Przełożony silnik z działającej maszyny, dla pewności do tego silnika dołożyłem jego napęd i nawet zasilacz co by wykluczyć wszelką elektronikę. Dalej ten sam efekt co sugerowałoby problem z nastawami w Sinumeriku. Znalazłem w dokumentacji pdf w internecie, że za wzmocnienie odpowiada parametr 2520 w danych maszynowych osi, lecz manipulacja tą wartością nie daje efektów. Może jest jeszcze jakiś parametr o którym wiecie co mógłby powodować bujanie się osi?

Dlaczego zakładasz, że nikt tego nie sprawdził? Luzy mechaniczne zostały zlikwidowane. Sam silnik jakby szukał pozycji, która została już osiągnięta.

Dodane 1 minuta 14 sekundy:
δ

kszumek pisze: ↑

26 maja 2025, 19:35

Witam
jaka tokarka?
liniał raczej nie ma nic wspólnego,
nastawy napędu , co regulowałes gdzie i czym bo ma to wpływ
w danych maszynowych tez powinny być nastawy PID też mają wpływ, przynajmniej u mnie są
a co masz na silnikach ?
czyli jeszcze raz , fizycznie na czujniku ile , na liniale ile ,na silniku ?

O co dokładnie pytasz mając na myśli "ile na silniku"?

Napęd ma analogową regulację nastaw, drift, moment trzymający, wzmocnienie i czas całkowania.
Zapomniałem dodać że tokarka jest po remoncie mechanicznym więc wszelkie luzy można wykluczyć.
Tokarka to TZC32N1 produkcji Chocianów z 1998r.
Przełożenie napędu na pasku.

Witam, pacjentem jest tokarka ze sterowaniem Sinumerik 810T. Objawem jest bujanie się osi o 0,03 mm w stanie spoczynku. Wymieniałem napęd z innej maszyny, regulowałem nastawy napędu, czyściłem liniał i nic nie pomaga. Cały czas występuje to bujanie się. Czy jest może jakiś parametr w danych maszynowych, który za to odpowiada? Jak włączam dane serwisowe osi to "Bezwzględna wartość rzeczywista" faktycznie skacze i widać, że silnik próbuje to nadgonić, ale w miejscu pomiaru z liniału nie występuje zmiana, czyli jest ona niejako "wirtualna". Może miał ktoś podobną sytuację? Napęd to Siemens Simodrive 611.