Problem polega przecież nie naobrocie ale na luzie obwodowym stołu.
Tak Mi się wydaje!
stół obrotowy do cnc
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 110
- Rejestracja: 16 lis 2004, 20:17
- Lokalizacja: Podlaskie SoQlka
- Kontakt:
Wydaje mi sie , ze wykonanie takie jak na fotce :
http://img10.allegro.pl/photos/oryginal ... 40577874_1
to jakas alternatywa.
Pozdrowka ;D
http://img10.allegro.pl/photos/oryginal ... 40577874_1
to jakas alternatywa.
Pozdrowka ;D
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 241
- Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
- Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok
re pomyślcie
Słuchajcie w przekładni ślimakowej od wycieraczek występują 3 typy luzu.
Luz osiowy silnika do wykasowania prawie całkowicie śrubka lub podobne rozwiązanie.
Ale podstawowym luzem którego nie wykasujecie to luz między zębny, a on powoduje największe spustoszenie i przy frezowaniu może strasznie charatać materiał.
Ostatni z luzów to luz na ślimacznicy który w przypadku układu do wycieraczek nie ma znaczenia ale w przypadku frezowania niestety ma i to spore(przy sobie mam akurat takie 3 układy i jeden z nich ma luz ponad 1mm) można sobie wyobrazić co się może stać z frezem.
Gdzieś swego czasu na sieci widziałem jak ktoś wykonał podzielnice na silniku krokowym ale przy użyciu pasków zębatych(patrz link powyżej).
Zaletą jest zlikwidowanie obu tych luzów.
Wada to małe przełożenie i chłopak musiał zastosować dodatkową przekładnie.
Po za tym faktem polecam przełożenie przynajmniej 1:3000 bo okaże się że wiele żeczy nie da się na tak małym przełożeniu (1:30) wykonać.
Po za tym układ powinien być sztywny a korpus przekładni ślimakowej od wycieraczek raczej taki nie jest.
Luz osiowy silnika do wykasowania prawie całkowicie śrubka lub podobne rozwiązanie.
Ale podstawowym luzem którego nie wykasujecie to luz między zębny, a on powoduje największe spustoszenie i przy frezowaniu może strasznie charatać materiał.
Ostatni z luzów to luz na ślimacznicy który w przypadku układu do wycieraczek nie ma znaczenia ale w przypadku frezowania niestety ma i to spore(przy sobie mam akurat takie 3 układy i jeden z nich ma luz ponad 1mm) można sobie wyobrazić co się może stać z frezem.
Gdzieś swego czasu na sieci widziałem jak ktoś wykonał podzielnice na silniku krokowym ale przy użyciu pasków zębatych(patrz link powyżej).
Zaletą jest zlikwidowanie obu tych luzów.
Wada to małe przełożenie i chłopak musiał zastosować dodatkową przekładnie.
Po za tym faktem polecam przełożenie przynajmniej 1:3000 bo okaże się że wiele żeczy nie da się na tak małym przełożeniu (1:30) wykonać.
Po za tym układ powinien być sztywny a korpus przekładni ślimakowej od wycieraczek raczej taki nie jest.