Radeko nasunołeś mi myśl. Jeśli ktoś lubi programowanie z ręki (parametryczne) to można by rozwiązać 2 problemy naraz. Różne maszyny (również Niektóre nowe Haidenhainy) mają problem żeby dowiercać po pilocie (np.zaczynać Wiercenie od Z-50.a wyjeżdżać na Z+5.). Poniżej zapisuję pomysł na wiercenie z użyciem G1 i G0 na Fanuca. Wcześniej nie brałem pod uwagę żeby wiercić bez cyklu
#####
Baza oczywiście na górnej powierzchni detalu.
W programie głównym G54 H1 G8P1....itd. (zależnie od maszyny) oraz najazdy na współżędne wiercenia (na G0) a po każdej współżędnej M98P11002
(ja takie linijki wklejam w notatniku [ctrl+v])
a podprogram próbuję taki:
_____
%
O1002(dowiercanie po pilocie.nc)
(wprowadzanie danych)
S800 F40.
#1=5. (R czyli wyjazd na Z +5.)
#2=-49. (startowy Zet)
#3=-200. (wiercenie głębokie na Z-200.)
#4=3.5 (Q)

(wykonanie podprogramu)
M3
G43Z100.
#5=#0
#6=#2-#3
#7=#6-#4
WHILE [#5LT#7]DO1
G0[#1]
G0[#2-#5+0.5] (dojazd na G0 na 0.5mm. nad materiał - tak jak w standardowym cyklu wiercenia G83)
#5=#5+#4 (inkrementacja co Q)
G1[#2-#5]
END1
IF[#5EQ#6] GOTO99
G0[#1]
G0[#2-#5+0.5]
G1[#3]
N99 M99
%
~~~~~
Starałem się pisać przejrzyście i prosto (ale jednocześnie tak, żeby działało również na niecałkowitą ilość powtórzeń/przejazdów, czyli niezależnie jakie #2, #3, #4 zadasz). Myślę że nie ma błędu. Postaram się to przetestować na maszynie. Mam nadzieję że się komuś przyda programik. Jeśli ktoś chciałby się powymieniać programami parametrycznymi to zapodaję [email protected]