Znaleziono 3 wyniki

autor: Darek05
30 wrz 2023, 22:33
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 9972

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Rafalgl pisze:
30 wrz 2023, 22:18
......................

Sprawdzałem gniazdka testerem, wszystko jest niby ok, kabel PE obecny, z tym jednym wyjątkiem że różniówki w mieszkaniu mi nie działają.
Domyślam się że instalacja elektryczna jest też po przeróbce ?, jeżeli zabudowane różnicówki nie działają to ochrona przeciwporażeniowa jest na Niby czyli jej po prostu Nie masz, opisz w jaki sposób sprawdziłeś gniazdka i co to za tester ?.
autor: Darek05
15 sie 2023, 23:33
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 9972

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Rafalgl pisze:
15 sie 2023, 22:07
.........
Powyżej 25v zasilacz 3.3v eksplodował :shock: A konkretnie kondensator 16v/100uf. Dlaczego prąd nie spłynął do wspólnej masy, tylko przepłynął z plusa jednego zasilacza na drugi?
Pomyśl dlaczego kondensator eksplodował, napięcie 25V a kondek na napięcie 16V, tu nic nie jest logiczne ?, ten opis nic nie mówi, pokaż schemat, jest taka zasad prąd płynie tam gdzie jest mu łatwiej.
autor: Darek05
02 sie 2023, 22:51
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 9972

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Rafalgl pisze:
02 sie 2023, 22:31
To co piszesz o masie nie-zerowej bardziej mi pasuje do skrótu COM. Czyli "wspólny", który może być zerowy jak i dodatni czy ujemmy. No chyba że liczy się tu kierunek przepływu tego pradu.

Masa nie może chyba mieć mimo wszystko wyższego potencjału niż VCc?
..........................
Nie chcę cię krytykować ale Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś, tego nie da się "odzobaczyć" , skąd masz taką wiedzę ?, przecież w internecie jest wszystko !. Ciężko to zrozumieć o czym piszesz.

Wróć do „Mój zasilacz laboratoryjny DIY”