Nie mialem na mysli wkadania w chinska maszyne. Mialem na mysli wkladanie w maszyne domowej roboty, tak aby mogla frezowac jak chinska maszyna.
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Lekka konstrukcja z aluminium”
- 20 kwie 2008, 19:17
- Forum: Mechanika
- Temat: Lekka konstrukcja z aluminium
- Odpowiedzi: 33
- Odsłony: 14607
- 19 kwie 2008, 19:55
- Forum: Mechanika
- Temat: Lekka konstrukcja z aluminium
- Odpowiedzi: 33
- Odsłony: 14607
Oczywiscie ze tak. Do metalu a zwlaszcza stali maszyne sie kupuje a nie robi od zera. Aby osiagnac sztywnosc i dokladnosc takiej chinskiej maszyny trzeba nieraz wlozyc 5-10 krotnie wiecej pieniedzy a i tak wynik nie jest gwarantowany.
* * *
Jesli chodzi o wozki za 4000PLN, to oczywiscie sie nie rozumiemy. Mowiac "wzorcowa" nie mialem na mysli wozkow, srub, czy drogich komponentow. Do obrobki materialow lekkich te komponenty nie maja znaczenia. Poprawiaja pozycjonowanie, to wszystko.
Mialem na mysli szczegoly konstrukcyjne, grubosc materialu, proporcje, wysokosc bramy, odleglosci i wszystkie te szczegoly o ktorych wspomnial Leoo (jesli juz ktos sie upiera na ruchoma brame).
Wozki sa tutaj najmniej wazne i ta konstrukcja daje sie skalowac do bardzo niskich kosztow. Na ta konstrukcje mozna zapiac prowadnice szufladowe i bedzie to fantastyczna maszyna. Zamiast drogiego aluminium mozna te konstrukcje zrobic z mdf-u i w dalszym ciagu bedzie to fantastyczna maszyna.
Nie do ciezkiego frezowania i nie do stali, ale do wszystkich innych rzeczy ktore tu koledzy probuja obrabiac. Gdyby mnie nie bylo stac na material i komponenty to zrobilbym taka maszyne z mdf-u i na walkach podpartych. Jesli nie byloby mnie stac na walki to uzylbym przemyslowe prowadnice szufladowe. Dla hobbysty, modelarza idealne rozwiazanie. Prosze pamietac ze przy lekkich materialach i wyzszych obrotach sily skrawania sa niewielkie i mozna sie obejsc naprawde byle czym (trzeba tylko przestrzegac pewnych zasad konstrukcyjnych, ktore tu wszyscy zdaja sie omijac z daleka). Maszyna wtedy wychodzi lekka, zgrabna i daje sie napedzac mniejszymi silnikami.
* * *
Jesli chodzi i napadzanie bramy z lewej strony za pomoca sznurowki- nie popieram ani z lewej, ani ze srodka. Mam nadzieje ze facet uzyl tego raczej do synchronizacji, a po drugiej stronie jest drugi motor.
* * *
Jesli chodzi o wozki za 4000PLN, to oczywiscie sie nie rozumiemy. Mowiac "wzorcowa" nie mialem na mysli wozkow, srub, czy drogich komponentow. Do obrobki materialow lekkich te komponenty nie maja znaczenia. Poprawiaja pozycjonowanie, to wszystko.
Mialem na mysli szczegoly konstrukcyjne, grubosc materialu, proporcje, wysokosc bramy, odleglosci i wszystkie te szczegoly o ktorych wspomnial Leoo (jesli juz ktos sie upiera na ruchoma brame).
Wozki sa tutaj najmniej wazne i ta konstrukcja daje sie skalowac do bardzo niskich kosztow. Na ta konstrukcje mozna zapiac prowadnice szufladowe i bedzie to fantastyczna maszyna. Zamiast drogiego aluminium mozna te konstrukcje zrobic z mdf-u i w dalszym ciagu bedzie to fantastyczna maszyna.
Nie do ciezkiego frezowania i nie do stali, ale do wszystkich innych rzeczy ktore tu koledzy probuja obrabiac. Gdyby mnie nie bylo stac na material i komponenty to zrobilbym taka maszyne z mdf-u i na walkach podpartych. Jesli nie byloby mnie stac na walki to uzylbym przemyslowe prowadnice szufladowe. Dla hobbysty, modelarza idealne rozwiazanie. Prosze pamietac ze przy lekkich materialach i wyzszych obrotach sily skrawania sa niewielkie i mozna sie obejsc naprawde byle czym (trzeba tylko przestrzegac pewnych zasad konstrukcyjnych, ktore tu wszyscy zdaja sie omijac z daleka). Maszyna wtedy wychodzi lekka, zgrabna i daje sie napedzac mniejszymi silnikami.
* * *
Jesli chodzi i napadzanie bramy z lewej strony za pomoca sznurowki- nie popieram ani z lewej, ani ze srodka. Mam nadzieje ze facet uzyl tego raczej do synchronizacji, a po drugiej stronie jest drugi motor.
- 17 kwie 2008, 01:03
- Forum: Mechanika
- Temat: Lekka konstrukcja z aluminium
- Odpowiedzi: 33
- Odsłony: 14607
Dziekuje kolegom za krytyke, zostala oczywiscie przyjeta. Jesli chodzi o sruby Kerk to na poczatku podejrzanie traktowalem te plastikowe nakretki, ale teraz nie widze problemu.
- Sruby te faktycznie sa bezluzowe i chodza jak maslo
- Ja kupilem je nowe po $10 na Ebay i bylem mile zaskoczony. Od producenta pewnie bym nie kupil bo na pewno sa zbyt drogie (jak na plastikowe nakretki)
- Moj gwint byl 4-startowy i o duzym skoku (ok 12mm), co w polaczeniu z silnikiem krokowym dalo fenomenalny efekt (krokowy jak wiemy im wolniej chodzi tym lepiej)
- Gwinty sa walcowane i pokrywane jakims tworzywem, chyba sie tego nie smaruje
- Pod wzgledem obciazen oczywiscie nie moga sie one rownac ze srubami kulowymi i absolutnie nie sa one wymienne z tradycyjnymi srubami kulowymi. Do zadnych "frezarek" sie one nie nadaja
- Do maszyn hobbystycznych jak najbardziej- jesli ktos potrzebuje naprawde bezluzowej malej precyzyjnej maszynki do lekkiego "ploterowania" to jak najbardziej. Nie budowalbym na tym natomiast produkcyjnej maszynki ktora ma chodzic 12 godz dziennie. Nie wiem jak szybko sie te nakretki scieraja. Obciazalnosc gdzies pewnie 100-1000N
- Ich glownym atutem bedzie na pewno bezluzowosc i wydajnosc (50-85%). Wiekszosc ich produktow idzie raczej na rynek podajnikow, kopiarek, i roznej takiej elektroniki gdzie nie ma wielkich obciazen. Ale chodzic tak jak powiedzialem chodza znakomicie
- Niestety nie wiem jak spisuja sie przy dluzszej eksploatacji, ja eksploatowalem je tylko pol dnia.
* * *
Leoo,
Niemcow jest oczywiscie na to stac. Dopisuje sie tez do stwierdzenia "to jest maszyna jaka chcialbym miec". Finezja tej maszynki zupelnie mnie rozbraja.. Chcialbym umiec robic tak bajeranckie rzeczy.
Jesli chodzi o os Z- przyjrzyj sie prosze jak facet ma zalozone wrzeciono. Wozek jest dokladnie w polowie wrzeciona i dlatego plyta Z nie jest prawie wcale obciazana. Wrzeciono (ktore jest bardzo sztywne) przyjmuje czesc obciazenia i nie ma sie tam prawa nic wyginac.


Jest jeszcze druga taka gdziec na niemieckim forum, tez z profili ale duzo bardziej masywna i na serwach. Zbudowana jak Mercedes. Jak kiedys ja odnajde to zamieszcze fotki. Pozdrawiam.
_
- Sruby te faktycznie sa bezluzowe i chodza jak maslo
- Ja kupilem je nowe po $10 na Ebay i bylem mile zaskoczony. Od producenta pewnie bym nie kupil bo na pewno sa zbyt drogie (jak na plastikowe nakretki)
- Moj gwint byl 4-startowy i o duzym skoku (ok 12mm), co w polaczeniu z silnikiem krokowym dalo fenomenalny efekt (krokowy jak wiemy im wolniej chodzi tym lepiej)
- Gwinty sa walcowane i pokrywane jakims tworzywem, chyba sie tego nie smaruje
- Pod wzgledem obciazen oczywiscie nie moga sie one rownac ze srubami kulowymi i absolutnie nie sa one wymienne z tradycyjnymi srubami kulowymi. Do zadnych "frezarek" sie one nie nadaja
- Do maszyn hobbystycznych jak najbardziej- jesli ktos potrzebuje naprawde bezluzowej malej precyzyjnej maszynki do lekkiego "ploterowania" to jak najbardziej. Nie budowalbym na tym natomiast produkcyjnej maszynki ktora ma chodzic 12 godz dziennie. Nie wiem jak szybko sie te nakretki scieraja. Obciazalnosc gdzies pewnie 100-1000N
- Ich glownym atutem bedzie na pewno bezluzowosc i wydajnosc (50-85%). Wiekszosc ich produktow idzie raczej na rynek podajnikow, kopiarek, i roznej takiej elektroniki gdzie nie ma wielkich obciazen. Ale chodzic tak jak powiedzialem chodza znakomicie
- Niestety nie wiem jak spisuja sie przy dluzszej eksploatacji, ja eksploatowalem je tylko pol dnia.
* * *
Leoo,
Niemcow jest oczywiscie na to stac. Dopisuje sie tez do stwierdzenia "to jest maszyna jaka chcialbym miec". Finezja tej maszynki zupelnie mnie rozbraja.. Chcialbym umiec robic tak bajeranckie rzeczy.
Jesli chodzi o os Z- przyjrzyj sie prosze jak facet ma zalozone wrzeciono. Wozek jest dokladnie w polowie wrzeciona i dlatego plyta Z nie jest prawie wcale obciazana. Wrzeciono (ktore jest bardzo sztywne) przyjmuje czesc obciazenia i nie ma sie tam prawa nic wyginac.


Jest jeszcze druga taka gdziec na niemieckim forum, tez z profili ale duzo bardziej masywna i na serwach. Zbudowana jak Mercedes. Jak kiedys ja odnajde to zamieszcze fotki. Pozdrawiam.
_
- 16 kwie 2008, 21:29
- Forum: Mechanika
- Temat: Lekka konstrukcja z aluminium
- Odpowiedzi: 33
- Odsłony: 14607
Czy ja widzialem rysunek techniczny? Akurat tak sie sklada ze widzialem. Pytanie jest raczej czy kolega badz ktokolwiek inny na tym forum widzial taki rysunek?
Fakty sa takie ze wozki na szynach przenosza 13-krotnie wieksze obciazenie niz walki podparte z lozyskami na tym samym rozmiarze kulek. Tak wiec szyny 15mm przenosza te same obciazenia co walki 80mm. Slownie: osiemdziesiat milimetrow. Proponuje kupic jakas wspolczesna ksiazke i przyjrzec sie tematowi blizej.

O walkach nie podpartych nie bede nawet wspominal, szyny szufladowe maja dla mnie wiecej sensu.
Wdac w dyskusje chetnie sie wdam- z kims kto mi pokaze co te amatorskie stalowe maszyny potrafia na video (i to wyraznym) i na zdjeciu o wysokiej rozdzielczosci. Bo narazie to mozliwosci wiekszosci z tych maszyn mozna wlozyc miedzy bajki.

Mimo to bez problemu osigalem 1.5m/min w drzewie i ponizszy detal powstal w 25min.
(zdjecia pochodza sprzed 3 lat)


Maszyna zostala wyrzucona nastepnego dnia a ja zaczalem gromadzic podzespoly i planowac budowe mojej obecnej maszyny. Pozdrawiam.
Fakty sa takie ze wozki na szynach przenosza 13-krotnie wieksze obciazenie niz walki podparte z lozyskami na tym samym rozmiarze kulek. Tak wiec szyny 15mm przenosza te same obciazenia co walki 80mm. Slownie: osiemdziesiat milimetrow. Proponuje kupic jakas wspolczesna ksiazke i przyjrzec sie tematowi blizej.

O walkach nie podpartych nie bede nawet wspominal, szyny szufladowe maja dla mnie wiecej sensu.
Wdac w dyskusje chetnie sie wdam- z kims kto mi pokaze co te amatorskie stalowe maszyny potrafia na video (i to wyraznym) i na zdjeciu o wysokiej rozdzielczosci. Bo narazie to mozliwosci wiekszosci z tych maszyn mozna wlozyc miedzy bajki.
Tak sie sklada ze mam. Kiedys zbudowalem zabawke z drzewa aby przekonac sie czy Mach3 potrafi profilowac w 3d. W trzy dni poskladalem badziewna konstrukcje na szynach od szuflady, motorach 0.8Nm i bezluzowych srubach o skoku 12mm. Nie mialem nawet wrzeciona tylko zalozylem motor na sznurowce.bubels pisze:Kolego walter masz jakąś konstrukcje za sobą? Choćby na prowadnicach szufladkowych?

Mimo to bez problemu osigalem 1.5m/min w drzewie i ponizszy detal powstal w 25min.
(zdjecia pochodza sprzed 3 lat)


Maszyna zostala wyrzucona nastepnego dnia a ja zaczalem gromadzic podzespoly i planowac budowe mojej obecnej maszyny. Pozdrawiam.
- 16 kwie 2008, 16:24
- Forum: Mechanika
- Temat: Lekka konstrukcja z aluminium
- Odpowiedzi: 33
- Odsłony: 14607
Maszynka z aluminium ktora przedstawilem ma wieksze mozliwosci obrobcze niz polowa maszyn stalowych ktore tu widzialem dlatego pozostane przy swoim.
Jesli chodzi o walki to rowniez nie ma o czym dyskutowac. Walki nie podparte uginaja sie pod wlasnym ciezarem wiec uzycie ich do CNC to zart, a podparte przenosza obciazenia tylko w jednym kierunku wiec nadaja sie jedynie na stol. O czym kazdy konstruktor powinien raczej wiedziec.
A to ze wszyscy ich uzywaja? Powod opisal juz Argus: "Człowiek to takie zwierze ze jak sie uprze to i z g.... bat ukreci a wyobraznie ma wrecz nieograniczona".
_
Jesli chodzi o walki to rowniez nie ma o czym dyskutowac. Walki nie podparte uginaja sie pod wlasnym ciezarem wiec uzycie ich do CNC to zart, a podparte przenosza obciazenia tylko w jednym kierunku wiec nadaja sie jedynie na stol. O czym kazdy konstruktor powinien raczej wiedziec.
A to ze wszyscy ich uzywaja? Powod opisal juz Argus: "Człowiek to takie zwierze ze jak sie uprze to i z g.... bat ukreci a wyobraznie ma wrecz nieograniczona".
_
- 16 kwie 2008, 06:02
- Forum: Mechanika
- Temat: Lekka konstrukcja z aluminium
- Odpowiedzi: 33
- Odsłony: 14607
Rama aluminiowa skrecana z profili to bardzo dobry pomysl. Ludzie robia z aluminium naprawde fantastyczne rzeczy:

Wrecz wzorcowa konstrukcja jednego z niemieckich kolegow, bardzo sztywna budowa, silniki krokowe, brama napedzana obustronnie- jest tu wszystko o czym mozna tylko pomarzyc.




Taka konstrukcje mocuje sie do sztywnego stolu w garazu i mozna obrabiac aluminium az milo. Facet zalozyl tutaj wrzeciono Elte i wyszedl fantastyczny sprzet.
Jesli chodzi o maszynke z postu kolegi Jamesoki- rama ani material ramy nie bedzie problemem, chodzi raczej o osie wiszace w powietrzu. Osobiscie predzej zdecydowalbym sie na prowadnice szufladowe przykrecone do sztywnej ramy anizeli jakiekolwiek walki wiszace w powietrzu.
_

Wrecz wzorcowa konstrukcja jednego z niemieckich kolegow, bardzo sztywna budowa, silniki krokowe, brama napedzana obustronnie- jest tu wszystko o czym mozna tylko pomarzyc.




Taka konstrukcje mocuje sie do sztywnego stolu w garazu i mozna obrabiac aluminium az milo. Facet zalozyl tutaj wrzeciono Elte i wyszedl fantastyczny sprzet.
Jesli chodzi o maszynke z postu kolegi Jamesoki- rama ani material ramy nie bedzie problemem, chodzi raczej o osie wiszace w powietrzu. Osobiscie predzej zdecydowalbym sie na prowadnice szufladowe przykrecone do sztywnej ramy anizeli jakiekolwiek walki wiszace w powietrzu.
_