SSR i sterowanie migomatem

oskimos · Post napisał: **oskimos** » 03 kwie 2009, 23:50

Witam
Jestem w trakcie budowy automatu spawalniczego. Natrafiłem na problem zakłóceń od załączanych transformatorów w spawarkach. Maszyna wyposażona jest w serwa i mikroindekser który zadaje im pozycje. Kiedy transformator jest odłączany przez stycznik to wpływa na mikroindekser który przeskakuje w dalszą część programu, bądź też "zjada" sobie część kroków.
Czy ktoś ma doświadczenie w zamianie zwykłego stycznika w migomacie na SSR. Transormator w migu zasilany z trzech faz. Moc około 10KW. Pytanie czy nie zniszcze takiego SSR poprzez indukcyjny odbiornik.

qqaz · Post napisał: **qqaz** » 04 kwie 2009, 00:23

oskimos pisze:Pytanie czy nie zniszcze takiego SSR poprzez indukcyjny odbiornik.

zastosuj taki który włączany jest w zerze napiecia. I na zaciskach warystor.
Trafo zasilane jest z trzech faz? Ma faktycznie trzy uzwojenia pierwotne? Czy z napiecia miedzyfazowego z jednym uzwojeniem. Tak czy siak to tylko kwestia amperażu SSRa.

oskimos · Post napisał: **oskimos** » 04 kwie 2009, 15:43

Transformator zasilany z pełnych 3 faz. Migomat 315A na wyjściu. Możesz podać jakiś namiar na sprawdzone styczniki SSR.

qqaz · Post napisał: **qqaz** » 05 kwie 2009, 22:09

Właściwie każdy jest dobry. Tym bardziej że z dotychczas stosowanych, i to róznych producentów, wszystkie wykazują te same cechy - podatność na płynięcie przy braku chłodzenia. Zresztą po "zbadaniu młotkiem" okazuje się że producenci są różni ale tylko obudowy - w każdym SSR był identyczny układ MOC3040 ( ....43, ...63 czy inne warianty ) i triak odpowiedni do prądu i napiecia + 2 rezystorki. W niektórych jeszcze wspomniamy warystor - tego wstawiłbym na zaciski niezależnie od modelu SSRa
Właściwie przy większej ilości to szkoda na nie pieniedzy - lepiej własną hybrydę ulepić. No ale przy pojedynczym zastosowaniu...

oskimos · Post napisał: **oskimos** » 05 kwie 2009, 22:33

Musze sterować 4 migomatami, więc w sumie 12 sztuk jednofazowych. Mówisz że siedzi w środku triak? Ja myślałem że jakiś tyrystor. Z triaków to sobie sam pozklejam, tylko ciężko dostać triaka na 800V i 60-80A.

kwarc · Post napisał: **kwarc** » 06 kwie 2009, 19:09

co ty gadasz kolego ?80A ? jakis rok temu zbudowalem uklad zalanczania na triakach 10kW i smiga bezawaryjnie !!!

oskimos · Post napisał: **oskimos** » 06 kwie 2009, 22:03

Mówisz że bta41 600 lub bta41 800 da sobie rade. Załączałeś normalnie, czyli triaki sterowane MOC3061 i odpalane wszystkie naraz jak normalny stycznik? Jutro sprawdze i dam znać.

zdzicho · Post napisał: **zdzicho** » 02 maja 2009, 21:23

qqaz pisze:
oskimos pisze:Pytanie czy nie zniszcze takiego SSR poprzez indukcyjny odbiornik.
zastosuj taki który włączany jest w zerze napiecia. I na zaciskach warystor.
Trafo zasilane jest z trzech faz? Ma faktycznie trzy uzwojenia pierwotne? Czy z napiecia miedzyfazowego z jednym uzwojeniem. Tak czy siak to tylko kwestia amperażu SSRa.

Obciążenia indukcyjne załącza się w szczycie przebiegu. Wówczas udar prądowy jest mniejszy. W zerze załącza się rezystancyjne.Warystor jak najbardziej wskazany. Przydałby się też gasik RC. Zabezpieczenie bezpiecznikami topikowymi utraszybkimi (drogie).

oskimos · Post napisał: **oskimos** » 06 maja 2009, 19:08

Już zastosowałem SSR 90A do załączania. Prąd rozruchowy to około 32A na każdą fazę (magnesowanie rdzenia). Podczas pracy muszę sprawdzić jaki prąd leci, ale SSR jest zimny. Chłodzony pasywnie radiatorem 200x100x50mm.

SSR i sterowanie migomatem