sprawdzanie bicia wrzeciona
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 501
- Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
- Lokalizacja: Polska
Rozumiem, że szlifowałeś stożek w ten sposób, że na kresa założyłeś kamień szlifierski i go uruchomiłeś (pewnie na maksymalnych obrotach) "jeżdżąc" w osi Y.
A czy dodatkowo włączałeś wrzeciono, któremu szlifowałeś stożek czy tylko kres był włączony ?
Zapytam tak - czy jest możliwość, żeby przeszlifować stożek wrzeciona bez konieczności stosowania drugiego wrzeciona (kresa czy proxxona), tylko za pomocą jakiegoś gładzika ?
A czy dodatkowo włączałeś wrzeciono, któremu szlifowałeś stożek czy tylko kres był włączony ?
Zapytam tak - czy jest możliwość, żeby przeszlifować stożek wrzeciona bez konieczności stosowania drugiego wrzeciona (kresa czy proxxona), tylko za pomocą jakiegoś gładzika ?
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1395
- Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
- Lokalizacja: Białystok
W teorii oczywiście, w praktyce wyjść może różnie.
Ja gdybym miał tak zrobić to zamiast swojego proxxona ze ściernicą zastosował bym odpowiednio mały wytaczak przykręcony do stołu, przekręcił wrzeciono o 8 stopni i jeździł w te i we wte.
To co pisał kolega przed chwilą. Ze względu na siły trzeba zbierać po bardzo małej warstwie, ustawić bardzo wolny posuw i każdy przejazd powtarzać wielokrotnie.
Ja gdybym miał tak zrobić to zamiast swojego proxxona ze ściernicą zastosował bym odpowiednio mały wytaczak przykręcony do stołu, przekręcił wrzeciono o 8 stopni i jeździł w te i we wte.
To co pisał kolega przed chwilą. Ze względu na siły trzeba zbierać po bardzo małej warstwie, ustawić bardzo wolny posuw i każdy przejazd powtarzać wielokrotnie.
Betonowo-aluminiowy ploterek
http://www.cnc.info.pl/topics60/nowy-pr ... t45271.htm
http://www.cnc.info.pl/topics60/nowy-pr ... t45271.htm
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 501
- Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
- Lokalizacja: Polska
Witam ponownie.
Oddałem wrzeciono do kolegi noel20 w celu przeszlifowania stożka. Usługa została wykonana. Jestem z niej bardzo zadowolony. Wrzeciono miało bicie na stożku w granicach 0,07-0,09mm. Obecnie, po przeszlifowaniu bicie na stożku spadło poniżej setki. Jeśli chodzi o zmniejszenie się bicia na frezach, co oczywiście najbardziej mnie interesowało, to również wynik jest bardzo dobry. Przed przeszlifowaniem pomiar w odległości ok. 16mm od tulejki wykazywał ok. 0,03-0,06mm bicia (w zależności od zastosowanej tulei), obecnie jest w granicach 0,01-0,025. Oczywiście liczę na to, że zakup lepszych tulei spowoduje utrzymanie się bicie na poziomie do 0.01mm.
Przeszlifowanie poprawiło znacząco parametry mojego wrzeciona. Mam nadzieję, że taki stan się utrzyma jak najdłużej choć oczywiście może się okazać, że przeszlifowanie stożka poprawi parametry wrzeciona na krótki czas - jeśli na bicie składa się kilku czynników (łożyska, niedokładności gniazd itp). To już jednak inna kwestia. Samo przeszlifowanie u kolegi noel20 zostało wykonane bardzo dobrze.
Gratuluję mu staranności wykonania szlifowania i oczywiście polecam jego pracę.
Oddałem wrzeciono do kolegi noel20 w celu przeszlifowania stożka. Usługa została wykonana. Jestem z niej bardzo zadowolony. Wrzeciono miało bicie na stożku w granicach 0,07-0,09mm. Obecnie, po przeszlifowaniu bicie na stożku spadło poniżej setki. Jeśli chodzi o zmniejszenie się bicia na frezach, co oczywiście najbardziej mnie interesowało, to również wynik jest bardzo dobry. Przed przeszlifowaniem pomiar w odległości ok. 16mm od tulejki wykazywał ok. 0,03-0,06mm bicia (w zależności od zastosowanej tulei), obecnie jest w granicach 0,01-0,025. Oczywiście liczę na to, że zakup lepszych tulei spowoduje utrzymanie się bicie na poziomie do 0.01mm.
Przeszlifowanie poprawiło znacząco parametry mojego wrzeciona. Mam nadzieję, że taki stan się utrzyma jak najdłużej choć oczywiście może się okazać, że przeszlifowanie stożka poprawi parametry wrzeciona na krótki czas - jeśli na bicie składa się kilku czynników (łożyska, niedokładności gniazd itp). To już jednak inna kwestia. Samo przeszlifowanie u kolegi noel20 zostało wykonane bardzo dobrze.
Gratuluję mu staranności wykonania szlifowania i oczywiście polecam jego pracę.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1395
- Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
- Lokalizacja: Białystok
Moje nie mają. Ale w porównaniu do chińczyka mają zdecydowanie więcej nacięć i czuć w palcach, że są bardziej elastyczne i ogólnie dużo lepiej wykonane.upanie pisze:noel20 ta tulejka APX, którą kupiłeś ma nazwę producenta na sobie?
Cieszę się, że się podoba i jesteś usatysfakcjonowany. U mnie pomiary bicia były trochę lepsze. Ciekawe skąd jest różnica. Ja po szlifie na żadnym frezie i żadnej tulejce nie miałem więcej jak 0,01mm. Mam nadzieję, że to widać na tych filmikach, które podesłałem.Oddałem wrzeciono do kolegi noel20 w celu przeszlifowania stożka. Usługa została wykonana. Jestem z niej bardzo zadowolony.
Ogromne znaczenie ma zamocowanie, ja wrzeciono z uchwytem wkręciłem w imadło i czujnik też zamocowałem do tegoż imadła, a i tak bardzo delikatnie trzeba kręcić, bo czujnik wskazuje nawet najmniejszą siłę przyłożoną do wrzeciona.
Ale to już raczej nie ma dużego znaczenia. Z resztą mój wskaźnik zegarowy to zwykły chińczyk, więc nie ma co wnikać chyba.
Apropo łożysk to ja jak mi się nie spieszy to nie puszczam swego więcej niż na 18krpm. Nie wiem czy to ma znaczenie czy to tylko placebo, ale mam nadzieję, że łożyska dłużej pochodzą.
Betonowo-aluminiowy ploterek
http://www.cnc.info.pl/topics60/nowy-pr ... t45271.htm
http://www.cnc.info.pl/topics60/nowy-pr ... t45271.htm
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
A to spoks bo już myślałem, że jakaś pomyłka była 
Swoją drogą swojego chińczyka 2,2kW kupiłem niedawno od kolegi na forum i napisał, że bicie na stożku jest 0,03mm. Faktycznie takie jest ale na samym brzegu stożka. Im dalej w las tym pomiary dziwniejsze, w jednym miejscu bicie większe w innym mniejsze.
Właśnie w tym tygodniu kupiłem te tulejki i na wiertle mam bicie 0,03 w najdalszym miejscu w jakim mogłem zmierzyć czyli ok 15mm. Wsadziłem jakiś wałek wyjęty z drukarki i 10 cm od uchwytu miałem 0,042. Chyba wygląda na to, że stożek jest po prostu nieosiowo wykonany. W tym tygodniu dojdą frezy z węglika to zmierzę na nich.

Swoją drogą swojego chińczyka 2,2kW kupiłem niedawno od kolegi na forum i napisał, że bicie na stożku jest 0,03mm. Faktycznie takie jest ale na samym brzegu stożka. Im dalej w las tym pomiary dziwniejsze, w jednym miejscu bicie większe w innym mniejsze.
Właśnie w tym tygodniu kupiłem te tulejki i na wiertle mam bicie 0,03 w najdalszym miejscu w jakim mogłem zmierzyć czyli ok 15mm. Wsadziłem jakiś wałek wyjęty z drukarki i 10 cm od uchwytu miałem 0,042. Chyba wygląda na to, że stożek jest po prostu nieosiowo wykonany. W tym tygodniu dojdą frezy z węglika to zmierzę na nich.
czilałt...
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 501
- Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
- Lokalizacja: Polska
Różnice w pomiarach biorą się stąd, że pomiar wykonywałem, jak zaznaczyłem poprzednio, w odległości 16mm od tulejki a Ty z tego co wypatrzyłem na filmikach praktycznie przy niej. Tu jest ściąga według której przeprowadziłem pomiar, mam czujnik zegarowy dobre klasy :noel20 pisze:U mnie pomiary bicia były trochę lepsze. Ciekawe skąd jest różnica. Ja po szlifie na żadnym frezie i żadnej tulejce nie miałem więcej jak 0,01mm. Mam nadzieję, że to widać na tych filmikach, które podesłałem.
pomiar bicia
Różnice w biciu, które podałem poprzednio wynikają z zastosowania różnych tulejek. Mam jedną dobra tulejkę i na niej jest 0,01mm. Wychodzi na to, że są pozostałe tulejki, wykonane w gorszej klasie powodują większe bicie na frezie. I to by się zgadzało mniej więcej z załączoną tabelką. U Ciebie nawet na tych słabszych tulejkach było poniżej jednej setki ale robiłeś pomiar przy tulejce, u mnie tam też wychodzi poniżej jednej setki.
Natomiast w miarę sensowny jest ten pomiar w odległości 16mm, ponieważ nikt nie obrabia materiału wierzchołkiem frezu tuż przy zakończeniu tulejki

Myślę, że zastosowanie tulejek precyzyjnych spowodowało by ustalenie się bicia na frezie w odległości 16mm od tulejki tak do jednej setki.
Jeśli parametry bicia mojego wrzeciona się nie zmienią w najbliższych godzinach jego pracy to będzie super, pozdrawiam.