) Stożek na całej długości :)
Był planowany czy wyszedł :razz:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#13

Post napisał: kamar » 12 lis 2014, 22:21

Wyszedł :)

Obrazek


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#14

Post napisał: trzasu » 12 lis 2014, 23:14

kamar pisze:Wyszedł :)

Czyli był "zaplanowany" :cool:


lewy10psdw
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 346
Rejestracja: 26 sie 2008, 13:07
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

#15

Post napisał: lewy10psdw » 16 lis 2014, 20:19

Witam, jako że mowa o długich i cienkich elementach: Jeżeli dogadam się z klientem to będę musiał dostarczyć według mnie kłopotliwy detal, średnica Fi.28 L=370, po środku gwint trapezowy TR28x5 :/ Mamy mocną i sztywną tokarkę Mori z przechwytem i tak sobie pomyślałem że chwyciłbym taki wałek w dwa uchwyty i prawym wrzecionem ciągnął (o ile sterowanie na to pozwala) aby naciągnać wałek jak strunę. Stosował ktoś kiedyś takie praktyki ?
Nie martw się kiedy jest źle bo będzie lepiej. Martw się jak jest dobrze bo będzie gorzej.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5775
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#16

Post napisał: jasiu... » 17 lis 2014, 08:50

I myślisz, że brak podtrzymki ruchomej czymkolwiek nadrobisz? Struna fortepianu też jest mocno naciągnięta, a pod wpływem uderzenia młoteczka i tak się odkształca. U ciebie co najwyżej wyjdą skrzypce, z nożem w roli smyczka.


lewy10psdw
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 346
Rejestracja: 26 sie 2008, 13:07
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

#17

Post napisał: lewy10psdw » 17 lis 2014, 18:08

Kolego jasiu, po to jest forum aby dzielić się wiedzą i pomagać. Myśląc o proponowanym rozwiązaniu oprócz naciągania myślę też o tym że będzie to układ utwierdzony z obu stron który jest dużo sztywniejszy niż podpieranie koniem.
Nie martw się kiedy jest źle bo będzie lepiej. Martw się jak jest dobrze bo będzie gorzej.


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#18

Post napisał: szuler666 » 17 lis 2014, 19:16

lewy10psdw pisze:Kolego jasiu, po to jest forum aby dzielić się wiedzą i pomagać. Myśląc o proponowanym rozwiązaniu oprócz naciągania myślę też o tym że będzie to układ utwierdzony z obu stron który jest dużo sztywniejszy niż podpieranie koniem.
Tys chłopie chyba nic długiego nie toczył i za choler nie wiesz do czego w tokarce jest podtrzymka :mrgreen:
szuler

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#19

Post napisał: RomanJ4 » 17 lis 2014, 19:33

lewy10psdw pisze:myślę też o tym że będzie to układ utwierdzony z obu stron który jest dużo sztywniejszy niż podpieranie koniem.
Niekoniecznie. 370mm przy ø28mm to sam w sobie dość sztywny układ, ale niezależnie od tego czy podeprzesz drugi koniec koniem, czy złapiesz drugim uchwytem z odciąganiem , to i tak im bliżej środka tym więcej będzie ustępować pod naporem noża (może odrobinkę mniej). Podobnie jak belka podparta w dwóch punktach pod działaniem siły przesuwającej się wzdłuż niej . Dlatego, że stal choćby najtwardsza, ma swój moduł sprężystości, i dwa węzły na jej skrajach tego nie zniwelują.
Obrazek (rysunek tylko poglądowy)
Więc praktycznie nie masz wyjścia tylko podeprzeć podtrzymką przesuwną (lub inaczej) do nacinania.
Obrazek

Choć jest też metoda w ogóle bez podpierania końca (długiej) śruby w koniku, ale razem z obrotowym nożem/nożami podobnymi do gwintownicy przesuwa się dopasowany do średnicy śruby zapobiegający odsuwaniu od ostrza przyrząd jak okular (tuleja) mocowany na suporcie,
ObrazekObrazek
czyli działanie w zasadzie podobnie jak z podtrzymką. Toczyć dłuższe wałki zresztą też tak można
Obrazek Obrazek
pozdrawiam,
Roman


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5775
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#20

Post napisał: jasiu... » 17 lis 2014, 20:10

tu jeszcze się kłania akademickie badanie sił na ostrzu noża tokarskiego, na niektórych politechnikach takie ćwiczenie jest przez studentów robione. Dzięki temu będziesz wiedział, jaka jest siła prostopadła do osi, którą nóż wywiera na materiał. To teraz rozrysuj sobie, oczywiście z reguły równoległoboku, jaka musi być siła, żeby odkształcenie nie przekroczyło 0.02 na średnicy, bo się gwint będzie klinował. W teoretycznym układzie pomiń siłę sprężystości wałka, niech będzie uwzględniona tylko siła od noża.

Gwint Tr28x5 można ostatecznie próbować toczyć bez postrzymki ruchomej (jeśli nie masz), jeśli jest krótki i złapiesz w przelotowym wrzecionie blisko gwintu. Z tym, że wówczas musisz z drugiej strony podeprzeć, przynajmniej kłem, ale przy długim gwincie mogą być problemy ze spasowaniem z nakrętką. To tak z codziennej praktyki.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”