servomotor

Dyskusje dotyczące serwonapędów i napędów serwokrokowych.

faniron
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 320
Rejestracja: 12 lut 2006, 18:56
Lokalizacja: Dolnośląskie

#21

Post napisał: faniron » 15 lis 2008, 02:07

Kolejna dyskusja o wyższości świąt Wielkanocnych nad świętami Bożego Narodzenia :)

Koledzy zastanawiają sie co jest lepsze - prom kosmmiczny, czy "zwykły" odrzutowiec, a w efekcie i tak kupują hulajnogę.

Moim zdaniem takie dyskusje i wymądrzanie się o technologicznych nowościach w serwach AC, DC mają odwrotny skutek od zamierzonego, a uczestnicy i obserwatorzy dyskusji wystraszeni tymi wszystkimi tajemniczymi "PARAMETRAMI' i tak sięgają po stare i "sprawdzone" rozwiązania, czyli krokówki.

W gąszczu tych dyskusji o super serwach umyka fakt, że do niskobudżetowej maszyny, a więc większości konstrukcji uczestników forum, wystarczającym i naprawdę świetnym rozwiązaniem pod względem jakości i ceny w porównaniu z powszechnie stosowanymi krokówkami jest zastosowanie serw DC z demobilu np. ze sterownikiem UHU.

Moja przygoda z krokówkami trwała dwa miesiące. Jak okazało się, że zmodernizowana przeze mnie tokarka niestety z powodu gubienia kroków jest za wolna i potrzebowałbym ze trzy takie (na krokówkach cykl jednego z detali trwał około 9 minut, a po zmianie na serwa DC z UHU okazało sie, że wystarca 1,5 minuty) to poszedłem po rozum do głowy.

I gdybym dalej wsłuchiwał się w takie dyskusje jak ta, to męczyłbym się do tej pory z krokówkami i podniecał superserwami za ciężkie tysiące euro.

I tak moje serwa DC z demobilu zarobiły już na sewa AC Yaskawy, co prawda też demobilu, ale to jednak postęp i jestem coraz bliżej tych SUPERSERW, którymi niektórzy z kolegów się tu podniecają, a na codzień zadawalają sie krokówkami :)



Tagi:


cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#22

Post napisał: cnc3d » 15 lis 2008, 09:00

- mocy silnika ( dobry producent poda realne wartosci nominalnego i szczytowego obciążenia) -masz racje
- konstrukcji silnika ( momentu bezwładnosci) -nie koniecznie
- dokładnosci sterowania zasilaniem silnika ( czyl np. dla BLDC stabilnoscią/rozdzielczoscią prądu dla cewek) -ważne
- dokładnoscią arytmetyki PID, okresem pracy regulatora ( pętli PID ) - bardzo ważne

W mniejszym stopniu jest to kwestia rodzaju podawanego sygnału zadającego ( analogowy, CAN, STEP/DIR) -nie masz racji!!! -to bardzo ważna sprawa. Producenci prawdziwych sterowań zadają prędkość, a nie pozycję. (dlaczego tak jest tłumaczyłem to wcześniej).

farion, a te dwa serwa Yaskawy teraz zarobią na jeszcze lapsze. Jeśli nawet z tych 1.5 min zrobi sie 1 min to jest to oszczędność 1/3 czasu. To chyba dość sporo?


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#23

Post napisał: jarekk » 17 lis 2008, 09:56

cnc3d pisze:W mniejszym stopniu jest to kwestia rodzaju podawanego sygnału zadającego ( analogowy, CAN, STEP/DIR) -nie masz racji!!! -to bardzo ważna sprawa. Producenci prawdziwych sterowań zadają prędkość, a nie pozycję. (dlaczego tak jest tłumaczyłem to wcześniej).
Takie sterowanie (predkosciowe) będzie szybsze - przyznaję. Kwestia tego czy bardziej się będzie opłacać zastosować takie profesjonalne drogie serwo ( ze sterownikiem), czy prostsze, ale przewymiarowane ( większe szczytowe obciążenie + sztywniej zestrojone serwo). Tego nie wiem.
cnc3d pisze:farion, a te dwa serwa Yaskawy teraz zarobią na jeszcze lapsze. Jeśli nawet z tych 1.5 min zrobi sie 1 min to jest to oszczędność 1/3 czasu. To chyba dość sporo?
Rację ma tak naprawdę kolega faniron - to ma sens tylko wtedy, jeżeli się opłaca.
Naturalną drogą jest: tanie rozwiązanie zarabia na lepsze - inaczej bankierzy wezmą cały zysk :-(

U mnie też chińska lutownica zarobiła na amerykański sprzęt do montażu SMD ( też z demobilu )


cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#24

Post napisał: cnc3d » 18 lis 2008, 00:46

Niestety przewymiarowanie silnika nic nie zmieni. W przypadku sterowania pozycją może nawet pogorszyć, ze względu na większą bezwładność (przy sterowaniu prędkościowo momentowym nie ma to już takiego znaczenia), a nawet najsztywniejsze zestrojenie nie wyeliminuje dość dużych błędów dynamicznych przy zmianie przyspieszenia.


ddqip
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 29 maja 2006, 23:18
Lokalizacja: Bialystok

#25

Post napisał: ddqip » 15 sty 2009, 00:26

Trochę późno, ale nie mogę się oprzeć:
Nie jest prawdą, że poważni producenci w aplikacjach wymagających sztywnego sprzężenia kilku osi stosują kontrolę prędkości lub momentu.
Tak było "kiedyś".
Prędkości układów regulacji we współczesnych driverach silników synchronicznych AC są wielokrotnie większe od możliwości mechanicznych elementów wykonawczych (nawet silników liniowych).
Sterowniki napędów (które znam) posiadają możliwość kontroli odchyłki pozycji zadanej i zmierzonej.
Zawsze można dobrać sprzęt tak, aby ta odchyłka była pomijalna przy zadanej dynamice układu.
Zwykle efekty przewyższają oczekiwania.
A gdy niedowymiarowany układ nie osiągnie wymaganej dynamiki, nie pomoże zmiana sterowania na kontrolę prędkości gdyż problem związany jest z oddawaniem mocy (dysypacją energii) a nie prędkością reakcji układu sterującego.
"Usztywnianie" regulatora (sprzężenia zwrotnego) poprawia sytuację ale tylko w krótkich przedziałach czasu.

Jak dobrze, że możemy wreszcie zrezygnować ze sterowania alalogowego :).

Pozdrawiam
DD


cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#26

Post napisał: cnc3d » 16 sty 2009, 17:50

Nie jest prawdą, że poważni producenci w aplikacjach wymagających sztywnego sprzężenia kilku osi stosują kontrolę prędkości lub momentu.
Tak było "kiedyś".

Jacy to poważni producenci?

Prędkości układów regulacji we współczesnych driverach silników synchronicznych AC są wielokrotnie większe od możliwości mechanicznych elementów wykonawczych (nawet silników liniowych).

"są wielokrotnie większe" -czyli jakie, jaka jest częstotliwość pętli pozycji?

Zawsze można dobrać sprzęt tak, aby ta odchyłka była pomijalna przy zadanej dynamice układu.

Jaka to jest odchyłka pomijalna? i w jakich warunkach dynamicznych.

Zwykle efekty przewyższają oczekiwania.

A ja mam zawsze niedosyt. :grin:

A gdy niedowymiarowany układ nie osiągnie wymaganej dynamiki, nie pomoże zmiana sterowania na kontrolę prędkości gdyż problem związany jest z oddawaniem mocy (dysypacją energii) a nie prędkością reakcji układu sterującego.

A kto mówił o niedowymiarowanym sterowniku? Sterownik ma być taki jak ma być.
Jak rozumiem szybkość reakcji układu sterującego nie jest ważna????

(dysypacją energii)
Ale czy chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypiów są w stanie zdeterminować cywitatywę absolutu? Wszystko przecież od tego zależy? :mrgreen:


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2135
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#27

Post napisał: ARGUS » 16 sty 2009, 22:23

Kurczę Panowie a może tak porozmawiacie na ten temat w pryzmacie amatorów ?
Czytam z zainteresowaniem ale......
części waszych wypowiedzi ni cholery nie rozumiem (dysleksja elektroniczna :-) )
a chciałbym wiedzieć jakie serwa i sterowniki zastosować w następnej maszynie
zaznaczam n i e p r o f e s j o n a l n e j ale chciałbym żeby miała dobre osiągi
no i jakby soś to nie gubiła kroków
cnc3d pisze:Ale czy chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypiów są w stanie zdeterminować cywitatywę absolutu? Wszystko przecież od tego zależy?

To chyba jedyne zrozumiałe zdanie :mrgreen: :lol:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe”