Spawanie nierdzewki półautomatem
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 12:37
- Lokalizacja: pomorskie
Podepnę się pod temat.
Chciałem pospawać blachę nierdzewkę 1 mm.
Mam spawarkę inwertorową i "migomat" transformatorowy.
Konkretnie chciałem zapytać gdzie można kupić małą butlę z mieszanką Ar+C02 <3%.
W sprzedaży jest przeważnie Ar 80%+CO2 20% albo sam Argon-podobno słaby łuk przy czystym powstaje spawając "migomatem".
Sam nie wiem.Spawać czystym Argonem,czy olać mig-a i elektrody kupić..?
Może ktoś doradzi.Generalnie chciałem wydechy uskuteczniać.
Chciałem pospawać blachę nierdzewkę 1 mm.
Mam spawarkę inwertorową i "migomat" transformatorowy.
Konkretnie chciałem zapytać gdzie można kupić małą butlę z mieszanką Ar+C02 <3%.
W sprzedaży jest przeważnie Ar 80%+CO2 20% albo sam Argon-podobno słaby łuk przy czystym powstaje spawając "migomatem".
Sam nie wiem.Spawać czystym Argonem,czy olać mig-a i elektrody kupić..?
Może ktoś doradzi.Generalnie chciałem wydechy uskuteczniać.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 577
- Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
- Lokalizacja: Kraków/Olkusz
Dać do spawania w metodzie TIG. Chyba że dużo do spawania to kupić TIGa.
Bo 1mm ... to jest trochę cienkie na półautomat. Do osłony grani argon.
Odnośnie gazu do spawania. Źródło tlenu (np. w postaci CO2) jest potrzebne w gazie osłonowym ale jak go jest za dużo to też nie jest dobrze 20% CO2 do nierdzewki to dużo za dużo.
Nie chodzi o to że się nie da zespawać blachy 1mm półautomatem bo się da ale efekt końcowy jest też ważny a można łatwo zepsuć (przepalić).
Tutaj na stronie 7
Napisali
"
Argon z dodatkiem 2% tlenu (O2) daje
stabilny łuk i nadaje się do większości
zastosowań. Argon z dodatkiem 3%
dwutlenku węgla (CO2) przynosi podobny
wynik. Prędkość spawania i głębokość
wtopienia można czasami zwiększyć przez
dodanie helu (He) i wodoru (H2) do
mieszanki argon + O2 lub argon + CO2,
jako gazu ochronnego. Gazy o większej
zawartości CO2 (metoda MAG) mają
tendencję do znacznego nawęglania
jeziorka spawalniczego łącznie z utlenianiem
chromu. Z tego więc powodu nie są one
zalecane.
Uwaga: Metoda GMAW jest często określana jako
spawanie MIG. Metody spawania MIG i MAG są często
niewłaściwie rozumiane. W rzeczywistości, w metodzie
MIG, utleniający charakter gazu ochronnego (patrz
rozdział "Dobór gazów ochronnych do spawania stali
nierdzewnych") jest nieznaczny, natomiast jest on
wyraźnie zwiększony w metodzie MAG. Jednakże, w
metodzie GMAW/MIG często potrzebny jest w gazie
ochronnym (argon) niski procent tlenu lub dwutlenku
węgla, aby poprawić zarówno stabilność łuku, jak i
zwilżanie stopionym metalem. Normalne zawartości
to : 2% O2 lub 3% CO2. Wyższe ilości O2 i CO2
powodują nadmierne utlenianie chromu (Cr), manganu
(Mn) i krzemu Si) oraz nadmierne nawęglanie jeziorka
spawalniczego. Na przykład, zawartość węgla w
metalu spoiny, która wynosi 0,025% dla gazu
ochronnego zawierającego 2% CO2, mogłaby osiągnąć
0,04% przy zawartości 4% CO2."
oraz na stronie 24 w tabeli
gaz do spawanie 2 do 3 % CO2 gaz do ochrony grani argon
W praktyce dostępny jest w miarę łatwo Ar+2%CO2 i takiego należy używać (są oczywiście inne bardziej złożone mieszanki ale kupno tej podstawowej może być w niektórych miejscach kłopotliwe a już szczególnie w małej butli).
Bo 1mm ... to jest trochę cienkie na półautomat. Do osłony grani argon.
Odnośnie gazu do spawania. Źródło tlenu (np. w postaci CO2) jest potrzebne w gazie osłonowym ale jak go jest za dużo to też nie jest dobrze 20% CO2 do nierdzewki to dużo za dużo.
Nie chodzi o to że się nie da zespawać blachy 1mm półautomatem bo się da ale efekt końcowy jest też ważny a można łatwo zepsuć (przepalić).
Tutaj na stronie 7
Napisali
"
Argon z dodatkiem 2% tlenu (O2) daje
stabilny łuk i nadaje się do większości
zastosowań. Argon z dodatkiem 3%
dwutlenku węgla (CO2) przynosi podobny
wynik. Prędkość spawania i głębokość
wtopienia można czasami zwiększyć przez
dodanie helu (He) i wodoru (H2) do
mieszanki argon + O2 lub argon + CO2,
jako gazu ochronnego. Gazy o większej
zawartości CO2 (metoda MAG) mają
tendencję do znacznego nawęglania
jeziorka spawalniczego łącznie z utlenianiem
chromu. Z tego więc powodu nie są one
zalecane.
Uwaga: Metoda GMAW jest często określana jako
spawanie MIG. Metody spawania MIG i MAG są często
niewłaściwie rozumiane. W rzeczywistości, w metodzie
MIG, utleniający charakter gazu ochronnego (patrz
rozdział "Dobór gazów ochronnych do spawania stali
nierdzewnych") jest nieznaczny, natomiast jest on
wyraźnie zwiększony w metodzie MAG. Jednakże, w
metodzie GMAW/MIG często potrzebny jest w gazie
ochronnym (argon) niski procent tlenu lub dwutlenku
węgla, aby poprawić zarówno stabilność łuku, jak i
zwilżanie stopionym metalem. Normalne zawartości
to : 2% O2 lub 3% CO2. Wyższe ilości O2 i CO2
powodują nadmierne utlenianie chromu (Cr), manganu
(Mn) i krzemu Si) oraz nadmierne nawęglanie jeziorka
spawalniczego. Na przykład, zawartość węgla w
metalu spoiny, która wynosi 0,025% dla gazu
ochronnego zawierającego 2% CO2, mogłaby osiągnąć
0,04% przy zawartości 4% CO2."
oraz na stronie 24 w tabeli
gaz do spawanie 2 do 3 % CO2 gaz do ochrony grani argon
W praktyce dostępny jest w miarę łatwo Ar+2%CO2 i takiego należy używać (są oczywiście inne bardziej złożone mieszanki ale kupno tej podstawowej może być w niektórych miejscach kłopotliwe a już szczególnie w małej butli).
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 12:37
- Lokalizacja: pomorskie
Dziękuję za zainteresowanie.
U mnie jest wielki problem z mieszanką 2/3% CO2/O2 z Ar.Trzeba grzecznie poprosić większą firmę coby wzięła na siebie i wydzierżawiła mi na boku dużą butlę.
A popołudniu w akcie desperacji zamówiłem małą butlę z samym Ar.Będę kleił półautomatem
Jak moje blaszki zarobią na siebie,mam zamiar zakupić tiga do nierdzewki.
Już czoraj rano sobie pobrałem tą lektórę

U mnie jest wielki problem z mieszanką 2/3% CO2/O2 z Ar.Trzeba grzecznie poprosić większą firmę coby wzięła na siebie i wydzierżawiła mi na boku dużą butlę.
A popołudniu w akcie desperacji zamówiłem małą butlę z samym Ar.Będę kleił półautomatem

Jak moje blaszki zarobią na siebie,mam zamiar zakupić tiga do nierdzewki.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 577
- Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
- Lokalizacja: Kraków/Olkusz
Tak jak pisałem i ty to potwierdzasz jest kłopot z zakupem czegoś innego niż "wszyscy" potrzebują. Z tego powodu proponuję partyzantkę w postaci "odkupienia" z dużej butli mieszanki. Czyli mając przetoczkę do pustej butli po argonie możesz sobie napełnić mieszanką jaką chcesz np. z 2% CO2 od zaprzyjaźnionej firmy. Najlepiej z nowej butli to sporo wejdzie. Dobrze jest opisać butle co jest w środku.
Z powodu braku argonu 4,5 (99,995%) w małych butlach na wyjazdy przetaczam sobie z dużej i już mam czysty w małej butli. Dobrze jest poczekać chwilę po pierwszym przetoczeniu bo mała się nagrzewa a duża się chłodzi. Jak się temperatury wyrównają to jeszcze trochę gazu przejdzie. Przy argonie dobrze jest jeszcze przepłukać gazem przetoczkę aby nie zanieczyszczać gazu powietrzem.
Powodzenia, udanego spawania.
Z powodu braku argonu 4,5 (99,995%) w małych butlach na wyjazdy przetaczam sobie z dużej i już mam czysty w małej butli. Dobrze jest poczekać chwilę po pierwszym przetoczeniu bo mała się nagrzewa a duża się chłodzi. Jak się temperatury wyrównają to jeszcze trochę gazu przejdzie. Przy argonie dobrze jest jeszcze przepłukać gazem przetoczkę aby nie zanieczyszczać gazu powietrzem.
Powodzenia, udanego spawania.
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 35
- Rejestracja: 24 sty 2010, 07:28
- Lokalizacja: Rybnik
Witam, właśnie czytam ten temat i się zastanawiam co do diaska u mnie jest nie tak.
Spawam właśnie rury z kołnieżami (wywijkami) migiem bester 1801(podłączony do siły) gaz mam argon.
Prąd ustawiony na 2, posuw ok 3 -3,5. Spawanie połączeń czołowych jeszcze jakoś idzie ale musze długo spawać w jednym miejscu aż dosłownie coś "skapnie". Końcówki to mi idą jak woda a praktycznie co przejadę kawałek to psikam sprayem, a one potrafią się do połowy przetopić. Pachwinowe spawy to w ogóle totalna porażka tak jakby do jednego elementu się przyklei a do drugiego nie chce :/ (dokładnie te same elementy co przy spawaniu czołowym)
Spawam właśnie rury z kołnieżami (wywijkami) migiem bester 1801(podłączony do siły) gaz mam argon.
Prąd ustawiony na 2, posuw ok 3 -3,5. Spawanie połączeń czołowych jeszcze jakoś idzie ale musze długo spawać w jednym miejscu aż dosłownie coś "skapnie". Końcówki to mi idą jak woda a praktycznie co przejadę kawałek to psikam sprayem, a one potrafią się do połowy przetopić. Pachwinowe spawy to w ogóle totalna porażka tak jakby do jednego elementu się przyklei a do drugiego nie chce :/ (dokładnie te same elementy co przy spawaniu czołowym)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 33
- Rejestracja: 20 sty 2017, 17:37
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
pitz pisze:Witam, właśnie czytam ten temat i się zastanawiam co do diaska u mnie jest nie tak.
Spawam właśnie rury z kołnieżami (wywijkami) migiem bester 1801(podłączony do siły) gaz mam argon.
Prąd ustawiony na 2, posuw ok 3 -3,5. Spawanie połączeń czołowych jeszcze jakoś idzie ale musze długo spawać w jednym miejscu aż dosłownie coś "skapnie". Końcówki to mi idą jak woda a praktycznie co przejadę kawałek to psikam sprayem, a one potrafią się do połowy przetopić. Pachwinowe spawy to w ogóle totalna porażka tak jakby do jednego elementu się przyklei a do drugiego nie chce :/ (dokładnie te same elementy co przy spawaniu czołowym)
Spawając TIG-iem stal nierdzewną biegunowość jest odwrócona tzn. (-) na uchwycie a (+) na materiale spawanym. Posiadam na zapasie BESTER 1700s i po odkręceniu osłony pod podajnikiem drutu jest możliwość zamiany przewodów (+) i (-). Gdy spawasz prądem stałym i masz (+) na uchwycie to ~70% temperatury jest na tzw. elektrodzie a ~30% na materiale spawanym, odwracając bieguny zmieniasz różnicę. Spawając AC prądem przemiennym różnice temperatur procentowo się wyrównują 50/50% i wtedy powinno używać się w TIG-u twardszych elektord wolframowych.
[ Dodano: 2017-04-15, 07:42 ]
Ja bym użył 308 LSi. A na odpryski użyj preparatów typu Silspaw lub pochodnych, jak ktos wspomniał można użyć taśmy aluminiowej tylko że później czyszczenie z kleju zostaje.sebol68 pisze:ja mam inny problem .
Z zamiłowania jestem "majsterklepką" i musze pospawać taka małą konstrukcję skaładająca się z stali 304 oraz z 1.4016. Będę to spawał migiem bestera. Jaki drut do tego dobrac aby było jak najmniej odprysków?