Tania tokarka dla nowicjusza Hobby500, Bernardo
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 sty 2012, 23:25
- Lokalizacja: Dobre Miasto
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 297
- Rejestracja: 09 wrz 2011, 14:37
- Lokalizacja: Zagorzyce
Ktoś tu podawał link do problemu Bernardo. Temat sam założyłem.
Co do samej tokarki. Miałem porównanie z 2x mniejszą i dość dobrą dużą polskiej produkcji (nie znam modelu).
Jeśli porównując do tej pierwszej. Była to tokarka za ok 4000zł. Była to pierwsza tokarka w szkole. Nie dało się na niej obrabiać żadnej stali. Wszystko trzęsło niemiłosiernie. Natomiast na Bernardo wszystko było bardzo fajnie.
Co do jakości wykonania Bernardo to jestem negatywnie do niej nastawiony. Pomimo dobrego pierwszego wrażenia, to po kilkunastu min pracy było tylko coraz gorzej. Ustawić posuwy do gwintów to dopiero sztuka. Co za deb*** wymyślił taki sposób...? Co do reszty elementów. Łoże -bdb, skrzynka posuwów. Nieporozumienie, wszystko się rozlatuje w rękach. Natomiast wrzeciono i inne bajery nie są takie złe.
Lecz ogólnie biorąc nie polecam. Szkoła kupiła 2 kolejne tokarki (na razie w pudełkach). Jakie? Bernard'y Trochę szkoda że nie kupili jakieś używanej, a o niebo lepszej za 11tys chyba jakąś kupi. To że szkoła musi mieć fakturę to oczywiste. Lecz używane z fakturką i gwarancją można chyba dostać. Powiem szczerze trochę się rozczarowałem gdy dowiedziałem się że 2 kolejne to bernardo.
Co do samej tokarki. Miałem porównanie z 2x mniejszą i dość dobrą dużą polskiej produkcji (nie znam modelu).
Jeśli porównując do tej pierwszej. Była to tokarka za ok 4000zł. Była to pierwsza tokarka w szkole. Nie dało się na niej obrabiać żadnej stali. Wszystko trzęsło niemiłosiernie. Natomiast na Bernardo wszystko było bardzo fajnie.
Co do jakości wykonania Bernardo to jestem negatywnie do niej nastawiony. Pomimo dobrego pierwszego wrażenia, to po kilkunastu min pracy było tylko coraz gorzej. Ustawić posuwy do gwintów to dopiero sztuka. Co za deb*** wymyślił taki sposób...? Co do reszty elementów. Łoże -bdb, skrzynka posuwów. Nieporozumienie, wszystko się rozlatuje w rękach. Natomiast wrzeciono i inne bajery nie są takie złe.
Lecz ogólnie biorąc nie polecam. Szkoła kupiła 2 kolejne tokarki (na razie w pudełkach). Jakie? Bernard'y Trochę szkoda że nie kupili jakieś używanej, a o niebo lepszej za 11tys chyba jakąś kupi. To że szkoła musi mieć fakturę to oczywiste. Lecz używane z fakturką i gwarancją można chyba dostać. Powiem szczerze trochę się rozczarowałem gdy dowiedziałem się że 2 kolejne to bernardo.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 sty 2012, 23:25
- Lokalizacja: Dobre Miasto
Ale z tego co widziałem na tym linku to chyba tamta była sporo mniejsza 150 ?
Ta co ja wklejałem to chyba ciut większa jest więc powinna być " stabilniejsza"
Na fotkach widać że koła do zmiany są metalowe - ciekawe jak w realu, to bym dopytał przez telefon.
Sam nie wiem, opinie podzielone, funduszów na droższą raczej nie znajdę.
Ta co ja wklejałem to chyba ciut większa jest więc powinna być " stabilniejsza"
Na fotkach widać że koła do zmiany są metalowe - ciekawe jak w realu, to bym dopytał przez telefon.
Sam nie wiem, opinie podzielone, funduszów na droższą raczej nie znajdę.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3706
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Ludzie toto kupują, i używają. Licz się z tym, że może trzeba będzie ustrojstwo rozebrać na proszek, i doprowadzić do porządku, zanim zaczniesz pracę. Ale jak trafisz dobry egzemplarz, albo dopracujesz wadliwy, to jak będziesz dbał, to popracujesz. Ja bym się nie pogniewał na taki prezent - sam się bawię samoróbką...
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 21
- Rejestracja: 15 sty 2012, 23:25
- Lokalizacja: Dobre Miasto
żeby toto rozebrać i jeszcze dodatkowo dobrze ustawić to pewnie trzeba się na tym znać - z tym będę miał problem.
Nie jest to pewnie jakiś skomplikowany cud natury i pewnie urządzenia które buduje są bardziej skomplikowane..ale kwestia ustawień tak aby nie biło... tu trzeba wiedzieć gdzie zajrzeć i jak dokręcić.
na pierwszy zakup wydaje się to jakaś alternatywą bo jest to nowe i jest szansa że będzie dobre.
Jak patrzę na allegro na te stare używane sprzęty to wpadam w przerażenie ile musi tam 5 złotówek wpłynąć aby ta maszyna zaczęła działać albo jakie licho w nich może drzemać - nie mówię wszystkie.
Niby ludzie to kupują, ale jakoś nie piszą o tym za dużo bo opinii w necie na temat akurat tych tokarek jest bardzo mało.
żeby to było bliżej mojej miejscowości to bym pojechał i osobiście ten sprzęt obadał
Pozdrawiam
[ Dodano: 2012-01-20, 16:31 ]
Przepraszam że post pod postem.
Pytanie techniczne do tych co mielj/mają takie małe modelarskie tokarki
Czy da się na tym zrobić gwint z noża bez mega kombinacji?
Pytam bo dzisiaj zadzwonił do mnie jeden z przedstawicieli oznajmił mi że sanki w takich tokarkach automatem jadą tylko w jedną stronę a wracać trzeba ręcznie i teraz pytanie :
Jeśli ustawię parametry na skok gwintu x1 dojadę nożem do materiału, zrobię zarys i wrócę ręcznie żeby wykonać drugą operację zbierania materiału, to czy nóż trafi w to samo miejsce czy jest to możliwe tylko wtedy gdy wrócimy automatem do prawej strony ??
Jestem amatorem toczyłem kilka lat temu i po prostu nie pamiętam, a wole się upewnić, bo ma to decydujący wpływ na wybór tokarki.
Pozdrawiam
Mariusz
[ Dodano: 2012-01-20, 18:40 ]
Jeszcze jedno pytanie :
Czy jeśli taka tokarka ma tylko prawe obroty i silnik trójfazowy to czy można to przerobić aby miał też i lewe ?
Silnik elektryczny z reguły może kręcić się w obie strony a co z taka tokarka ?
Nie jest to pewnie jakiś skomplikowany cud natury i pewnie urządzenia które buduje są bardziej skomplikowane..ale kwestia ustawień tak aby nie biło... tu trzeba wiedzieć gdzie zajrzeć i jak dokręcić.
na pierwszy zakup wydaje się to jakaś alternatywą bo jest to nowe i jest szansa że będzie dobre.
Jak patrzę na allegro na te stare używane sprzęty to wpadam w przerażenie ile musi tam 5 złotówek wpłynąć aby ta maszyna zaczęła działać albo jakie licho w nich może drzemać - nie mówię wszystkie.
Niby ludzie to kupują, ale jakoś nie piszą o tym za dużo bo opinii w necie na temat akurat tych tokarek jest bardzo mało.
żeby to było bliżej mojej miejscowości to bym pojechał i osobiście ten sprzęt obadał
Pozdrawiam
[ Dodano: 2012-01-20, 16:31 ]
Przepraszam że post pod postem.
Pytanie techniczne do tych co mielj/mają takie małe modelarskie tokarki
Czy da się na tym zrobić gwint z noża bez mega kombinacji?
Pytam bo dzisiaj zadzwonił do mnie jeden z przedstawicieli oznajmił mi że sanki w takich tokarkach automatem jadą tylko w jedną stronę a wracać trzeba ręcznie i teraz pytanie :
Jeśli ustawię parametry na skok gwintu x1 dojadę nożem do materiału, zrobię zarys i wrócę ręcznie żeby wykonać drugą operację zbierania materiału, to czy nóż trafi w to samo miejsce czy jest to możliwe tylko wtedy gdy wrócimy automatem do prawej strony ??
Jestem amatorem toczyłem kilka lat temu i po prostu nie pamiętam, a wole się upewnić, bo ma to decydujący wpływ na wybór tokarki.
Pozdrawiam
Mariusz
[ Dodano: 2012-01-20, 18:40 ]
Jeszcze jedno pytanie :
Czy jeśli taka tokarka ma tylko prawe obroty i silnik trójfazowy to czy można to przerobić aby miał też i lewe ?
Silnik elektryczny z reguły może kręcić się w obie strony a co z taka tokarka ?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 530
- Rejestracja: 04 sty 2009, 18:32
- Lokalizacja: zakopane podhale
- Kontakt:
Jak tak czytam to widze ze LD 550 i Nutool 550 sa to tokarki z odpadów czyli co gorsze magazynuja i potem jeszcze raz selekcja i co w miare sie nada to skrecaja a co juz katastrofa to piec?
a te MAKTEK MODEL HOBBY 500 i BERNARDO 500 sa ponad 3 koła i to jest to samo? czyli z selekcji? czy to sa maszyny co pierwsze sa robione i pewniejsze niz nutool czy ld?
a te MAKTEK MODEL HOBBY 500 i BERNARDO 500 sa ponad 3 koła i to jest to samo? czyli z selekcji? czy to sa maszyny co pierwsze sa robione i pewniejsze niz nutool czy ld?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 788
- Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
- Lokalizacja: MALBORK
Jadąc z zaprzęgniętą śrubą pociągową musisz wracać automatem , nie można sobie ręcznie wrócić i liczyć że zaczniesz znów w tym samym miejscu . Tak silnik 3f jest wręcz idealny do zmian obrotu , trzeba dodać tylko wyłącznik L-0-P , ale takie przeróbki powodują utratę gwarancji . Widziałem już lepsze tokarki , które lepiej się sprawdzają w takiej roli bez przerabianiaJeśli ustawię parametry na skok gwintu x1 dojadę nożem do materiału, zrobię zarys i wrócę ręcznie żeby wykonać drugą operację zbierania materiału, to czy nóż trafi w to samo miejsce czy jest to możliwe tylko wtedy gdy wrócimy automatem do prawej strony ??
Jestem amatorem toczyłem kilka lat temu i po prostu nie pamiętam, a wole się upewnić, bo ma to decydujący wpływ na wybór tokarki.
Pozdrawiam
Mariusz
[ Dodano: 2012-01-20, 18:40 ]
Jeszcze jedno pytanie :
Czy jeśli taka tokarka ma tylko prawe obroty i silnik trójfazowy to czy można to przerobić aby miał też i lewe ?
Silnik elektryczny z reguły może kręcić się w obie strony a co z taka tokarka ?
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 530
- Rejestracja: 04 sty 2009, 18:32
- Lokalizacja: zakopane podhale
- Kontakt:
nie o to mi chodzi bo to wiem tylko czy jest sens np kupowac bernardo za 3.400 skoro LD 550 to moze byc to samo a koszt 2.700 tylko nazwy inneMlKl pisze:Chińczycy ci zrobią każdą maszynę za cenę, jaką im zechcesz zapłacić. Resztę sobie dośpiewaj - bo przecie na czymś muszą przyciąć, żeby zrobić taniej.