capt.d. pisze: ↑

19 cze 2020, 20:18

Aloha

Jak sobie Szanowny Kolega wyobraża utrzymania takiego posuwu na takiej ścieżce? Zmniejszenie zadanego posuwu pozwoli maszynie na uspokojenie ruchu. Maszyna ma swoją bezwładność - fizyki nie da się pominąć.

Pozdrawiam.

Dzieki serdeczne za odpowiedz
Nie korzystałem wcześniej z tego cyklu,
Pozdrawiam

FTW pisze: ↑

19 cze 2020, 18:18

Fi8 będzie ok, fi16 będzie źle - najgorzej jest wtedy jak średnica narzędzia jest niewiele mniejsza od szerokości rowka.

Nie jestem pewien ale maszyna może nie mieć takich przyspieszeń, żeby osiągnąć zadany posuw.

Kurde no to tak szczerze zgłupiałem troszkę próbowałem frezem fi 8- szerokość rowka 18, ale no mówię przy zadanym posuwie(2000) w cyklu,sama sobie go poźniej regulowała przy wykonywaniu programu w zakresie 300-600, skręcanie pokrętła od posuwu roboczego na 150% też nic nie dało.
W poniedziałek spróbuje jeszcze raz w razie czego wyślę filmik jak to wygląda

Steryd pisze: ↑

19 cze 2020, 17:13

a jaką miałeś szerokość rowka w stosunku do frezu? Przy małych promieniach to tam jest sporo szarpania i lekka maszyna może skakać.

Frez fi8, natomiast szerokość rowka=18.
Rzeczywiście nie wziąłem tego pod uwage,
robiąc to frezem fi16 powinno być okej,tak?
Serdeczne dzieki za błyskawiczną odpowiedz

Witam,

Czy maszyna musi być jakoś specjalnie przygotowana pod powyższy cykl?

Obrabiarka nie uznaje posuwu wpisanego w dane cyklu, przelicza go jakoś samemu( był zadany 2000 - robiło ok. 300/600, posuw sam się reguluje) do tego dochodzą straszliwe drgania na osi X,Y(stół) przy puszczeniu programu w „powietrzu”.

Miał ktoś podobny problem? Maszyna to avia x5