Winowajcą okazał się kwadrant pracy tak jak podejrzewałem. Należało ustawić 9 na kwadrancie pracy (wcześniej ustawiałem 7). Po ustawieniu prawidłowego kwadrantu wychodzi mi ładny kwadracik. Dziękuję wszystkim za pomoc

Bez załączenia korekcji wychodzi kwadrat tylko oczywiście mniejszy o średnice freza. Programuje jako średnice. Tak program napisany że z prawej strony przytulam się do kwadratu. Z załączona korekcja wychodzą te boki kwadratu które opisałem na wysokości C natomiast te na średnicy X wychodzi jakaś bzdura. W pierwsze jak to nazwałeś przytulenie wjeżdża bez uwzględnienia promienia a na drugi bok (X-17) wyjeżdża mi frez poza detal. Dopiero przy powrocie na C-7.5 robi prawidłowo trzeci bok kwadratu i wracam na X15 tam gdzie zacząłem frezowanie i też wjeżdża w to samo miejsce na C0 gdzie nie uwzględnił mi promienia freza. Próbowałem już dużo opcji, robię tak jak w poradniku. Dziwne jest dla mnie to że w osi C kwadrat wychodzi prawidłowy z korekcja a w osi X już nie. Oczywiście kontroluje pozycjonowanie wrzeciona więc mam nadzieję że nie dołączę do grona zdziwionych . Przepisywałem już cały program z kwadratu pod 50 z tym że analogicznie zrobiłem kwadrat 15. Mam wrażenie że to gdzieś w geometryzacji mam problem. Frez 10 w X- 0 w R-5. A jeszcze jedno. Są jeszcze komendy G17 G18 G19 czasami nie trzeba podać którejś z nich? Są podpisane jako X Y plane selection X Z plane selection. Gdzieś widziałem je w kategoriach używania promienia. Pozdrawiam.

Chciałem zrobić kwadrat 15 i już doszedłem do problemu. Otóż w osi C ładnie uwzględnia promień i robi tak jak mu zadałem w programie. Ale w osi X nie wychodzi frez wjeżdża na X15 i wjeżdża za głęboko tak samo gdy robi drugi bok kwadratu wyjeżdża poza detal. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. C mam na 7.5 i wychodzi ładnie wszystko. Problem z tym Xem tylko. Ktoś ma pomysły jakieś dlaczego?

Nadal coś nie tak próbowałem G41 G42 załączanie przed wszystkiego. Działa kompensacja ale np na G42 frezowanie odbywa się dużo poniżej niż tam gdzie chce a na G41 przejeżdża tak samo jak bez kompensacji tylko zmieniają się trochę podjazdy w osi C. Nie wiem dlaczego na G42 przejeżdża mi przez środek detalu zamiast na X17 tak jakby nie w tę stronę przeliczał promień. Natomiast na G41 zmieniają się tylko podjazdy w osi C a na X tak samo podjezdza

Wydaje mi się że probowalem zarówno z G41 i G42 ale jeszcze sprawdzę w poniedziałek. W kazdym razie w ogóle mi się wymiar nie zmienił zarówno bez g41 jak i z G41 przefrezowuje mi dokładnie o promień freza. Tak jakby w ogóle nie widział kompensacji. Na pewno ten kwadrant pracy nie jest ważny? Przecież maszyna musi wiedzieć w którą stronę uwzględnić promień?

WZÓR pisze: ↑

04 sty 2019, 15:51

adrian.gabryś pisze: ↑

02 sty 2019, 21:23

Czytałem i nie tylko tu i nadal coś chyba źle robie. Wykonałem testy z załączona kompensacja i bez niej wynik wyszedł taki sam.

W załączniku dodałem zdjęcie czy aby na pewno prawidłowy kwadrant pracy wybieram bo też pewny nie jestem do końca?15464622995988944141900505523779.jpg

A tu też czytałeś ?

tokarka-g12-1-frezowanie-t95551.html

P.s.
Jak piszesz program z ręki , to właściwie kwadrant narzędzia nie jest obowiązkowy.
.... , przynajmniej ja go nigdy nie zaznaczalem.

Mariusz.

Tak czytałem. Wszystko mi fajnie wychodzi tak jak chce oprócz tej kompensacji promienia freza. Normalnie jak chce przefrezowac pod klucz 17 zjeżdżam G41 X17 i w tym momencie nie działa mi ta kompensacja. Po prostu przefrezowuje mi powierzchnię o promień freza. Jasne mogę uwzględnić przy obliczeniach że np frezem 10 to bym musiał zjechać na X27 ale chciałbym żeby kompensacja to za mnie robiła. Nie mam pojęcia czemu mi nie chce tego uwzględnić. A możliwe że kompensację trzeba krok wcześniej załączyć?

Nikt nie pomoze? :p

Czytałem i nie tylko tu i nadal coś chyba źle robie. Wykonałem testy z załączona kompensacja i bez niej wynik wyszedł taki sam.

W załączniku dodałem zdjęcie czy aby na pewno prawidłowy kwadrant pracy wybieram bo też pewny nie jestem do końca?

Ja wiem dlaczego. Ale mój przedmówca napisał że w cyklu g12.1 nie działa korekcja tzn trzeba sobie uwzględnić średnice freza. A ja się pytam czy na pewno skoro większość programów jest napisanych z korekcja i pisane są to co chcą uzyskać czyli np pod klucz 17 to piszą X17. Ja oczywiście rozumiem że nie dając korekcji przejadę o promień większe przefrezowania. Może źle się wyrażam ale w skrócie chodzi mi o to że pytam jak powinien wyglądać program z załączona korekcja.

Nie wiedziałem że można stosować Y zamiast C. Wiem że tak jest napisany ale w następnych krokach już porusza się wspólbiegunowo nawet w przypadku samej współrzędnej X. To jak to z tą korekcja narzędzia w końcu jest? Bo większość ludzi przykładów co widziałem mają załączona korekcję i jak np chcą przefrezowac pod klucz 17 to piszą X17. U mnie na symulatorze w manuał guide pokazuje że jak zmniejsze promień narzędzia w korekcji to te przefrezowania będą mniejsze. Więc jak to w końcu z tym jest?