> nie chodzilo mi o zaklucenia silnika tylko bledy odczytu z enkodera bo bedzie to powodowalo kolosalne skutki dla maszyny
a ja jak osioł będę powtarzać że błędy będą się pojawiać w sytuacji gdy w elektronice enkodera (w ścieżkach, przewodach, krzemie) będą się indukować prądy pochodzące z zmiennego pola magnetycznego wytwarzanego przez silnik itp oraz będą także wynikać z niedoskonałości elementów użytych do wykonania enkodera i zasilaczy...
> dokladnosc rzedu 10% hmm wg mnie to masakra zamiast robic duza rozdzielczosc zmniejsz ja a zmniejszajac rozdzielczosc zlikwidujesz blad bo 10% jest nie do przyjecia trzeba pamietac ze enkoder bedzie sprzezony z silnikiem a nie mierzyl kat na oko i nie powinien miec wogole bledu odczytu ten blad musi byc zerowy a
dokladnosc to powinna dotyczyc wykonania tarczy od ktorej bedzie zalezal odczyt i tez powinna byc nie nagana
Tak, tarcza musi być wykonana dokłądnie, ale to przy dzisiejszych drukarkach domowych nie jest problem.
Rozdzielczość układu jest niezmienna - zależy praktycznie tylko od tarczy i przetwornika A/D, natomiast dokładność pomiaru zależy od czynników, o których mowa powyżej i w inych postach. W programie przewidziałem "programową" zmianę rozdzielczości układu (tzn. zawsze operuje na np 8000 kroków na obrót, ale przy sterowaniu przelicza to na mniejsze jednostki) - prześledźcie załączony kod programu.
Tak, +/-10% to masakra, miałem napisać +/- 10 kroków

zatem przepraszam za to małe nieporozumienie.
>z 8000 na 800 impulsow a co sie stanie z impulasmi nie wychwyconymi przez uklad np jak zalozymy ze enkoder odczytuje co 10 jednostek dajac impuls to jaka mamy pewnosc ze pokonal 10 a nie np 7jenostek dajac impuls?
Układ działa w ten sposób że jeśli nie przekroczy się jego prędkości granicznej (kilkadziesiąt tysicy obrotów na sekundę) to NIGDY "nie zgubi kroku".
Układ nie daje impulsów, nie został przewidziany do tego by dawać impulsy tylko do tego by sterować pracą silnika DC na podstawie odczytów z enkodera.
>ide jest ciekawa natomiast jesli zamierzasz zajac sie projektem na powaznie to musisz go sam wykonac bo mysle ze nie bedzie chetnych aby zrobic to za ciebie przeciez nie mozesz zagwarantowac sukcesu projektu
No cóż, sukces projektu zależy zatem od tego czy znajdzie się ktoś, kto podejmie się tego tematu.
Pozdrawiam,
Daniel
PS. Myślę że już dość sporo powiedziałem w temacie, idea jest już znana, mam propozycję aby teraz jeśli ktoś zauważy jakiś problem, to niech od razu zastanowi się jak go rozwiązać.
[ Dodano: 2006-04-16, 13:09 ]
mechanik pisze:napisz trochę o systemie to może razem coś wymyślimy
Może jeszcze jakiś plan działania aby całe przedwsięzięcie odniosło "sukces":
1. Należy dopracować "obudowę elektroniczną" - przygotować już konkretny schemat (z uwzględnieniem tego że pierwsza płytka będzie czymś w rodzaju środowiska testowego (zatem dodatkowe diody kontrolne, punkty pomiaru, zabezpieczenia przez zwarciem końcówek mocy itp...)
2. Przygotować projekt płytki (bądź rozrysować sobie rozmieszczenie elementów na płytce uniwersalnej)
3. Wykonać płytkę
4. Zakupić i zamontować elementy elektroniczne
5. Wykonać mechanikę enkodera (prawdopodobnie wystarczy "wydruk" na przeźroczystej folii i coś w rodzaju szpulki - potrzebny MECHANIK

) i spiąć ją z jakimś silniczkiem testowym
6. Uruchomić płytkę, wgrać do uP aktualną wersję programu
7. Zdebugować program - poprawić błędy
8. Sprawdzić jak się sprawuje w praktyce
9. Poprawić błędy
10. Cieszyć się SUKCESEM
Pozdrawiam,
Daniel