Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
SNB 400
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 135
- Rejestracja: 19 sie 2018, 11:03
Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
Witam serdecznie.
Wczoraj miałem trochę czasu żeby sobie przyswoić użytkowanie liniału do stożków, wyczytałem że mors 3 ma ciut poniżej 1.5 stopnia, rozebrałem liniał wyczyściłem nasmarowałem, pokasowałem luzy. U mnie brakuje tej długiej śruby i elementu chwytającego się prowadnicy żeby liniał stał w miejscu, ale doraźnie zastąpiłem te elementy kawałkiem drewna z przodu między korpusem maszyny a liniałem i też stożek wychodził, w przyszłości dorobię sobie to czego mi brakuje ale nie to jest moim problemem.
Utoczyłem sobie stożek 1.5 stopnia pod MK3 i przymierzałem do niego redukcję MK4-MK3. Nie pasowało idealnie ale dało się dobić młotkiem i chwyt był bardzo silny, ciężko było wybić. Jednak na początku toczonego stożka (na małej średnicy) bardziej się wykładało w przymierzanej przeze mnie redukcji niż na dużej średnicy, delikatnie wsuwając redukcję w toczony stożek był punkt gdzie się redukcja zatrzymała ale dało się nią bujać i na dużej średnicy było widać luz. Wychodzi że utoczyłem za mały kąt skoro duża średnica wyszła za mała względem małej.
Macie jakieś sugestie odnośnie takiego przekłamania? Co może być przyczyną? Niepoprawnie wyskalowana "skala" liniału czy co innego? Skalę na liniale mam podzieloną co pół stopnia, dopiero jak dałbym około 1.75 stopnia zamiast 1.5 wychodziłoby dobrze i może za dużo oczekuję ale jednak średnio mi się to podoba
Wczoraj miałem trochę czasu żeby sobie przyswoić użytkowanie liniału do stożków, wyczytałem że mors 3 ma ciut poniżej 1.5 stopnia, rozebrałem liniał wyczyściłem nasmarowałem, pokasowałem luzy. U mnie brakuje tej długiej śruby i elementu chwytającego się prowadnicy żeby liniał stał w miejscu, ale doraźnie zastąpiłem te elementy kawałkiem drewna z przodu między korpusem maszyny a liniałem i też stożek wychodził, w przyszłości dorobię sobie to czego mi brakuje ale nie to jest moim problemem.
Utoczyłem sobie stożek 1.5 stopnia pod MK3 i przymierzałem do niego redukcję MK4-MK3. Nie pasowało idealnie ale dało się dobić młotkiem i chwyt był bardzo silny, ciężko było wybić. Jednak na początku toczonego stożka (na małej średnicy) bardziej się wykładało w przymierzanej przeze mnie redukcji niż na dużej średnicy, delikatnie wsuwając redukcję w toczony stożek był punkt gdzie się redukcja zatrzymała ale dało się nią bujać i na dużej średnicy było widać luz. Wychodzi że utoczyłem za mały kąt skoro duża średnica wyszła za mała względem małej.
Macie jakieś sugestie odnośnie takiego przekłamania? Co może być przyczyną? Niepoprawnie wyskalowana "skala" liniału czy co innego? Skalę na liniale mam podzieloną co pół stopnia, dopiero jak dałbym około 1.75 stopnia zamiast 1.5 wychodziłoby dobrze i może za dużo oczekuję ale jednak średnio mi się to podoba
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 470
- Rejestracja: 06 maja 2005, 09:58
- Lokalizacja: lublin
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
Ja bym tak bezkrytycznie tej skali na liniale nie ufał, i ustawiał stożek na czujnik według wzorca. Nie mam doświadczenia na szlifierkach ale spotkałem się z opinią że nawet na tak dokładnej maszynie, wykonanie morsea bez pasowania jest co najmniej trudne - co dopiero na tokarce przy użyciu skali liniału.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4147
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
A nóż masz idealnie w osi ustawiony?
Konik na wprost, czy może toczyłes w ogole bez konika. Wtedy to nie dziwota, że Ci odpycha.
Konik na wprost, czy może toczyłes w ogole bez konika. Wtedy to nie dziwota, że Ci odpycha.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 135
- Rejestracja: 19 sie 2018, 11:03
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
Nóż idealnie ustawiony, bez konika ale krótko wystawiony materiał, płytka z promieniem 0.4, ostatni przejazd to kilka dyszek na stronę, nie odpycha w ogóle, kolejny przejazd bez przybierania praktycznie nie zbiera w ogóle materiału, to jest trochę bardziej widoczna różnica w tym kącie niż takie minimalne odchylenie, gdyby takie parametry jak nóż nie w osi albo odpychanie materiału tu występowały to czułbym to na pewno, wychodzi że ta skala nie jest w pełni wiarygodna, szkoda trochę bo tocząc inny stożek wg rysunku nie morse'a do którego łatwo o wzorzec, to ciężko będzie to ustawić :/
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
Bo problem leży w luzach i jakości powierzchni. Zawsze przy toczeniu z liniałem będziesz miał luzy. Dlatego najpierw toczysz tak, jak umiesz najlepiej, a później tuszowanie i na obrotach starasz się wyprowadzić jednocześnie powierzchnię i kształt (kąt) sprawdzając z wzorcem (tulejką) gdzie ci tusz wytarło.
I inaczej się nie da, jeśli nie chcesz szlifować. Musisz wyprowadzić powierzchnię, to się ma choć trochę świecić.
I inaczej się nie da, jeśli nie chcesz szlifować. Musisz wyprowadzić powierzchnię, to się ma choć trochę świecić.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 137
- Rejestracja: 31 gru 2018, 13:20
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
Bo tego się nie robi z ustawienia kąta na kopiale, tylko jak wyżej kolega radzi, ustawia kąt z wzorcowego stożka. Podpatrz na yt jak to się robi. Z resztą zależy jaka tokarka, jaki kopiał, nie bez znaczenia są luzy na nim.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 135
- Rejestracja: 19 sie 2018, 11:03
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
Wiem wiem, jak się to robi z użyciem wzorca, miałem okazję robić tak skręconymi sankami i z tym sobie poradzę, jednak myślałem, że mając liniał i skalę uda się bez ustawiania na zegar
A macie jakiś sposób żeby ustawić odpowiedni kąt na liniale bez posiadania wzorca? Myślałem, żeby używać kątomierza warsztatowego z noniuszem przykładając go do czoła i stożkowej powierzchni. Czy jest to dobry sposób czy są lepsze ?
A macie jakiś sposób żeby ustawić odpowiedni kąt na liniale bez posiadania wzorca? Myślałem, żeby używać kątomierza warsztatowego z noniuszem przykładając go do czoła i stożkowej powierzchni. Czy jest to dobry sposób czy są lepsze ?
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
Zobacz sobie jaki kat ma stożek Morse,a.Jest podany do sekund kątowych.I ty chcesz to na kreskę na skali ustawić?
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 135
- Rejestracja: 19 sie 2018, 11:03
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
Chodzi mi bardziej o inny kąt niż morse'a gdybym miał np. wykonać stożek z kątem 4 ° , do morse'a wzorce są bardzo powszechne i nie ma problemu żeby ustawiać go na zegar idealnie. Ale gdy mam do zrobienia inny stożek i ciężko o wzorzec to jak sobie poradzić?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Stożek morse'a z użyciem liniału nie wychodzi
MiziAir pisze:Bo tego się nie robi z ustawienia kąta na kopiale,
Liniał to nie kopiał. kopiały odwzorowują dość wiernie.
Bearing pisze:
Wiem wiem, jak się to robi z użyciem wzorca, miałem okazję robić tak skręconymi sankami i z tym sobie poradzę,
Nie chodzi tylko o wzór stożka ale o wzorzec kąta. To są 2 różne rzeczy. Mozesz jeszcze jeśli znasz kat z dokladnoscią kąta, minut i sekunt użyć sinuśnicy wtedy będziesz też miał dosć dużą wiernosć kąta jaki chcesz zrobić.
Kątomierz warsztatowy jest dosć trudny do ustawienia przy duzych dokładnosciach.