kuba1im pisze: ↑11 lis 2020, 21:03
Czy lokalizacja ma znaczenie?
Lokalizacja nie ma znaczenia, robota pójdzie jako normalne zlecenie - faktura lub paragon wystawione na uczelnię (znana Politechnika). Na tę chwilę nawet nie wiem, czy dostanę na to pieniądze - jak wspomniałem o tym osobie z GTW (Grupy Trzymającej Władzę

) to od razu wyskoczył z ubieganiem się o grant (miesiące czekania na nic bez gwarancji, że się cokolwiek dostanie). Relatywnie niskie wydatki da się pokryć ze środków własnych mojego wydziału po zrobieniu szeregu szpagatów i innych wygibasów dowodzących, że będą z tego wymierne korzyści (patenty, doktoraty, habilitacje, publikacje naukowe itp.). Wiem, że dla osób z branży (sam przez lata byłem operatorem, programistą, technologiem, projektantem - to tak à propos brudzenia rąk, które w moim wypadku wciąż mają blizny po robocie) ten projekt to czysty nonsens, ale wiele rozwiązań z zakresu budowy obrabiarek, których na co dzień używamy (np. wykrywanie kolizji na maszynach CNC), rodzi się właśnie w takich okolicznościach. Wyniki moich prac będą opublikowane w ogólnodostępnej formie w internecie w postaci zrecenzowanych artykułów naukowych. Ktoś to czyta, krytykuje, powtarza badania, wykrywa błędy, pisze kolejny artykuł i tak się pcha temat do przodu.