Ale i tak uważaj przy dokręcaniu, żeby za mocno nie było. Ja mam ten komfort, że w tym wykonaniu, które przedstawiłem wcześniej w ogóle się już tym nie przejmuję.

Myślę, że 4 mm to będzie dobrze tym bardziej, że takie blaszki będą dwie po jednej z każdej strony. Ja mam z blach 8 mm bo akurat takie były pod ręką. Śruba dociskowa M12. Myślę, że u Ciebie może być najwyżej M10 a i M8 tez powinno wystarczyć.

A ja mam podobne imadło i też w tym miejscu mi się urwało, ale poradziłem sobie zupełnie inaczej. Tak jak na zdjęciach:



Widok od strony śruby dociskającej.



To imadło ma szerokość szczęk 100 mm. Bardzo ładnie mi służyło i szkoda mi było wyrzucić. Spawania obawiałem się bo i tak w tym miejscu jest słabe. Od tej naprawy minęło już z 15 lat i nic się nie dzieje. Nie mam obawy przykręcać do oporu do stołu.

Roman a mógłbyś opisać szerzej jak to robiłeś? Jak gruby drut, jak gęsto nawinięty, średnica elektrody, prąd itd. Ciekawe to. Może tez spróbuję.