Witaj mój drugi padawanie 4:04 - wnioskuję że jeszcze nie spałeś
A teraz do sedna sprawy- patrz mój punkt 4, określ zachodzenie toru, a więc nie Q1=Q1+2, tylko Q1= Q1+(ARC SIN(Q10/Q11), gdzie Q10 - zachodzenie toru, Q11 - promień wodzący.
PS. W sumie to dobrze kombinujesz, nauka nie idzie na marne.

Nie mam akurat nic takiego gotowego, ale...
1- uwzględnić średnicę freza
2- uwzględnić średnicę obrabianą
3- uwzględnić średnicę trochoidy
4- określić zachodzenie toru
5- na podstawie powyższego określamy przyrost kątowy oraz zaczepienie promienia
6- obliczamy w pętli potrzebne zmienne punkty
7- w tej samej pętli piszemy sparametryzowaną ścieżkę

CC - zmienny punkt zaczepienia promienia trochoidy
CP - dochodzimy do stycznej ze średnicą wykonywaną
CC - zmieniamy na środek wykonywanej średnicy
CP - frezujemy po średnicy wykonywanej na długości kątowej odpowiadającej przyrostowi
CC - zmieniamy punkt zaczepienia na zaczepienie średnicy trochoidy przesunięty o przyrost kątowy...
... i do zwycięstwa.

Da się... nie zapominaj, że przecież cykle też korzystają z tego samego zestawu rozkazów co Ty. Możesz stworzyć własny cykl, a w zasadzie podprogram, odpowiednio sparametryzowany może być nawet bardziej uniwersalny jak oryginał.