Zasilanie zmodernizowane. Transformator 2kVA 70 v wrzucony. Polepszyła się dynamika. Prędkości jednak maksymalne 700 - 800 mm/min powyżej już się wszystko wykrzacza.

kamar pisze: ↑

20 kwie 2022, 05:56

rezolutnydaniel pisze: ↑

20 kwie 2022, 00:43

. Co o tym myślicie?

A o czym tu myśleć ? Nikt nie wie jak masz zbudowane sterowanie i na czym a to podstawa obsługi maszyny.
Na machu nie robię ale na nim też wszyscy mają kasowanie luzów nawrotnych.
Do sterowania takiej maszynki nie potrzeba cudów, wystarczy polizingowy komp za 100 czy 200 zł z LPT.
Zabawy przez USB to proszenie się o kłopoty a nie zarabianie na maszynie

Kamar poleasingowy komp już wjeżdża i płytka z LPT i może też i linuch ale muszę się podszkolić w temacie

Większość z Was tutaj wyznaje sterowanie poprzez system LINUX CNC. Jednak może coś podpowiecie Okazuje się, że płytka USB Bitsensor, która steruje frezarką nie obsługuje funkcji Backlash Compensation MACHA3. Jedyne co mi przychodzi do głowy to wymiana jej na inną, obsługująca ( jaką? ) / zamiana na LINUXA CNC ( nie znam tematu w ogóle ) Dla macha projektuje sobię pliki w Cadzie, Fusion360 itp. oraz wykorzystanie szybkich ruchów nawrotnych w samym GCODZIE wykonywanego programu. Co o tym myślicie?

No dobra. Wczoraj zrobilem pierwsze kółka i kwadraty. Luz nawrotny X 0.08 mm Y 0.18 mm Z 0.7 ( Stara śruba trapezowa i wałek atakujący ).
Co do prędkości posuwów tak jak pisaliśmy z Impulsem zamówiłem transformator. Ale w sumie jeśli jechałem wczoraj frezem 6 przy prędkości 1500 obrotów wrzeciona ( max dla FWA 41 ) to posuw powinien być około 60 mm/min......... W każdym razie operacja się udała, pacjent żyje. A dokładności, sczegóły, regulacje i luzy w następnych etapach

kamar pisze: ↑

14 kwie 2022, 08:19

rezolutnydaniel pisze: ↑

14 kwie 2022, 00:52

Maksymalne prędkości jakie mogę w miarę uzyskać to około 500mm/min w miarę stabilnie. Powyżej wywala już błędy.

Słabiutko. Na X i Y to 2500 mm/min na zwykłych krokowcach 12 Nm. Hybryda powinna dać więcej.

To są hybrydy. Zmienię zasilanie i sprawdzę. Kolejna sprawa. Ta frezarka oryginalnie maksymalnie ma właśnie 500 mm posuwu więc nawet gdyby tak zostało to będzie działać na moje potrzeby.

Mateusz-M pisze: ↑

13 kwie 2022, 18:51

Witam.
Dorzuć wyższe zasilanie, miałem podobny problem w podzielnicy która ma dosyć mocno skasowany luz i ślimakiem ciężko było kręcić, sterownik 7.2A 80vac 110vdc, przy zasilaniu 56vdc silnik nie ruszał, na bardzo wolnych obrotach ledwo kręcił, zasiliłem transformatorem 78vac i śmiga aż miło, 12.5nm to dość duże silniki ze sporą indukcyjnością i potrzebują napięcia aby je "napełnić", przy krótszym silniku np. 4.5nm nie ma wielkiej różnicy czy małe napięcie czy wysokie...
Pozdro.

Mateusz dziękuję za podpowiedź.
Dzisiaj troszeczkę pogrzebałem przy śrubie Y rzeczywiście było trochę ciasno wyrzuciłem stare kołki z mocowania i przykręciłem bez nich. Pracuje lżej. Maksymalne prędkości jakie mogę w miarę uzyskać to około 500mm/min w miarę stabilnie. Powyżej wywala już błędy. Podobnie przy bardzo niskich typu 10 mm/min Na Z wrzuciłem dzisiaj dodatkowo przekładnie chińską dedykowaną do silników NEMA 34 o przełożeniu 1 do 20. Jeżdzi góra dół bez problemu ale musi być włączona hydraulika. ( Dołożę w przyszłości osobną pompę hydrauliczną lub przeciwwagę ). Dodatkowo musze jeszcze powyciągać wszystkie zębatki od posuwów ze środka bo silnik kręcąc śrubą kręci również wszystkimi tymi zębatkami. X pracuje bardzo ładnie. Wszystkie testy póki co są wykonywane "na sucho" czyli bez materiału. Może w tym tyg. uda się coś przefrezować.

PS. Mateusz wspomniałeś o transformatorze, czy można w takim razie wyrzucić zasilacze DC i wrzucić jeden duży transformator ?

IMPULS3 pisze: ↑

13 kwie 2022, 12:22

rezolutnydaniel pisze:Zakres jest 30-110v. Chińczyki dały 60 v zasilacze .

Przede wszystkim zmierzyć do ilu spada napiecie w trakcie obciążenia to bedzie widać czy sam zasilacz ma odpowiednią wydajnosć prądową.
Poza tym nagraj filmik to będzie coś widać do czego można się odnieść, a tak to zgaduj zgadula.

Nagram Wam filmik jak najbardziej. Co do zasilaczy - sprzedawane są w komplecie wraz z silnikami z aliexpress. Mean Well 60V DC 400 W.
Na stole plazmowym silniki sprawdzają się bardzo dobrze. Nie mam z nimi żadnych problemów. Tutaj doszła duża masa do poruszenia aczkolwiek będę się tego trzymał bo widzę, że wasze konstrukcje działają, a nie raz są zastosowane silniki o niższych parametrach. Może też jest coś z mechaniką. Oś X kręcę dosłownie ręką bezpośrednio za wał śruby kulowej. Jeśli chodzi o Y to jest "bardzo" ciężko ( kręcąc żabą około 30-35 Cm długą czuć mocny opór ). Z w ogóle nie udało mi się ukręcić silnikiem ale może to kwestia regulacji jeszcze ciśnienia na hydraulice. Podeślę zaraz parę zdjęć mechaniki, mam ich mało bo nie było czasu na fotoreportaż ale widać jak jest to wszystko skonstruowane.

Dodane 11 minuty 34 sekundy:

Wypróbowałem różne konfiguracje jej chodzi o przyspieszenie i prędkości maksymalne jak i ilosc kroków na obrót. Y zaczął jeździć ale czuć, że mu ciezko i sterownik wpada w błąd często. Może zwiększyć napięcie zasilania sterowników ? Zakres jest 30-110v. Chińczyki dały 60 v zasilacze .

Dzisiaj nastąpiło pierwsze uruchomienie. Silniki 12 nm. Sterowniki hybrydowe. Zasilacze 60v. X jeździ, y prawie w ogóle z ciągłymi błędami sterownika, Z nawet x hydraulika nie rusza. Myślicie że trzeba będzie zastosować większą przekładnie?. Dziwne widzę że Wasze maszyny pracują z mniejszymi silnikami.

Dodane 45 minuty 9 sekundy:

Śruby i nakrętki dotarły. Zdecydowałem się na klasę C7 ( 0.05 na długości 300 mm i 0.04 luzu osiowego) Zaprzyjaźniony zakład zarabia końcówki pod łożyska, gwinty i otwory w kołach pasowych. Niebawem będę wrzucać zdjęcia z montażu i filmy z testów.