Cześć,

czy ktoś podpowie do czego służą przyciski 1 i 2, oraz czym dokładnie jest poziom Z na formatce 3 i jak w praktyce można ten parametr wykorzystać. Z góry dziękuję.

bartekn86 pisze: ↑

27 mar 2022, 10:59

https://youtu.be/eXcTqGKtozw

Ja bym do tego Twojego problemu podszedł w ten sposób

Ja nacinam drewno, więc mogę ze sporą prędkością gnać prosto, ale do określonej głębokości.
Frezowanie trochoidalne nie dla stolarza

--
tad1:
Odniosłeś się do mojego komentarza, gdzie komentowałem wariant z rampą spiralną.
Jak prześledzisz zrzut trajektorii rampy spiralnej to zauważysz, że tam masz 3 przejazdy ze zmieniającymi się głębokościami:
1szy - od 0 do 5mm głębokości
2gi - od 0 do 10mm głębokości
3ci - od 0 do 5mm głębokości

komentarz, że nie mogę tak agresywnie dotyczył 2go przejazdu, gdzie na końcu frez zagłębia się na całą głębokość, tj 10mm, a ja zgodnie z założeniami mogę max 5mm (swoją drogą dlaczego rampa spiralna generuje do 10mm skoro parametr "Krok zagłębienia" to 5mm... ?!?!)

Dlatego nadal nie znalazłem sposobu na jazdę dwukierunkową z rampą, która jest realizowana w zakresie frezowanego wektora, i który respektuje parametr "Krok zagłębienia"...
Choć wydaje się to podstawa z podstaw każdego CAMa..

tad1 pisze: ↑

26 mar 2022, 17:52

To czemu nie jedziesz po 1-2 -3 mm a od razu 5 mm na raz

10mm w 2 przejazdach i jedna prosta do wycięcia, to tylko przykład, który upraszcza mi przedstawienie i zadania pytania o pracę dwukierunkową.
W rzeczywistości wykrawam duże ilości nacięć, na różne głębokości, różnymi średnicami.

Przy masowej produkcji dążę do optymalizacji procesów obróbki i wyciśnięcie z narzędzia/maszyny maksymalnej wydajności, a jazda po 1-3mm w n-procesach też będzie zawsze mniej optymalne niż jazda dwukierunkowa (nie wspominając o dodatkowym czasie na programowanie).

Choć na razie ratuję się właśnie mnożeniem procesów, bo nie widzę innej możliwości

tad1 pisze: ↑

24 mar 2022, 12:34

A czemu nie rampa spiralna ,

Rampa spiralna w moim przypadku jest bezużyteczna, gdyż na końcu drugiego przejazdu frez wybiera maksymalną głębokość.
W moim przypadku nie mogę tak agresywnie zbierać frezem o niewielkiej średnicy.



jakieś pomysły?
może Pan Andrzej się wypowie czy blokowanie ZigZagiem pracy dwukierunkowej ma uzasadnienie, jeżeli tak, to jakie?

choć problem dalej nie rozwiązany...

Wejście po rampie ZigZag jest jedyną rampą, która zagłębia się w materiale w granicach danego wektora/kontura.
Tzn. jak chcę wykonać nacięcie frezem płaskim w materiale o głębokości np 10mm dwoma przejazdami 5mm, z rampą (konturem w Geometrii jest linia prosta), to tylko ZigZag na to mi pozwala.


Wszelkie inne rampy [łuk/linia prosta/po skosie] zaczyna zjazd poza konturem, co w rezultacie daje mi wycięcie zniekształcone w miejscu zejścia. np.


Więc problem,pytanie dalej jest aktualne:
- chcę wykonać: nacięcie z wieloma przejazdami (koniecznie w granicach wektora z geometrii), przy każdym podejściu/zagłębieniu konieczna jest rampa, praca dwukierunkowa. Coś w tym stylu, ale z rampą:


Da sie?

ps. wiem, że można to obejść i zrobić n procesów, każdy na innej głębokości, ale pytanie czy Piko obsłuży powyższe?
Dlaczego rampa ZigZag blokuje pracę dwukierunkową?

Testowałem wcześniej "kontury otwarte/dwukierunkowa", ale dalej pracował "jednokierunkowo" (jak się później okazało winny był ZigZag..)

Po ponownych testach, po Twoim poście, odkryłem, że praca dwukierunkowa nie działa przy rampie ZigZag(n).
Ale jak wyłączę rampę, lub ustawię inną niż ZigZag, to już dwukierunkowo wycina.

Czy jest jakieś wytłumaczenie dlaczego ZigZag blokuje pracę dwukierunkową, czy może to jakiś bug programu?

Tak czy siak, dzięki za nakierowanie i rozwiązanie problemu!

Dzień dobry,

z racji tego że nie ma manuala do Piko, chciałbym założyć wątek, gdzie będzie można zadawać pytania o różne funkcjonalności.

moje pytanie:

Założenia:
- chciałbym wykonać 2 przejazdy po otwartym konturze, np linia prosta/łamana (2x po 5mm głębokości, by wyciąć ostatecznie 10mm).
- proces "Obróbka po konturze" lub "Ofsset"

Problem:
- aktualnie każdy z dwóch przejazdów zaczyna się wejściem w dany kontur w tym samym miejscu, co skutkuje tym, że maszyna niepotrzebnie kończąc pierwszy przejazd wraca na początek wektora by wykonać 2gi przejazd,
- przy długich frezowaniach wielu linii prostych jest to już problem.

Pytanie:
- czy jest możliwość by każdy z wielu przejazdów po danym konturze otwartym zaczynał się raz na początku raz na końcu wektora, by nie było pustych przebiegów G0 ?